Sobota, która dla wielu była dniem odpoczynku, dla rodziny z Tarnowa okazała się pełna niepokoju. 9-letni chłopiec, u którego zdiagnozowano spektrum autyzmu, wyszedł z domu pozostawiając śpiącą matkę. gwałtownie rozpoczęto intensywne poszukiwania, które na szczęście zakończyły się pomyślnie.
Jak się okazało, chłopiec samodzielnie dotarł na dworzec kolejowy w Tarnowie i pociągiem udał się do Krakowa. Zaniepokojona matka zgłosiła zaginięcie syna na policję. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do działań. W tym samym czasie, obsługa pociągu relacji Tarnów – Kraków zauważyła samotnego chłopca, który wzbudził ich niepokój. Dzięki ich czujności i szybkiej reakcji, udało się nawiązać kontakt z policją w Krakowie.
Policjanci z Krakowa, porównując rysopis chłopca z informacjami przekazanymi przez tarnowską policję, gwałtownie zidentyfikowali zaginionego. Dzięki sprawnie przeprowadzonej akcji, chłopiec został bezpiecznie przekazany ojcu, który przyjechał po niego do Krakowa.