Artykuł w ramach akcji: #31dnidlazdrowiakobiety"October Theory" - przyświeca nam założenie, iż październik jest najlepszym momentem na życiowe porządki i wprowadzenie dobrych zmian. W Interii ZDROWIE przez cały miesiąc prowadzimy kampanię motywującą do profilaktyki i wprowadzania prostych, zdrowych nawyków. Chcemy zachęcać nie tylko do badań i profilaktyki chorób nowotworowych, ale do całościowego "o-się-dbania".
Ile godzin dziennie spędzasz przed ekranem? Godzinę, dwie, trzy - a może znacznie więcej? Nie wiesz? Twój telefon to wie. Wejdź w statystyki czasu ekranowego i przyjrzyj się im uważnie. Nie wiesz, po co? Ano dlatego, iż - być może jak coraz więcej osób w tej chwili - przed ekranem tracisz poczucie czasu. Ale też zdrowie, szansę na dobry sen, energię i czas, w których mogłabyś zrobić coś znacznie bardziej pożytecznego: choćby nadrobić domowe obowiązki, które później się piętrzą, albo po prostu odpocząć. Ale w sposób, który naprawdę regeneruje, a nie jeszcze bardziej męczy. Bo właśnie takie jest scrollowanie.Reklama
Scrollowanie internetu to już plaga
Współczesny świat nie daje nam chwili wytchnienia od ekranów. telefony, laptopy, tablety - towarzyszą nam od rana do późnej nocy. W autobusie, w łóżku, a choćby przy stole mimowolnie sięgamy po telefon, by "na chwilę" przejrzeć media społecznościowe. Ale ta chwila często przeradza się w długie minuty lub godziny. Psychologowie ostrzegają: nie chodzi tylko o marnowanie czasu. To, jak i po co scrollujemy, może wiele powiedzieć o naszym samopoczuciu, emocjach i potrzebach.
Tymczasem już po kilku dniach ograniczenia korzystania z telefonu wiele osób zauważa lepszy sen, więcej spokoju, poprawę koncentracji i relacji z bliskimi. Psychologowie podkreślają też, iż detoks cyfrowy nie musi oznaczać całkowitej rezygnacji z technologii - chodzi raczej o odzyskanie równowagi i świadome korzystanie z mediów.
Scrollowanie - lustro emocji
- Sposób, w jaki korzystamy z telefonu, często odzwierciedla nasz stan psychiczny - mówi Angelika Kołomańska, psycholog i psychoterapeutka z Uniwersytetu SWPS. - Nieustanne scrollowanie może być próbą ucieczki od emocji, znużenia, stresu albo samotności. Z badań wynika, iż im częściej sięgamy po telefon bez konkretnego celu, tym większe prawdopodobieństwo, iż próbujemy wypełnić wewnętrzną pustkę lub rozładować napięcie. W efekcie nie rozwiązujemy problemu, a tylko chwilowo go przykrywamy kolejną porcją treści.
- Zastanówmy się, co ma nam to scrollowanie zamaskować, co ma zastąpić, od czego jest ucieczką? Z moich obserwacji wynika, iż często za scrollowaniem wcale nie stoi to, jak interesujące jest to, co oglądamy na ekranie, ale to, jak trudne lub bolesne jest to, co poza nim. Może czujemy pustkę lub żal, a może świat realny wywołuje jedynie frustrację? Tym chętniej będziemy "siedzieć" z telefonem lub tabletem i tym bardziej będziemy podatni na kolorowe, dopaminowe filmiki, które odciągają naszą uwagę - mówi psycholożka. I dodaje: - Problemowe korzystanie ze telefona to sytuacja, gdy trudno nam przestać scrollować i czujemy, iż trochę "tracimy nad tym kontrolę". To sygnał, iż warto wprowadzić zdrowsze nawyki. I jest na to sposób: stopniowo można odzyskać równowagę i korzystać z telefonu tak, żeby naprawdę nam służył.
Jak rozpoznać, iż potrzebujesz detoksu cyfrowego
Nie zawsze łatwo zauważyć, iż telefon przejął kontrolę nad naszym dniem. Co powinno zapalić nam lampkę alarmową?
Sięgasz po telefon odruchowo, zaraz po przebudzeniu lub tuż przed snem.Masz trudność, by obejrzeć film lub przeczytać artykuł bez sprawdzania powiadomień.Scrollujesz bez celu, choćby gdy wiesz, iż nie masz na to czasu.Czujesz niepokój, gdy nie masz telefonu przy sobie.Masz wrażenie, iż odpoczywasz z ekranem, ale po wszystkim czujesz się jeszcze bardziej zmęczona.
Jeśli choć dwie z tych rzeczy brzmią znajomo - czas na cyfrowy reset.
Odzwyczaj się od ekranu. Jak to zrobić?
Skoro scrollowanie należy traktować jak zachowanie problemowe, to jak je leczyć? - jeżeli czujesz, iż telefon wymyka się spod kontroli, warto poszukać wsparcia. Terapia poznawczo-behawioralna (CBT) pomaga zrozumieć, dlaczego tak się dzieje, i krok po kroku wprowadzać zdrowsze nawyki - mówi psycholog, Angelika Kołomańska.
Na czas odzwyczajania się od scrollowania warto znaleźć sobie tzw. sober activity - czyli zastępcze zajęcie, które będzie niegroźne, a choćby sprzyjające zdrowiu. Może to być coś, co angażuje zmysły i daje realne poczucie obecności: spacer bez telefonu, krótka medytacja, gotowanie, pielęgnacja roślin, czytanie książki lub spotkanie z kimś twarzą w twarz. Chodzi o to, by dać sobie szansę na prawdziwy kontakt z rzeczywistością - bez konieczności uciekania w ekran
- Nie chodzi o to, by całkowicie zrezygnować z technologii - podsumowuje Kołomańska. - Chodzi o odzyskanie równowagi. Telefon może być narzędziem, ale nie powinien zastępować nam życia. jeżeli nauczymy się korzystać z niego świadomie, odzyskamy czas, uwagę i spokój, których w świecie ciągłego scrollowania najbardziej nam brakuje.
Jak zrobić skuteczny detoks cyfrowy
Wyznacz granice - ustal konkretne pory dnia, kiedy nie korzystasz z telefonu, np. podczas posiłków i godzinę przed snem.Zreorganizuj ekran główny - usuń aplikacje, które najbardziej Cię rozpraszają, lub przenieś je do oddzielnego folderu.Zastosuj zasadę "jednego celu" - zanim sięgniesz po telefon, zapytaj siebie: Po co to robię? jeżeli nie masz jasnej odpowiedzi, odłóż urządzenie.Wprowadź analogowe rytuały - wróć do papierowych książek, notatników czy tradycyjnych zegarków.Zadbaj o prawdziwe relacje - spotkaj się z kimś "na żywo", bez telefonu na stole.
CZYTAJ TAKŻE:








