W Instytucie Psychiatrii i Neurologii odbył się panel ekspercki „Stan obecny i wyzwania polskiej neurologii w kontekście starzejącego się społeczeństwa” zorganizowany przez Instytut Rozwoju Spraw Społecznych.
„Choroby neurologiczne, takie jak choroba Alzheimera, Parkinsona czy udary mózgu (…) obejmują nie tylko wydatki na leczenie, rehabilitację i leki, ale również koszty pośrednie, takie jak utrata produktywności opiekunów czy konieczność wcześniejszego przechodzenia na emeryturę. To jedno z najpoważniejszych wyzwań współczesnej medycyny i najważniejszy obszar polityki zdrowotnej w Polsce” – powiedział na otwarcie dyskusji Jakub Gołąb, prezes Instytutu Spraw Społecznych. Piotr Nowicki, dyrektor Instytutu Psychiatrii i Neurologii zaznaczył, iż potrzeba rozwoju opieki neurologicznej dotyczy zarówno infrastruktury, jak i kadr – „Jako placówka zajmująca się neurologią na poziomie ostrym i planowym widzimy, jak rośnie liczba przypadków. jeżeli nie zostaną wdrożone zmiany organizacyjne i finansowe, system może się załamać”.
„Neurologia to nie tylko choroby wieku podeszłego i otępienia – to także choroby rzadkie, które wymagają wysokospecjalistycznej opieki. (…) Diagnostyka i leczenie to rola neurologów, ale zapobieganie i edukacja powinny być wspólnym zadaniem całego systemu” – mówiła prof. Halina Sienkiewicz-Jarosz, przewodnicząca Krajowej Rady ds. Neurologii, prezes-elekt Polskiego Towarzystwa Neurologicznego. Wskazała też potrzebę systemowego podejścia do leczenia chorób neurologicznych. Prof. Bartosz Karaszewski, konsultant krajowy w dziedzinie neurologii zaznaczył, iż realne zmiany już się rozpoczęły – „Wspólnie z resortem zdrowia pracujemy nad nową umiejętnością w neurologii: medycyną udaru mózgu, poprawiamy ścieżki pacjenta i dążymy do odwrócenia piramidy świadczeń. Ale to wymaga inwestycji i odwagi decyzyjnej”.
Prof. Karaszewski wskazał również potrzebę poprawy regulacji – „Nowelizacja ustawy refundacyjnej to szansa na stworzenie systemu referencyjności i elementów opieki koordynowanej w neurologii. Warto podkreślić, iż choroba Parkinsona stanowi ważny, choć mniejszy element wśród programów leczenia neurologicznego. (…) Dość niewielkie są liczby pacjentów z chorobą Parkinsona, z programu lekowego B90 korzysta niewielu pacjentów, po ośmiu latach jego funkcjonowania jest ich tylko 532”. Perspektywę akademicką uzupełnił prof. Dariusz Koziorowski, kierownik Kliniki Neurologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, wskazując luki systemowe w zapewnianiu dostępu do leczenia pacjentów chorych na chorobę Parkinsona jako szczególnego współczesnego wyzwania w leczeniu chorób neurologicznych – „Dostęp do poradni parkinsonowskiej i możliwość cięcia liczby przyjęć pacjentów to poważny problem, który wymaga dyskusji. (…) Brak programu opieki koordynowanej dla pacjentów z chorobą Parkinsona to jedno z największych wyzwań, nad którym bardzo intensywnie pracowaliśmy, ale program przez cały czas nie ruszył”.
Z potrzebą priorytetyzacji choroby Parkinsona w ramach działań ukierunkowanych na zwiększenie dostępności leczenia neurologicznego zgodził się Wojciech Machajek, prezes Fundacji Chorób Mózgu, który zaapelował o równość dostępu do leczenia – „Na papierze są 24 ośrodki leczenia Parkinsona, ale w rzeczywistości tylko część działa aktywnie. To nie tylko brak środków, ale też brak woli systemowej, słabe zainteresowanie. Proszę, byśmy nie byli obojętni na tę sytuację, jaka jest w chorobach mózgu w Polsce. jeżeli przegapimy te problemy, to naprawdę dzieci i wnuki nam nie darują”. Potwierdził to Krzysztof Łanda – „W Polsce nasi pacjenci mają problem z dostępem do lekarzy. o ile on już trafi rzeczywiście pod opiekę, to jest dobrze zaopiekowany. Ale problemem jest dostępność, a więc wszechobecne kolejki do świadczeń”. O potrzebie zwiększania dostępności świadczeń dla pacjentów chorych na chorobę Parkinsona mówiła też dr Katarzyna Śmiłowska z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Sosnowcu – „Kluczowe są dla nas poradnie parkinsonowskie, które umożliwiłyby większą przepustowość ośrodków i włączenie więcej osób do terapii”.
Przedstawiciel Rzecznika Praw Pacjenta, Jakub Adamski, dyrektor Departamentu Współpracy Rzecznika Praw Pacjenta zgodził się z głosami ekspertów – „Podstawowym problemem jest wzrost nierówności dostępu do świadczeń dla pacjentów, szczególnie w kontekście starzejącego się społeczeństwa – mówił, podkreślając powagę wyzwania w postaci zapewnienia dostępu do leczenia pacjentom neurologicznym, w szczególności pacjentom leczonym na chorobę Parkinsona. – W neurologii widzimy, iż coraz większa grupa pacjentów zostaje na uboczu, ponieważ nie wszyscy mają dostęp do specjalistycznych ośrodków”.
Ministerstwo Zdrowia reprezentował zastępca dyrektora Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji Mateusz Oczkowski, który zapowiedział nowe otwarcie w oferowaniu programów lekowych pacjentom – „Trzeba stworzyć bardziej przyjazną strukturę obsługi programów lekowych, żeby pacjenci mogli lepiej korzystać z terapii”. Jednocześnie wskazał potrzebę objęcia większego wolumenu pacjentów programami lekowymi – „Chcemy, żeby było sześciokrotnie więcej pacjentów zabezpieczonych w programach lekowych’” – dodał.