Wzrost minimalnego wynagrodzenia do 4666 zł brutto pociągnął za sobą znaczący wzrost składek ZUS dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Dla korzystających z preferencyjnego „małego ZUS-u” oznacza to dodatkowy wydatek w wysokości 874,80 zł rocznie.
Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Ta zmiana jest szczególnie odczuwalna dla najmniejszych przedsiębiorców. Składka podstawowa wzrośnie z 408,16 zł do 442,90 zł miesięcznie, a składka zdrowotna skoczy z 381,78 zł do 419,94 zł. Łącznie daje to wzrost miesięcznych obciążeń o 72,90 zł, co dla wielu mikroprzedsiębiorców stanowi znaczące obciążenie budżetu.
Eksperci rynku pracy wskazują na potencjalne negatywne konsekwencje tych zmian dla rynku pracy. Wyższe koszty prowadzenia działalności mogą zniechęcać do zakładania nowych firm i skłaniać część przedsiębiorców do przechodzenia do szarej strefy lub zamykania działalności.
Ekonomiści podkreślają, iż wzrost obciążeń składkowych może szczególnie dotknąć przedsiębiorców z mniejszych miejscowości i regionów o niższych średnich dochodach. W tych obszarach trudniej jest przerzucić zwiększone koszty na klientów poprzez podwyżki cen usług czy produktów.
Socjologowie zwracają uwagę na szersze implikacje społeczne tych zmian. Rosnące koszty prowadzenia działalności mogą wpływać na decyzje życiowe młodych ludzi, zniechęcając ich do podejmowania ryzyka związanego z własnym biznesem.
Analitycy rynkowi przewidują, iż wzrost składek może prowadzić do konsolidacji w niektórych branżach, gdzie mali przedsiębiorcy będą zmuszeni łączyć siły lub szukać zatrudnienia w większych firmach. To może zmienić krajobraz polskiej przedsiębiorczości.
Psychologowie biznesu wskazują na rosnący poziom stresu wśród przedsiębiorców, którzy muszą mierzyć się z coraz większymi obciążeniami finansowymi. To może wpływać nie tylko na ich zdrowie, ale także na relacje rodzinne i jakość życia.
Eksperci ds. przedsiębiorczości apelują o wprowadzenie dodatkowych mechanizmów wsparcia dla najmniejszych firm, szczególnie w pierwszych latach działalności. Bez takich rozwiązań wiele innowacyjnych przedsięwzięć może nie mieć szansy na rozwój.
Badania wskazują również na potencjalny wpływ wyższych składek na innowacyjność polskiej gospodarki. Mali przedsiębiorcy, zmuszeni do cięcia kosztów, mogą ograniczać inwestycje w rozwój i nowe technologie, co długoterminowo może osłabić konkurencyjność polskich firm.
Skutki społeczne tych zmian mogą być szczególnie odczuwalne w branżach usługowych i kreatywnych, gdzie dominują jednoosobowe działalności gospodarcze. To właśnie w tych sektorach może dojść do największych przekształceń i redukcji liczby aktywnych przedsiębiorców.