Najdroższe dzieło: „Listopadowe łzy” Ewy Kuryluk
Najwyższą cenę podczas aukcji osiągnęło dzieło Ewy Kuryluk pt. „Listopadowe łzy” z 1965 roku, które sprzedano za niemal 20 tysięcy złotych. To praca niezwykła, zarówno ze względu na swój artystyczny wymiar, jak i wartość historyczną.
Wśród innych wysoko wycenionych dzieł znalazły się obrazy Joanny Karpowicz, z których jeden wylicytowano za 9 tysięcy złotych, a drugi za 9,5 tysiąca złotych. Dyptyk Sebastiana Gierza, poznańskiego artysty, osiągnął cenę 4,4 tysiąca złotych, a praca znanego poznańskiego twórcy street artu, Noriakiego, została sprzedana za 4 tysiące złotych. Kolejne dzieło, autorstwa Roberta Lemke, osiągnęło cenę 3,4 tysiąca złotych.
Wyjątkowa praca 16-letniego artysty z autyzmem
Jednym z najbardziej poruszających momentów aukcji była licytacja pracy 16-letniego Tomasza Iwańskiego, osoby z autyzmem. Jego dzieło, jak co roku, zostało wystawione na aukcji, stając się symbolem solidarności i wsparcia dla osób zmagających się z wyzwaniami autyzmu.
109 dzieł i rekordowe wsparcie
W tym roku na aukcję wystawiono aż 109 prac, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu artystów i kolekcjonerów tym wydarzeniem. Dzięki hojności uczestników udało się zebrać kwotę, która pomoże w rozwijaniu działalności Domu Autysty w Poznaniu, jedynego miejsca w mieście oferującego kompleksową pomoc dorosłym osobom z głębokim autyzmem.
Dlaczego to takie ważne?
Jak podkreśla Adam Kompowski, w Polsce terapia dorosłych osób z głębokim autyzmem wciąż nie jest objęta systemowym wsparciem. Fundacja Dom Autysty stara się wypełnić tę lukę, oferując nie tylko opiekę, ale i specjalistyczne zajęcia dostosowane do potrzeb podopiecznych. Pieniądze z aukcji zostaną przeznaczone na wyposażenie placówki oraz materiały edukacyjne, które pozwolą na jeszcze skuteczniejszą terapię.
Sztuka, która zmienia życie
Aukcja dla Domu pokazuje, iż sztuka ma moc zmieniania życia – nie tylko twórców, ale przede wszystkim tych, którzy dzięki niej mogą otrzymać wsparcie. Dzięki zaangażowaniu artystów, kolekcjonerów i wszystkich uczestników, dziewiąta edycja wydarzenia stała się nie tylko sukcesem finansowym, ale i pięknym świadectwem solidarności.
Poznań może być dumny z inicjatywy, która nie tylko promuje sztukę, ale przede wszystkim realnie wspiera tych, którzy najbardziej tego potrzebują.