Zgodnie z projektem ministerstwa zdrowia, o którym poinformowano w wykazie prac legislacyjnych rządu, między innymi opakowania alkoholi do 300 ml będą mogły być wykonane wyłącznie ze szkła lub metalu. Nie będzie możliwości wprowadzania do obrotu także alkoholu w postaci innej niż płynna.
Projekt nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi jest reakcją resortu zdrowia na pojawienie się napojów alkoholowych w tubkach lub saszetkach, które są wizualnie podobne do opakowań musów owocowych dla dzieci i młodzieży.
W rządowej informacji poinformowano, iż nowe rozwiązania będą dotyczyły kwestii wyglądu opakowania alkoholu, zamieszczanych na nim treści oraz materiału, z którego to opakowanie może być wykonane. Chodzi o opakowania o ilości nominalnej do 300 ml. Zaproponowano, aby opakowania te mogły być wykonane wyłącznie ze szkła lub metalu.
W projekcie zaproponowano wprowadzenie przepisu, który zabrania wprowadzania do obrotu alkoholu w postaci innej niż płynna, chyba iż przepisy odrębne stanowią inaczej. To z kolei odpowiedź na pojawienie się na rynku alkoholu w postaci proszku, kryształu, żelu czy pasty.
W rządowej informacji czytamy, że nowe przepisy nałożą na sprzedawców obowiązek odmowy sprzedaży lub podania napojów alkoholowych osobom, które nie okazały dokumentu potwierdzającego ich wiek. "Przy czym konstrukcja tego przepisu obliguje każdorazowo sprzedawcę lub podającego do żądania okazania powyższego dokumentu, w przypadku wątpliwości co do ukończenia przez nabywcę 18. roku życia" - zaznaczono w informacji.
Obecnie, w przypadku wątpliwości co do pełnoletności nabywcy, sprzedający lub podający napoje alkoholowe jest uprawniony do żądania okazania dokumentu stwierdzającego wiek nabywcy. Taka sytuacja powoduje, iż sprzedający napoje alkoholowe osobie niepełnoletniej unikali odpowiedzialności karnej przez wykazanie, iż nie mieli możliwości rozstrzygnąć wątpliwości co do wieku nabywcy.
Planowany termin przyjęcia projektu przez Radę Ministrów to IV kwartał tego roku. Osobą odpowiedzialną za opracowanie projektu jest wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny.