Każdy, kto kiedykolwiek miał do czynienia z cynamonem, wie, iż jest to jedna z tych przypraw, które potrafią przenieść cię w świat korzennych marzeń. Ale czy wiesz, iż wszystkie cynamony nie są stworzone równe? Dokładnie! A teraz, zanurzmy się w naukową (i nieco humorystyczną) otchłań różnic między cynamonem cejlońskim a chińskim.
Ród Cynamonowy – nie tak rodzinny, jakby się mogło wydawać
Podczas gdy obie odmiany pochodzą z tej samej korzennej rodziny, ich pochodzenie jest nieco odmienne. Cynamon cejloński, znany też jako „prawdziwy cynamon”, pochodzi z Sri Lanki. Natomiast cynamon chiński, zwany kasyą, pochodzi, jak można się domyślać, z Chin. Ale uwaga, tu pojawia się zwrot akcji – większość cynamonu, którą znajdziesz w sklepie, to w rzeczywistości kasya! Tak, zostałeś oszukany przez lata. Ale nie martw się, my też.
Wzrok i dotyk: Jak rozpoznać, który to który?
Cynamon cejloński jest delikatniejszy, cieńszy i ma jaśniejszy kolor, podczas gdy kasya jest grubsza i ciemniejsza. jeżeli chodzi o dotyk, to cynamon cejloński jest tak delikatny, iż można go niemalże rozgnieść w palcach. Kasya? Raczej twarda jak życie niektórych po przegranym meczu w piłkę nożną.
Zapach i smak: Dlaczego twój placek do herbaty nigdy nie smakuje tak samo?
Cynamon cejloński ma delikatny, słodki smak, który można opisać jako „kwiatowy z nutą wanilii”. Kasya, z drugiej strony, ma intensywniejszy, ostrzejszy smak. Dlatego jeżeli twoje ciasto miało dziwny smak, teraz wiesz dlaczego!
Naukowe badanie cynamonu – alarmujące odkrycia!
Okej, teraz pora na naukowy sztos! Cynamon cejloński zawiera znacznie mniej kumaryny, związku chemicznego, który w dużych ilościach może być toksyczny dla wątroby. Chiński cynamon, czyli kasya, jest w tym aspekcie nieco bardziej ryzykowny. Czy to oznacza, iż powinieneś porzucić kasyę? Niekoniecznie, ale może warto zastanowić się nad dawkowaniem.
Podsumowanie w stylu „bliskie spotkanie z cynamonem trzeciego stopnia”
Niezależnie od tego, czy jesteś zespołem cynamonu cejlońskiego czy chińskiego, jedno jest pewne: cynamon ma tajemnicze moce. Może nie przeniesie cię w czasie ani nie da supermocy, ale z pewnością doda smaku twoim potrawom i może, tylko może, uczyni cię bardziej świadomym kulinarnym eksploratorem.
Więc, drogi czytelniku, następnym razem, gdy będziesz sięgać po cynamon, pomyśl dwukrotnie i wybierz ten, który najbardziej odpowiada twoim kulinarnym fantazjom (i twojej wątrobie).