Zainfekowanie wirusem HPV może oznaczać kłopoty z płodnością i odpornością

termedia.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: 123RF


Jak wynika z nowego badania, mężczyźni zainfekowani groźnymi szczepami ludzkiego wirusa brodawczaka (HPV) mają gorszej jakości plemniki i osłabiony układ odpornościowy. Przed wirusem chronią odpowiednio wcześnie podane szczepionki – podkreślają naukowcy.



200 genotypów wirusa

Specjaliści z Narodowego Uniwersytetu w Kordobie (Hiszpania) podają, iż rak szyjki macicy powoduje na świecie ok. 350 tys. zgonów rocznie, przy czym zabija głównie w krajach o niższych dochodach.

Większość, bo aż 95 proc. przypadków tego nowotworu, to wynik infekcji ludzkim wirusem brodawczaka. To z tego powodu rządy prawie 40 państw wprowadziły szczepienia dla dziewcząt przed 14. rokiem życia.

Wspomniane wirusy prowadzą również do powstawania tzw. kłykcin na narządach płciowych, a także zwiększają ryzyko raka prącia, odbytu i gardła. Dlatego WHO zaleca szczepienie także chłopców.

Pełne spektrum działania HPV na mężczyzn nie jest jednak do końca zbadane– zwracają uwagę badacze.

Dotąd zidentyfikowano już ponad 200 genotypów HPV i zwykle przypisuje się je do jednej z dwóch grup – o dużym ryzyku (HR-HPV) i niskim (LR-HPV).

HR-HPV wykrywa się prawie we wszystkich przypadkach raka szyjki macicy, a także w większości innych nowotworów narządów płciowych, odbytu, jamy ustnej oraz gardła.

LR-HPV jest zwykle wykrywany w zmienionych, ale łagodnych komórkach szyjki macicy u kobiet oraz brodawkach na powierzchni krtani i narządów płciowych u obu płci.

Szczepienia przeciw HPV – niewykorzystany potencjał ginekologów ►Dzięki bezpłatnym programom szczepień przeciwko HPV skierowanym do dzieci mamy szansę wyeliminować raka szyjki macicy. – Ale nie zapominajmy o szczepieniach wychwytujących dorosłych kobiet. Dzięki nim też możemy zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka, a u kobiet po operacji onkologicznej ograniczyć groźbę wznowy – apeluje do ginekologów prof. Tomasz Paszkowski.
Idź do oryginalnego materiału