Zdrowotne propozycje Koalicji Obywatelskiej ►

termedia.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Patryk Rydzyk


Ile będzie kosztować całkowita rezygnacja z limitów leczenia w szpitalach publicznych, skąd wziąć na to pieniądze, co politycy Koalicji Obywatelskiej zamierzają zrobić ze szpitalnymi długami i co jest dla tej partii zdrowotnym priorytetem? Na te pytania z cyklu „Zdrowie po wyborach” odpowiedziała posłanka KO Katarzyna Lubnauer.

Z przedstawicielką Koalicji Obywatelskiej rozmawialiśmy podczas konferencji Wizja Zdrowia – Diagnoza i Przyszłość – Foresight Medyczny.

Bezlimitowa pomoc
Jedną z wyborczych propozycji Koalicji Obywatelskiej jest całkowita rezygnacja z limitów w szpitalnictwie – po to, aby dostępność do opieki zdrowotnej była lepsza. To ogromna zmiana w systemie ochrony zdrowia – czy jest realna i niezbędna?

– Jest realna i niezbędna – dlatego, iż musimy jak najszybciej zniwelować dług zdrowotny powstały po pandemii COVID-19, zatrzymać zwiększającą się zachorowalność i poprawić zdrowotność Polaków, a to utrudniają długie czasy oczekiwania na pewne zabiegi. Likwidacja kolejek do lekarzy poprawi dostępność do opieki zdrowotnej. Poza tym to inwestycja i przyspieszenie pewnych procedur zdrowotnych pozwoli pacjentom wrócić do zdrowia i do pracy, dzięki temu będą dokładać się do Narodowego Funduszu Zdrowia, do budżetu państwa – stwierdziła Katarzyna Lubnauer, podkreślając, iż „ta propozycja to jedna z największych kosztowo obietnic”.

Ile może kosztować?

– Ponad dwadzieścia miliardów złotych – podała posłanka.

Skąd wziąć na to pieniądze?

Katarzyna Lubnauer mówiła o 10 mld zł, które – jak wynika sprawozdania Narodowego Funduszu Zdrowia za 2021 r. – pozostały w budżecie płatnika, „rolowaniu” pieniędzy z Funduszu Medycznego i środkach finansowych z Krajowego Planu Odbudowy.

Co z długami?
Zadłużenie szpitali na koniec trzeciego kwartału 2022 r. wyniosło 19,1 mld zł, w tym 2,1 mld zł to zobowiązania wymagalne. Co z tym problemem zamierzają zrobić politycy Koalicji Obywatelskiej, jeżeli wygrają wybory?

Posłanka Lubnauer zaczęła od wyliczeń.

– Nie oszukujmy się, można się spodziewać, iż zadłużenie wynosi już ponad 20 mld zł. To oznacza, iż prawie podwoiło się przez okres rządów Prawa i Sprawiedliwości, bo, co ciekawe, kiedy u władzy byli poprzednicy, czyli Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe, wysokość zadłużenia była stabilna – długi jedynie zmieniły się z niecałych 10 mld zł do 10,8 mld zł. To oznacza, iż szpitale praktycznie się nie zadłużały albo zadłużały się w niewielkim stopniu – wyliczyła posłanka, podkreślając, iż „w tej chwili zobowiązania finansowe praktycznie blokuje funkcjonowanie szpitali”.

Co zatem zrobić, aby poprawić tę sytuację?

Posłanka zasugerowała – jak w odpowiedzi na poprzednie pytanie – skorzystanie z pieniędzy z KPO. Mówiła też o zwiększeniu finansowania zdrowia w ogóle.

Trzy priorytety
Katarzyna Lubnauer wymieniła też, jakimi zdrowotnymi propozycjami Koalicja Obywatelska chce przekonać Polaków do głosowania na nią podczas jesiennych wyborów parlamentarnych – poza wspomnianymi kwestiami.

Ekspertka mówiła o bonach stomatologicznych dla dzieci i młodzieży do wykorzystania w każdym gabinecie dentystycznym, stworzeniu łatwego w obsłudze i czytelnego systemu rezerwacji wizyt lekarskich – wykorzystującego SMS-y i wiadomości elektroniczne – podobnego do tego w systemie prywatnym, a także zwiększeniu finansowania ambulatoryjnej opieki specjalistycznej.

Rozmowa z posłanką Lubnauer do obejrzenia poniżej.

Idź do oryginalnego materiału