–Mam postanowienie. Nigdy więcej przed kamerą nie występować.
-Czemu?
–Nie wiem. Takie postanowienie. Głupie, ale jest.
–Ale ogólnie sprawdza się to? Trzeba robić sobie takie postanowienia?
–Nie, nie trzeba, bo to jest trochę dziwne. Jak człowiek jest sobą, to nie musi postanawiać, tylko decyduje odrazu. Robię i koniec – mówi mieszkaniec Wrocławia.
–To znaczy jakiś tam plan naukowy sobie sporządzam i tam mam wymienione dwa, trzy artykuły, które powinnam przygotować. Mam też postanowienie, żeby uczyć się więcej niemieckiego, chodzić na siłownię, czyli ogólnie tak, każdy sobie planuje jakieś postanowienie. Różnie jest potem z wykonaniem, ale planujemy – mówi mieszkanka Wrocławia.
–Trzeba planować po prostu i brnąć do przodu. Nie zrażać się niepowodzeniami i planować następne – zaznacza mieszkanka Wrocławia.
-Postanowienie noworoczne? Znaleźć miłość.
–Fajne postanowienie – mówi reporterka Echo24.
–Tak iż przyszły rok należy do mnie – dodaje wrocławianka.
–Tego pani życzymy z całego serca – życzy reporterka Echo24.
-Dzięki wielkie – mówi wrocławianka.
–Żeby zdrowie było lepsze niż do tej pory.
–I żeby humor dopisywał – mówią starsi państwo.
–Nie chciałaby pani ich słyszeć, tyle ich jest tych postanowień.
–Długa lista?
-Długa. Nie zdążę ich wymieniać.
–A jak w praktyce to wygląda? Udaje się je wszystkie wypełnić?
–Jak zawsze, w praktyce nic się nie sprawdza (uśmiecha się).
–Postanawiamy podróżować i być szczęśliwymi – mówi rodzina spacerujących Wrocławiem.
–Pozdrawiam wszystkich wrocławian i życzę w Nowym Roku, żeby byli zdrowi i dobrze jechali i żeby nie mieli mandatów – mówi mały mieszkanie Wrocławia.
–Postanowienia noworoczne często wynikają z takiego symbolicznego znaczenia, ponieważ końcówka roku jest zwykle takim okresem refleksji, czasem podsumowań, planowania na kolejny rok. Często też przyświeca nam takie sformułowanie: „Nowy rok, nowy ja albo nowa ja” i bardzo często planujemy sobie coś na kolejny rok – mówi Marta Juszczak, psycholog, Centrum Zdrowia Psychicznego przy ul. Ostrowskiego we Wrocławiu.
Jak mówią specjaliści, warto robić postanowienia i iż zaznaczają, iż każdy czas jest dobry na zmiany.
–Ważne jest na pewno to, żeby podchodzić do naszych planów i postanowień w sposób taki realistyczny, żeby urealniać te nasze plany i cele. Zastanowić się czy one mają szansę na powodzenie, na to, żebyśmy taką metodą drobnych kroków mogli je zrealizować – mówi Marta Juszczak, psycholog, Centrum Zdrowia Psychicznego przy ul. Ostrowskiego we Wrocławiu.
Z tego powodu zaleca się między innymi planowanie krótkoterminowe.
–Bo wtedy też mamy większą szansę na zaobserwowanie naszych postępów, zbadanie tego czy to, co sobie założymy przy udziale różnych narzędzi, czy wsparciu różnych osób po prostu zostanie zrealizowane – dodaje Marta Juszczak, psycholog, Centrum Zdrowia Psychicznego przy ul. Ostrowskiego we Wrocławiu.
