Zmień perspektywę. Może to nie stres, a dieta?
Większość z nas tłumaczy zmęczenie codziennym stresem, brakiem snu czy nadmiarem obowiązków. Czasem jednak przyczyna może być mniej oczywista - i tkwić w naszej diecie. Jednym z częstych winowajców przewlekłego braku energii jest niedobór magnezu, który odgrywa kluczową rolę w produkcji energii komórkowej. Gdy go brakuje, organizm po prostu nie ma siły - i daje o tym znać, zanim jeszcze zacznie dziać się coś poważniejszego.
Jak tłumaczy dietetyczka Natalie Butler, zmęczenie to jeden z najczęstszych objawów niedoboru magnezu. - "Możesz sądzić, iż winne są nieprzespane noce, życie w biegu czy emocjonalne przeciążenie, a tymczasem to właśnie niedobory żywieniowe mogą sabotować twoją energię" - podkreśla ekspertka na łamach portalu mindbodygreen. Reklama
Magnez. Mikroskładnik o makrosile
Magnez to pierwiastek niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Uczestniczy w setkach reakcji biochemicznych, wpływa na działanie układu nerwowego, poziom cukru we krwi, a choćby regulację snu i stresu. Najważniejszy jest jednak jego udział w procesie wytwarzania energii na poziomie komórkowym - to dzięki niemu mitochondria mogą skutecznie "produkować" ATP, czyli paliwo dla całego ciała. jeżeli organizm nie ma dostępu do wystarczającej ilości magnezu, produkcja energii zostaje spowolniona, a ty możesz czuć się ospała, przeciążona i podatna na przewlekłe zmęczenie.
Co więcej, niedobór tego pierwiastka wpływa też na poziom stanu zapalnego w organizmie. Jak wynika z badań, zbyt niski poziom magnezu może podnosić stężenie białka CRP, interleukiny-6 oraz fibrynogenu - czyli markerów stanu zapalnego. A jak wiadomo, przewlekły stan zapalny także wiąże się z uczuciem zmęczenia i brakiem motywacji.
Skąd wiedzieć, iż masz niedobór?
Objawy niedoboru magnezu są podstępne i łatwo je zbagatelizować. Poza przewlekłym zmęczeniem mogą to być skurcze mięśni, drżenie powiek, zaburzenia snu, nerwowość, trudności z koncentracją, a choćby łagodna depresja.
Najpewniejszym sposobem, by to sprawdzić, są badania - można oznaczyć poziom magnezu we krwi lub w moczu. Ale choćby bez testów warto przyjrzeć się swojej diecie i spróbować zwiększyć spożycie produktów bogatych w ten pierwiastek.
Gdzie szukać magnezu?
Na szczęście nie trzeba od razu sięgać po tabletki - choć w niektórych przypadkach suplementacja może być wskazana, najlepiej zacząć od diety. Do naturalnych źródeł magnezu należą:
ciemnozielone warzywa liściaste (szpinak, jarmuż), orzechy i nasiona (migdały, pestki dyni), pełnoziarniste produkty zbożowe, rośliny strączkowe, awokado i banany, ciemna czekolada (z wysoką zawartością kakao), tofu i inne produkty sojowe.
Dla osób z zespołem przewlekłego zmęczenia (CFS) zwiększenie poziomu magnezu może przynieść zauważalną poprawę - sugerują to badania, które pokazują, iż magnez może wspierać walkę z brakiem energii i wspomagać regenerację.
Czy warto sięgnąć po suplementy?
Jeśli podejrzewasz u siebie niedobór, możesz - w porozumieniu z lekarzem - wprowadzić suplementację. Na rynku dostępne są różne formy magnezu (np. cytrynian, mleczan, treonian), a ich wchłanialność i działanie nieco się różnią. Warto więc dobrać preparat dostosowany do własnych potrzeb - na przykład magnez z B6 dla osób zestresowanych lub treonian magnezu dla wsparcia funkcji poznawczych i snu.
Źródła:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4586582/
https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0753332218342987?via%3Dihub
CZYTAJ TEŻ: