W trakcie wieczerzy upadł i przestał oddychać. Ratownik: reanimowaliśmy przy wigilijnym stole
Zdjęcie: Do kogo jeździ w święta karetka? Ratownik: co roku to samo
Święto nie święto, pogotowie ratuje życie. adekwatnie: ratowałoby (częściej), gdyby faktycznie wezwania, które dostaje, dotyczyły sytuacji zagrażających życiu. Tymczasem w grudniowe święta karetka jeździ do trzech, co roku tych samych, typów zdarzeń. — Człowiek czuje jednocześnie wściekłość i smutek, bo nie może nic z tym zrobić — mówi Hubert Tyrkiel, ratownik medyczny.