Czasami zastanawiamy się, jak to się dzieje, iż tak bardzo przyciągają nas rytuały, rutyny i przewidywalność. Jednocześnie często zakładamy, iż ludzie podejmują decyzje racjonalnie – kierując się tym, co najbardziej się opłaca. Najnowsze badanie opublikowane w Nature Communications wskazuje, iż ludzki mózg może preferować wzorce i regularność bardziej niż same nagrody i potencjalne korzyści. Jak to zjawisko zmienia nasze spojrzenie na zachowania konsumenckie, wybory życiowe i terapie psychologiczne?
System nagród kontra wzorce
Neuropsychologia coraz częściej dostarcza dowodów na to, iż nasze procesy decyzyjne są głęboko zakorzenione w poszukiwaniu sensu i porządku. Dlatego mózg człowieka wykazuje wyjątkową skłonność do rozpoznawania i preferowania wzorców, które są dla mózgu nie tylko sposobem organizacji rzeczywistości, ale także źródłem przyjemności i poczucia bezpieczeństwa.
Co więcej, jesteśmy skłonni wybierać opcje przewidywalne choćby wtedy, gdy przynoszą one mniej korzyści niż opcje losowe. Przykładowo, ludzie podejmują decyzje o stabilnej pracy na etacie, w której od lat wykonują te same czynności za niewielkie wynagrodzenie. W obecnej pracy znają współpracowników, budynek, od lat jeżdżą tą samą trasą, wiedzą co mają robić i kogo unikać. Trudniej człowiekowi przychodzi zdecydowanie się na zmianę pracy pomimo propozycji wyższej pensji i lepszych warunków pracy czy założenie działalności gospodarczej.
Jak ludzie podejmują decyzje – badania naukowe
Dowody sugerują, iż ludzie częściej podejmują decyzje związane ze wzorcami i regularnością. W badaniu opublikowanym w Nature Communications Haran Szani-Narkiss, Baruch Eitam i Oren Amsalem postawili hipotezę, iż decydenci, którzy zamierzają maksymalizować zysk, mogą być kuszeni „istnieniem” regularności. choćby jeżeli nie daje ona żadnej dodatkowej wartości.
Aby zweryfikować słuszność hipotezy zaprojektowali prostą grę, w której uczestnicy badania musieli wielokrotnie wybierać między dwiema opcjami. Każda z nich oferowała identyczne nagrody pod względem wartości. Różnica polegała na sposobie przyznawania nagród: jedna opcja wypłacała nagrody w przewidywalnym, regularnym schemacie, a druga wydawała je losowo. Uczestnicy nie byli świadomi tego ukrytego wzorca – z ich perspektywy obie możliwości wydawały się na początku równie dobre.
Eksperyment pokazał, iż uczestnicy znacznie częściej wybierali opcję opartą na wzorcu. Co ciekawe, nie musieli choćby świadomie go rozpoznawać. Wystarczyło, iż nagrody pojawiały się w rytmiczny sposób. To zachowanie sugeruje, że mózg przypisuje wartość nie tylko samej nagrodzie, ale i przewidywalności jej występowania.
Dlaczego preferujemy przewidywalność?
Co sprawia, iż wzorzec jest tak kuszący dla naszego mózgu? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jednocześnie, przypuszczamy, iż preferowanie wzorców w podejmowaniu decyzji przez ludzi to mechanizm głęboko osadzony w ewolucji. W środowiskach naszych przodków umiejętność wykrywania cykli – np. pór roku, migracji zwierząt czy faz księżyca – była kluczowa dla przetrwania. Nic dziwnego, iż ludzki mózg „nagradza” nas za rozpoznanie porządku.
Możliwe powody preferowania przewidywalności w podejmowaniu decyzji rozważane przez badaczy.
- Regularny rytm nagród – być może powtarzalny cykl sam w sobie daje przyjemność i poczucie bezpieczeństwa.
- Ekscytacja zgadywaniem – gdy przerwy między nagrodami rosną według schematu, może pojawiać się satysfakcja z prawidłowego przewidzenia, kiedy nastąpi kolejna wygrana (osoby interesujące tematu mogą tutaj poczytać o wpływie układu nagród na uzależnienie od hazardu).
- Radość z rozwiązania „układanki” – odkrycie ukrytego mechanizmu działania i rozgryzienie reguły może nagradzać nasz mózg podobnie jak udane rozwiązanie zagadki.
Na poziomie neurologicznym przewidywalność może aktywować układ nagrody w mózgu równie silnie, jak sama materialna nagroda. Może też zmniejszać aktywność w strukturach odpowiedzialnych za lęk, co przekłada się na większe poczucie bezpieczeństwa, spokoju i kontroli. Niezależnie od dokładnego źródła tej przyjemności, wyniki sugerują, iż nasze mózgi mają wbudowaną skłonność do poszukiwania wzorców i cenią je same w sobie.

Podejmowanie decyzji a system nagród. Po co nam ta wiedza?
Zrozumienie roli przewidywalności ma ogromne znaczenie dla leczenia i terapii różnych zaburzeń psychicznych, ogólnego wsparcia ludzi w kryzysie i wychowywania dzieci. Dodatkowo może być wykorzystywana w szeroko pojętym marketingu. Wiedzę tę można wykorzystywać we wszelakich środowiskach – medycznych, edukacyjnych, rodzinnych itd.
Przykładowo:
- W przypadku dzieci i dorosłych z ADHD, tworzenie przewidywalnego środowiska poprawia funkcjonowanie poznawcze, zmniejsza impulsywność i zwiększa zdolność koncentracji. Nauczyciele mający tę wiedzę mogą wprowadzać pewne zmiany w oświacie. Natomiast pracodawca w zbudowanym przez siebie miejscu pracy.
- U pacjentów onkologicznych lub przewlekle chorych, u których stres emocjonalny jest wysoki, rytm codzienności może być stabilizującym czynnikiem ochronnym. Personel medyczny może wykorzystać tę wiedzę podczas hospitalizacji Pacjenta i w czasie psychoedukacji.
- Osoby zmagające się z depresją, stanami lękowymi, ADHD czy PTSD często doświadczają poczucia chaosu i braku kontroli. Wprowadzenie elementów struktury – np. regularnych godzin snu, posiłków, sesji terapeutycznych – może przynieść im ulgę. Regularność może być bardziej motywująca niż większa (ale chaotyczna) korzyść. Z punktu widzenia psychoterapii to bardzo cenna informacja. Możemy wykorzystywać rutynę, rytuały i harmonogramy terapeutyczne nie tylko jako element organizacyjny, ale jako aktywny składnik procesu terapii.
Podsumowując badanie Szani-Narkiss i innych dowodzi, iż nasz mózg wręcz łaknie wzorców. Do tego stopnia, iż porządek potrafi konkurować z systemem nagród i wpływać na nasze decyzje. Ta wiedza poszerza rozumienie ludzkiej natury. Okazuje się, iż aby nami pokierować, nie zawsze trzeba zaoferować więcej (np. większą zapłatę czy wyższą wygraną). Nadanie sytuacji odrobiny struktury i przewidywalności to połowa sukcesu. Nasza skłonność do szukania wzorców zrobi resztę.