Grypa szaleje w całej Polsce. Lek. Lidia Stopyra w rozmowie z Medonetem przyznała, iż mamy już epidemię. Powodem takiego stanu jest znikoma wyszczepialność populacji — wśród dorosłych to zaledwie kilka procent, a średnią zawyżają seniorzy, grupa najbardziej skrupulatnie realizująca zalecenia lekarzy. W efekcie coraz więcej placówek szpitalnych apeluje o ograniczenie wizyt, by zmniejszyć ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa wśród pacjentów. Dobrze witać to na przykładzie Śląska, gdzie liczba zachorowań w styczniu przekroczyła 10 tys., a szpitale wprowadzają ograniczenia odwiedzin i dodatkowe obostrzenia.