Obniżenie poziomu bezpieczeństwa mieszkańców
W informacji prasowej Mariusz Śpiewok, zastępca prezydenta Gliwic, odpowiedzialny za bezpieczeństwo w mieście, podkreślił, iż zaplanowane zmiany znacząco obniżą zarówno bezpieczeństwo mieszkańców miasta, jak i osób przebywających lub poruszających się na terenie Gliwic.
„Stacjonowanie najbliższej karetki typu S w odległości powyżej 25 km, w naszej ocenie, ogranicza możliwość udzielenia pilnej pomocy medycznej w najcięższych przypadkach" – czytamy w dokumencie przygotowanym przez władze Gliwic.
Miasto nie zgodziło się również na planowane od czerwca zmniejszenie liczby stacjonujących zespołów ratownictwa medycznego (ZRM) z 6 do 5. Według wcześniejszych planów jeden z gliwickich ZRM-ów miałby zostać przeniesiony do Sośnicowic.
"Nie do zaakceptowania jest również propozycja, by z naszego miasta, zamieszkanego przez ponad 170 tysiące osób i zaopatrzonego tylko w 6 zespołów ratownictwa medycznego, przenosić jeden taki zespół do gminy zamieszkałej przez zaledwie ok. 8 tys. osób" – dodano.
Argumenty
Władze miasta argumentują, iż przesłankami za utrzymaniem dotychczasowego poziomu zabezpieczenia medycznego w Gliwicach są: liczba ludności miasta (w tym wzrastająca liczba osób starszych), jego rozbudowany układ komunikacyjny (tworzony przez autostrady A1 i A4, Drogową Trasę Średnicową i DK 88), obecność stref przemysłowych, ośrodków kształcenia, miejsc masowej rozrywki oraz kultury.
"Mamy świadomość, iż system ochrony zdrowia dotykają problemy kadrowe, również w ratownictwie medycznym, wobec czego skompletowanie kadry do obsługi zespołu specjalistycznego jest coraz trudniejsze. Dbając jednak o interesy naszych mieszkańców, nie możemy biernie przyglądać się pozbawianiu gliwiczan dostępu do profesjonalnej pomocy w nieprzewidzianych i nagłych wypadkach" – zwrócił uwagę Śpiewok.
Zastępca prezydenta Gliwic podkreślił, iż już w ubiegłym roku miasto negatywnie zaopiniowało planowane zmiany w systemie ratownictwa medycznego. Teraz władze miasta wezwały Śląski Urząd Wojewódzki do modyfikacji planu, "które nie zachwieją bezpieczeństwem mieszkańców”.
"To kolejna próba pozbawienia Gliwic bezpośredniego dostępu do karetki specjalistycznej, mającej w ekipie zarówno ratowników, jak i lekarza. Tzw. eska jest wysyłana do osób wymagających natychmiastowej interwencji lekarskiej. Od tego roku w całym województwie śląskim działa ich w tej chwili tylko 19 – na 148 podstawowych zespołów ratownictwa medycznego składających się wyłącznie z ratowników medycznych" - podkreślił urzędnik.