Nie godzą się na przetaczanie krwi, aborcję, praktyki kojarzące im się z okultyzmem oraz zaniedbywanie potrzeb duchowych poprzez nadmierną fiksację na cielesności. Mimo to lista zakazów związanych z ochroną zdrowia, obowiązujących świadków Jehowy, nie szokuje długością. Wbrew obiegowym opiniom wolno im podejmować pracę w sektorze ochrony zdrowia, poddawać się większości spośród dostępnych metod leczenia oraz wybierać lekarzy spośród "ogólnodostępnych" specjalistów. — Pod tym względem nie różnią się od reszty społeczeństwa — podkreśla w rozmowie z Medonetem Sara Andrychiewicz, która spędziła blisko 30 lat w organizacji świadków Jehowy.