Stołeczne karetki coraz częściej pokonują setki kilometrów, żeby dostarczyć chorych do placówek zdolnych przyjąć ich na oddziały internistyczne. O nieciekawej sytuacji w warszawskich szpitalach pisze TVN24. Wzrost liczby pacjentów nie tylko wydłuża czas interwencji i zmniejsza dostępność zespołów ratownictwa medycznego, ale i zaczyna niebezpiecznie przypominać obrazy z okresu pandemii COVID-19.