Wentylacja emocjonalna to technika, która ma na celu promowanie zdrowego wyrażania emocji i zarządzania nimi. Często zdania takie jak „nie jest tak źle”, „nie możesz się tak czuć” lub „przesadzasz” stopniowo wpadają nam do głowy i unieważniają to, jak się czujemy.
Z drugiej strony starają się wyznaczyć „właściwy” sposób wyrażania naszych emocji. Są to jednak wyrażenia, które działają jak przeszkody. W efekcie prowadzą nas do myślenia bardziej w kategoriach oczekiwań innych. tracimy kontakt z tym, co się dzieje i wpływa na nas. Jak lepiej sobie radzić stosując tę technikę? Spójrzmy.
O emocjach
Emocje są podstawą dobrego zdrowia fizycznego i psychicznego, ponieważ dostarczają nam informacji o naszych stanach wewnętrznych i pomagają dostosować się do sytuacji. Mają też element społeczny, za pomocą którego możemy komunikować się i wchodzić w relacje z innymi ludźmi.
Motywują nas także do działania, gdyż kierują naszymi decyzjami. W związku z tym odrzucenie ich lub ich unikanie oznaczałoby utratę całego ich znaczenia.
Emocje odgrywają fundamentalną rolę w dobrym samopoczuciu fizycznym i psychicznym. Dlatego powinniśmy nauczyć się je rozpoznawać i zarządzać nimi.
Sądzimy, iż spodoba Ci się również ten artykuł: 10 ćwiczeń do pracy z emocjami dzieci
Na czym polega wentylacja emocjonalna?
Wentylacja emocjonalna ma na celu otwarcie się na nasze emocje, rozpoznanie ich, wyrażenie, „nadanie im znaczenia” i wydobycie. Nie musi koniecznie oznaczać ujawniania ich od razu innym. Odnosi się raczej do odkrywania ich przed samym sobą i akceptowania ich.
Aby móc wykonać tę technikę, warto wziąć pod uwagę kilka kluczowych aspektów, które przedstawiono poniżej.
Wyłącz uprzedzenia dotyczące emocji
Być może trudno jest nie kojarzyć euforii z emocją pozytywną, a gniewu z emocją negatywną. Ale gdybyśmy powiedzieli, iż to skojarzenie wchodzi w proces uczenia się, czy uwierzylibyśmy w to? Chodzi o to, iż emocje stanowią część ważnego, ale często przeoczanego etapu w naszym rozwoju i nauce.
Przez długi czas dużą wagę przywiązywano do funkcji poznawczych, natomiast część emocjonalną – inteligencję emocjonalną – odsuwano na bok. Następnie, inne przekonania doprowadziło do generalizowani ich oceny. W konsekwencji emocje, które mogą wyrwać nas spod kontroli, zyskały złą reputację i dlatego znalazły się na „czarnej liście”.
Ale uważaj! Emocje dostarczają informacji o tym, jak się czujemy; same w sobie nie są dobre ani złe. Wszystko zależy od ich ekspresji, zarządzania i tego, co w nas wyzwalają.
Spójrzmy na przykład. Dobrze ukierunkowana emocja złości pozwala nam wyznaczać granice w niesprawiedliwych sytuacjach, takich jak zapobieganie maltretowaniu nas przez kogoś. Tymczasem źle ukierunkowana emocja gniewu przytłacza nas i rani, jak w przypadku obrażania kogoś, kto nas źle traktuje.
Kolejna kwestia dotycząca rewizji tego, co myślimy o emocjach, ma związek z uprzedzeniami dotyczącymi płci. Istnieją emocje, które są uważane za bardziej odpowiednie w zależności od tego, czy mówimy o mężczyźnie, czy o kobiecie. Na przykład klasyczny pogląd, iż „mężczyźni nie płaczą”, uniemożliwia im wyrażanie siebie i proszenie o pomoc.
Nie dajmy się zmylić. Emocje są uniwersalne i to czynniki kulturowe ustaliły, iż mężczyźni nie płaczą, a kobiety są bardziej wrażliwe. Jednak trzymanie się tej idei i tłumienie emocji wiąże się z zapłaceniem bardzo wysokiej ceny w zakresie naszego dobrego samopoczucia.
Emocje należy rozumieć i pracować nad nimi, a nie od razu oceniać lub ich unikać.
Wentylacja emocjonalna zaczyna się od rozpracowania emocji
Wyobraź sobie, iż czujesz “gorącą” emocję Jesteś bardzo wściekły, ponieważ nie dostałeś oceny, jakiej oczekiwałeś na egzaminie. Jak to się stało, iż poczułeś się w ten sposób?
Ważne jest, aby móc rozpoznać, jakie czynniki mogą odgrywać rolę w tej sytuacji, aby zrozumieć, dlaczego wyzwoliła się ta emocja. Z pewnością w tej samej sytuacji dwie różne osoby zareagowałyby inaczej, tylko dlatego, iż inaczej interpretują i przeżywają ten fakt.
Podoba Ci się ten artykuł? Możesz także przeczytać: Twój język może ujawnić stan twoich emocji i zdrowia
Ćwiczenia i techniki ćwiczenia wentylacji emocjonalnej
Wentylacja emocjonalna oferuje wiele sposobów na “wietrzenie emocji”. Oto kilka przykładów.
Zacznij od nadania nazwy emocji
Gniew, wściekłość, zazdrość, zawiść, radość, strach… nazwij emocję zgodnie z tym, czym jest, bez prób jej ukrycia lub „upiększenia”. Czujemy coś i przeżywamy w ten sposób, co nie sprawi, iż staniemy się lepszymi lub gorszymi ludźmi.
“Przewietrz” je ustnie lub pisemnie
Będzie to zależeć od preferowanego stylu i trybu danej osoby. Na przykład są tacy, którzy wolą pisać lub rysować, podczas gdy inni lepiej wyrażają emocje słowami.
Jeśli chodzi o pisanie, możemy „zdeponować” emocje w poście, aby je wydobyć, zdystansować się do nich i do sposobu, w jaki nas zalewają, „Czuję się źle, bo mój przyjaciel…, dzisiaj chce mi się płakać, ponieważ miałem zły dzień…, jestem szczęśliwy, gdyż …”
Oceń sytuację
Innym kluczowym ćwiczeniem może być dokonanie oceny określonej sytuacji w celu zintegrowania myśli, uczuć i zachowań.
Możemy to zrobić pod koniec dnia lub na koniec czynności. Jak się czułem robiąc to? Co mógłbym poprawić? Zadaj pytania, które pozwolą wejść w kontakt z emocjami i osiągnąć emocjonalny upust.
Wentylacja emocjonalna proponuje zrobienie sobie przerwy w celu ich rozpoznania i uzewnętrznienia – jak otwarcie okna.
Wentylacja emocjonalna to coś, co robisz dla siebie
Jak wspomniano powyżej, wietrzenie emocji to sposób na myślenie o sobie i odczuwanie siebie. Bardzo często jesteśmy w stanie wczuć się w emocje innych, ale nie stosujemy tej samej zasady do siebie.
Oceniamy siebie jako słabych, głupich lub nadmiernie wrażliwych na nasze uczucia w pewnych okolicznościach. Umiejętność wejścia w kontakt z emocjami to kwestia samowiedzy, ograniczeń, akceptacji i poczucia własnej wartości. Chodzi o to, aby zapewnić sobie miejsce, na które zasługujemy. Wychodząc z tego punktu możemy się rozwijać.
Ten „emocjonalny garnek”, który próbujemy zakryć – prędzej czy później – dochodzi do stanu wrzenia i pojawiają się choroby psychosomatyczne, stres, niepokój, zaburzenia snu. Dlatego „zaprzyjaźnianie się” z naszymi emocjami to coś więcej niż wybór, to kwestia zdrowia.
