Co robią pracownicy Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego, by do obrotu nie dopuszczono preparatu, w którego składzie znajduje się substancja niewymieniona w ulotce, czy sportowcy mogą ufać producentom leków i co dzieje się w sprawie dopingu Igi Świątek? Na te pytania w Sejmie odpowiadała wiceminister zdrowia Urszula Demkow.
- W Sejmie mówiono o zawieszeniu Igi Świątek
- Międzynarodowa Agencja do spraw Integralności Tenisa ukarała tenisistkę, bo w stosowanej przez nią melatoninie – leku przyjmowanym, by uporać się z jet lagiem i kłopotami ze snem – znajdowała się zakazana trimetazydyna – substancja w jej organizmie wynikała z zanieczyszczenia leku
- Jeden z posłów pytał, jakie działania podejmowane są przez przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego, by do obrotu nie dopuszczono leku, w którego składzie znajduje się substancja niewymieniona w ulotce
- Wiceminister zdrowia Urszula Demkow szczegółowo wyjaśniła, jak wygląda nadzór farmaceutyczny w Polsce
- Demkow stwierdziła, iż główny inspektor farmaceutyczny dysponuje odpowiednimi narzędziami prawnymi, by zabezpieczać produkty lecznicze przed zanieczyszczeniami. Dodała, iż całkowite wyeliminowanie wad jakościowych lub błędów na etapie produkcji w praktyce jest niemożliwe