Bagatelizowanie wysokiego cholesterolu może w konsekwencji prowadzić do licznych dysfunkcji w układzie krwionośnym i rozwijania się chorób wieńcowych, miażdżycy, a choćby ryzyka zawału serca. Kardiolożka Anna Bartusiak-Chatys opublikowała na Instagramie nagranie, w którym wyjaśnia, w jaki naturalny sposób można obniżyć poziom cholesterolu całkowitego ,cholesterolu LDL ,apolipoproteiny B i trójglicerydów. Kluczem do sukcesu jest dieta.
REKLAMA
Zobacz wideo Majka Jeżowska schudła 7 kg. "Wszystko ze mnie leci. -10 cm w biodrach, pasie, biuście" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]
Za wysoki cholesterol? Zmień nawyki żywieniowe
Ekspertka podkreśliła, iż bardzo ważnym aspektem jest zadbanie o odpowiednią ilość błonnika w diecie. "Tylko około 5 proc. społeczeństwa zjada dziennie odpowiednią ilość błonnika (35-40g/dobę). Błonnik pokarmowy to różnorodne substancje pochodzące zwykle z produktów roślinnych , które nie ulegają trawieniu ,ale pełnią szereg korzystnych funkcji w naszych jelitach' - wyjaśniła.
Następnie dodała, iż odpowiednia ilość błonnika(rozpuszczalnego w wodzie) wpływa na zmniejszenie poziomu cholesterolu poprzez wiązanie w jelitach kwasów żółciowych (które zawierają cholesterol), ich zwiększonego wydalania z kałem ,a w konsekwencji zwiększonej syntezy w wątrobie nowych kwasów żółciowych z cholesterolu (co powoduje zmniejszeniem jego stężenie w organizmie). Ma wpływ także na wiązanie cholesterolu w świetle jelit ,co powoduje przyspieszenie jego wydalania z organizmu.
Zobacz także: Płaczą przed lustrem, depilując twarz. Kobiety z hirsutyzmem wyznają, jak wygląda ich codzienność
Jakie pokarmy są bogate w błonnik?
"Zwiększenie spożycia błonnika o każde 5g/dobę może skutkować obniżeniem cholesterolu LDL o około 5mg/dl. Istnieje możliwość( oprócz zwiększenia pokarmów bogatych w błonnik) suplementacji gotowego błonnika" - dodała. W dalszej części wpisu wymieniła produkty, które są bogate w błonnik. Na liście znalazły się: warzywa, owoce (ale nie soki owocowe), produkty pełnoziarniste, rośliny strączkowe i orzechy.