„Ze stomatologicznego lustra pacjenta, jakim jest jama ustna, można wyczytać bardzo wiele”

dentonet.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: „Ze stomatologicznego lustra pacjenta, jakim jest jama ustna, można wyczytać bardzo wiele”


Rozmowa z prof. dr. hab. n. med. Tomaszem Konopką, wykładowcą Konferencji Przyszłych Mistrzów Stomatologii.

Panie Profesorze, w wykładzie pt. „Błona śluzowa jamy ustnej – pierwsze lustro zdrowia” stawia Pan tezę, iż to, co widzimy w jamie ustnej, może powiedzieć więcej niż diagnostyka. Jak młody lekarz dentysta może wykorzystać tę perspektywę w codziennej pracy, aby wyróżnić się jako „mistrz stomatologii”?

Prof. dr hab. n. med. Tomasz Konopka: Pewne prawdy nigdy nie skorodują pod wpływem czasu. Ojciec medycyny nowożytnej, genialny Szwajcar Paracelsus, powiedział: Twoje oczy powinny być twoim nauczycielem. Bez uważnego i powtarzalnego lekarskiego badania klinicznego nie można stworzyć adekwatnej koncepcji leczenia.

Każdy cech, czy bardziej współcześnie – korporacja wolnego zawodu – tworzy nieformalną hierarchię kompetencyjną, na której czele stoją mistrzowie. To oni kreują algorytmy postępowania na podstawie wiedzy wspartej w tej chwili na evidence-based medicine oraz swojego doświadczenia klinicznego i popełnionych błędów. Tworzą je głównie dla, powiedzmy, Chief Operating Officers w praktykach stomatologicznych. Bo przecież mistrz najlepiej wie, iż w stomatologii obowiązuje „precision dental medicine”, czyli najbardziej jak to możliwe spersonalizowane podejście uwzględniające czynniki osobniczego ryzyka rozwoju choroby.

Pierwszą i najważniejszą cechą uważnego obserwatora diagnostycznego jest pokora i uczciwość względem wiedzy i pacjenta. Bez tego nie ma marszu w górę w hierarchii kompetencyjnej i prestiżu zawodowego.

Warto zwrócić uwagę, iż w grupie wiekowej od 15. do 40. roku życia bardzo często to lekarz stomatolog jest jedynym lekarzem, z którym pacjenci powinni mieć w miarę regularny kontakt. To zobowiązuje do posiadania wiedzy pozastomatologicznej, dotyczącej adekwatnego stylu życia, w tym w szczególności zasad profilaktyki onkologicznej i kardiologicznej. Ze stomatologicznego lustra każdego pacjenta, jakim jest jama ustna, można wyczytać bardzo wiele. Fascynująco uczy nas tego medycyna chińska, m.in. poprzez shé zhěn (diagnostykę języka) oraz wàng zhěn (obserwację kliniczną).

Agenda KPMS zawiera blok poświęcony nowym technologiom (druk 3D, CBCT, skanowanie) oraz komunikacji z pacjentem. Jak Pana zdaniem połączenie tych dwóch – nowoczesnych narzędzi i umiejętności interpersonalnych – wpływa na konkurencyjność młodego lekarza i jego rozwój?

Każda dekada ma swoje fetysze diagnostyczno-terapeutyczne i tak czytam stomatologię cyfrową. Dopiero rzetelna i rozciągnięta w czasie analiza kosztów względem korzyści klinicznych da rzeczywistą ocenę tych technologii. Jedno jest pewne – należy z nich korzystać, aby metodologicznie nie pozostać w tyle, a dotyczy to wszystkich obszarów już w tej chwili podstawowej stomatologii.

Jestem fanem nowoczesnych technik komunikacji, która jest wspaniałym uzupełnieniem (nigdy substytutem) wiedzy i umiejętności. Mieliśmy tego pełną świadomość, tworząc kilka lat temu nowe standardy dla kierunku lekarsko-dentystycznego. Jeszcze przez dwa lata absolwenci naszych uniwersyteckich szkół stomatologicznych będą pozbawieni tej fascynującej wiedzy.

Zatem w tym okresie przejściowym każde działanie zmierzające do wygaszenia tego deficytu należy ocenić bezwzględnie pozytywnie. Aby jednak rozwijać tę profesjonalną wiedzę w warunkach klinicznych, musi być fundament hołdowania obiektywnej prawdzie i pokora oraz wiecznie żywe uwspółcześnione zawołanie Hipokratesa: chorym nieść pomoc bez żadnych różnic, takich jak: rasa, religia, narodowość, poglądy polityczne, stan majątkowy i inne, mając na celu wyłącznie ich dobro i okazując im należny szacunek.

Konferencja Przyszłych Mistrzów Stomatologii kładzie także nacisk na zagadnienie, po co młodym lekarzom cierpliwość, pokora i mentor. Co jest najczęstszym błędem absolwentów, którzy chcą być dobrymi dentystami, ale nie idą dalej w stronę mistrzostwa?

Dwa główne błędy to komercjalizacja stomatologii, która przepoczwarza się na naszych oczach w cech dentystyczny i jej odmedycznienie, które finalnie musi prowadzić do zawodu paramedycznego. Istnieje realne niebezpieczeństwo porzucenia etosu akademickości, o który tak walczyła dentystyka i następnie stomatologia w XX w.

Nikt nie twierdzi, iż za dobrą pracę nie należą się godne apanaże, ale patrzenie przez wszystkich dookoła wyłącznie przez pryzmat tracących na wartości kolorowych papierków może zdegenerować naszą profesję. Na mistrzów obwołani zostaną mistyfikatorzy z kręgu np. stomatologii biologicznej, a nauczanie dentystyki zostanie skrócone i prowadzone w oderwaniu od zasad medycyny wspartej dowodami naukowymi. Przecież to się dzieje na naszych oczach.

Patrząc w przyszłość – jak Pana zdaniem będzie wyglądała stomatologia za 5 lub 10 lat i jak udział w takich wydarzeniach jak KPMS może przygotować młodego lekarza na tę przyszłość?

Uważam, iż trzeba realnej debaty na temat kierunków rozwoju stomatologii. Wyłaniają się nowe wyzwania, jak np. AI i jej wpływ na stomatologię czy stomatologia regeneracyjna. Zmieniają się wyzwania wynikające z obserwacji epidemiologicznych, np. wzrost częstości występowania nowotworów w jamie ustnej, wzrost częstości chorób okołowszczepowych, czy wzrost liczby zachowanych zębów. Jaki powinien być model kształcenia podyplomowego, co dalej ze świadczeniami stomatologicznymi finansowanymi przez podatnika?

Pytania można mnożyć, jedno pozostaje pewnym – przyszłość rozwoju stomatologii ma wiele zagrożeń już ujawnionych i wiele dopiero w zapowiedzi. To wszystko sprawia, iż od pytania ad futuram się uchylę.

Natomiast gorąco wspieram koncepcję KPMS, znam dr. Tomasza Kercza od lat, jest jednym z naszych współczesnych Mistrzów i wierzę w czystość Jego intencji. Kolejna edycja KPMS powinna być już dwudniowa i odejść od tradycyjnych form przekazywania wiedzy, umożliwić poznanie prelegentów także od strony ich zainteresowań pozastomatologicznych.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał Tomasz Hankiewicz

Program Konferencji Przyszłych Mistrzów Stomatologii oraz formularz rejestracyjny można zaleźć na stronie www.konferencjamistrzow.pl.

Idź do oryginalnego materiału