Hitler, twórca nazizmu, odpowiedzialny za śmierć kilkudziesięciu milionów osób, zmagał się z wieloma problemami zdrowotnymi, w tym schorzeniami jamy ustnej. Jego uzębienie było w bardzo złym stanie, co potwierdziły zarówno relacje świadków, jak i badania przeprowadzone po jego śmierci. Przyjmuje się, iż problemy te miały istotny wpływ na codzienne funkcjonowanie dyktatora, powodując dolegliwości bólowe, przykry zapach z ust oraz konieczność użytkowania uzupełnień protetycznych.
Na podstawie zachowanej dokumentacji stomatologicznej oraz relacji lekarzy wiadomo, iż Adolf Hitler miał liczne ogniska próchnicy, zaawansowaną chorobę dziąseł oraz ubytki zębów.
Słodycze w diecie i zła higiena jamy ustnej
Stan uzębienia twórcy nazizmu miał swoje przyczyny. Pierwszą z nich była zła dieta – Hitler był wegetarianinem, ale spożywał duże ilości słodyczy, co prowadziło do przyspieszonego rozwoju próchnicy. Dodatkowo dyktator zaniedbywał higienę jamy ustnej – choć generalnie dbał o swój wygląd, nie przywiązywał dużej wagi do regularnej pielęgnacji jamy ustnej. Ponadto wiele źródeł wskazuje na to, iż Hitler cierpiał na choroby żołądka i przyjmował duże ilości leków, które mogły negatywnie wpływać na stan jego zębów i dziąseł.
Jednym z najważniejszych źródeł informacji na temat uzębienia Hitlera jest dokumentacja prowadzona przez osobistego dentystę Führera, Hugona Blaschkego. W swoich notatkach Blaschke opisał stan jamy ustnej dyktatora: – Hitler miał zaledwie kilka zdrowych zębów, większość była wypełniona amalgamatem lub uzupełniona koronami, a wiele zębów zostało usuniętych. Cierpiał też na zaawansowane zapalenie dziąseł i miał nieprzyjemny zapach z ust.
Szczątki Hitlera zidentyfikowane po uzupełnieniach protetycznych
Po samobójczej śmierci Hitlera jego szczątki zostały odnalezione przez czerwonoarmistów 2 maja 1945 r. w ogrodach Kancelarii Rzeszy w Berlinie. Po miesiącach negocjacji rosyjska tajna służba FSB i rosyjskie archiwa państwowe udzieliły badaczom pozwolenia na zbadanie fragmentu czaszki i części zębów. Zachowany kawałek czaszki miał dziurę po stronie lewej, odpowiadającą ranie postrzałowej, z poczerniałymi zwęgleniami wokół krawędzi.
Chociaż naukowcy nie mogli pobierać próbek z czaszki, stwierdzili, iż jej kształt odpowiadał radiogramom czaszki Hitlera, które wykonano na rok przed jego śmiercią. Także wypełnienia i mosty dentystyczne wskazywały, iż odnalezione szczątki to zwłoki dyktatora. Badania potwierdziły, iż stan zębów Hitlera był katastrofalny – liczne ubytki i wypełnienia świadczyły o zaawansowanych problemach stomatologicznych.
Wpływ problemów stomatologicznych na zachowanie dyktatora
Niektórzy historycy sugerują, iż chroniczny ból zębów i choroby dziąseł mogły wpływać na zachowanie Hitlera, pogarszając jego nastrój i powodując wybuchy agresji. Wielu świadków twierdziło, iż często skarżył się na ból jamy ustnej i nieprzyjemne dolegliwości trawienne. Ponadto jego lekarze podawali mu duże ilości leków, które mogły dodatkowo obciążać jego organizm.
Stan uzębienia dyktatora III Rzeszy był skutkiem nie tylko zaniedbań higienicznych, ale także niezdrowej diety i chorób współistniejących. Jego przypadek potwierdza, iż zły stan zdrowia jamy ustnej może mieć ogromny wpływ na samopoczucie i codzienne funkcjonowanie człowieka. Co ciekawe, to właśnie zęby Hitlera stały się jednym z kluczowych dowodów potwierdzających jego tożsamość po śmierci.
Źródło: https://www.history.com