Co się dzieje wieczorem w pokojach? List z uzdrowiska pełen oburzenia
Zdjęcie: Kuracjuszka jest rozczarowana pobytem w sanatorium. Ivica Drusany / Shutterstock
Pojechała po zdrowie, a wróciła z rozczarowaniem. Kuracjuszka z jednego z polskich sanatoriów opisała w sieci, jak wyglądał jej pobyt, który zamiast relaksu przypominał kolonie z dzieciństwa. "Do końca życia tego nie zapomnę" - napisała. Najbardziej oburzyły ją nie zabiegi, ale wieczorne kontrole w pokojach.





![Znamy nazwiska zwycięzców Powiatowej Olimpiady Wiedzy o HIV/AIDS [FOTO]](https://zambrow.org/static/files/gallery/130/1760848_1762550258.webp)







