Poranna kawa. Dlaczego to najlepszy moment?
Choć wielu z nas traktuje kawę jako rytuał poranny lub sposób na popołudniowy zastrzyk energii, naukowcy przekonują, iż "mała czarna" powinna pojawić się w naszym planie dnia w pierwszej części doby. To właśnie wtedy organizm jest najbardziej gotowy, by wykorzystać jej potencjał.
Badacze z Tulane University przez prawie 20 lat analizowali dane ponad 40 tysięcy uczestników jednego z największych projektów zdrowotnych w USA. Ochotnicy regularnie raportowali, co jedzą i piją, a także o której godzinie sięgają po kawę. Wyniki zaskoczyły wszystkich. Osoby pijące kawę przed południem były mniej narażone na choroby sercowo-naczyniowe i rzadziej umierały z jakiejkolwiek przyczyny niż ci, którzy kawę pili po południu lub w ogóle z niej rezygnowali. Reklama
W praktyce oznacza to, iż nie tylko sama obecność kawy w diecie jest istotna. Równie ważne jest to, czy pijemy ją zgodnie z naturalnym rytmem własnego organizmu.
Jak działa poranna kawa na organizm?
Największy sens ma spojrzenie na to odkrycie przez pryzmat rytmu dobowego. Ludzki organizm funkcjonuje według precyzyjnego zegara biologicznego, który reguluje poziom energii, hormony, ciśnienie krwi, a choćby tempo trawienia.
W godzinach porannych układ współczulny, odpowiedzialny za pobudzenie i mobilizację organizmu, zaczyna pracować intensywniej. To on pomaga nam się wybudzić, przyspiesza rytm serca i zwiększa przepływ krwi. Kiedy w tym właśnie czasie dostarczamy sobie kofeiny, wzmacniamy procesy, które i tak naturalnie zachodzą. Organizm działa więc zgodnie z własnym rytmem, a nie przeciwko sobie.
Kofeina blokuje receptory adenozyny, neuroprzekaźnika odpowiedzialnego za senność, co przekłada się na większą czujność i stabilniejszą koncentrację. Podana rano pomaga utrzymać dobowe wahania energii w zdrowym zakresie, bez gwałtownych skoków i załamań.
Popołudniowa kawa może zaszkodzić
Wiele osób pije kawę po godzinie 15 lub 16, tłumacząc to spadkiem energii. Tymczasem późna kofeina może zaburzyć prawidłową produkcję melatoniny, hormonu snu. Gdy pijemy kawę zbyt późno, organizm ma problem z wyciszeniem się wieczorem. Sen staje się płytszy i krótszy, a następnego dnia pojawia się zmęczenie, podwyższone tętno i trudności z koncentracją.
Niedobór snu łączy się z większym ryzykiem zaburzeń ciśnienia, arytmii, przewlekłego stresu oraz problemów z układem krążenia. W ten sposób późna kawa zamiast pomagać zaczyna szkodzić sercu i zaburza regenerację organizmu. Dodatkowo osoby pijące kawę wieczorem często kompensują zmęczenie kolejnymi filiżankami, co prowadzi do nadmiernego spożycia kofeiny. Nadmiar kofeiny może powodować kołatania serca, drażliwość i podwyższone ciśnienie.
Ile kawy pić, by działała najzdrowiej?
Naukowcy podkreślają, iż znaczenie ma nie tylko pora, ale i ilość. Za najbardziej korzystną uznaje się dawkę 2-3 filiżanek dziennie. Taka ilość wspiera układ sercowo-naczyniowy, poprawia pracę mózgu, zmniejsza ryzyko cukrzycy typu 2 i dostarcza antyoksydantów.
Warto jednak obserwować reakcję własnego organizmu. Osoby bardziej wrażliwe na kofeinę mogą odczuwać niepokój lub rozdrażnienie choćby po niewielkiej ilości kawy. U nich sprawdzi się mniejsza dawka lub napar z dodatkiem mleka.
Jak pić kawę, by była najzdrowsza?
Jeśli chcesz, by kawa faktycznie wspierała zdrowie:
pij ją rano, najlepiej między 9:00 a 12:00, unikaj kawy po 15-16, aby nie zaburzać snu, nie przesadzaj z dodatkami, nie pij jej na pusty żołądek, jeżeli masz wrażliwy układ trawienny, trzymaj się 2-3 filiżanek dziennie.
Tak niewielka zmiana może realnie poprawić pracę serca, ustabilizować energię w ciągu dnia i pomóc w utrzymaniu zdrowego rytmu snu.
Źródła:
https://www.sciencealert.com/key-health-perks-of-coffee-depend-on-when-you-drink-it-suggests-study
https://news.tulane.edu/pr/skip-evening-espresso-study-links-morning-coffee-drinking-fewer-heart-problems
https://sph.tulane.edu/morning-coffee-may-protect-heart-better-all-day-coffee-drinking
CZYTAJ TEŻ:








