Uważaj na sklepową oliwę z oliwek. W produktach stwierdzono niedopuszczalne wady

zdrowie.wprost.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: Oliwa z oliwek, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Unsplash / Roberta Sorge


Złe wieści dla fanów oliwy z oliwek. Te najlepsze i najdroższe mogą okazać się najgorszym wyborem. Wyniki kontroli nie pozostawiają złudzeń.


Oliwa z oliwek uchodzi za jeden z najzdrowszych produktów. Ma silne adekwatności antyoksydacyjne. Jest też źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych, które odgrywają istotną rolę w profilaktyce wielu różnych problemów zdrowotnych, między innymi chorób nowotworowych oraz schorzeń układu sercowo-naczyniowego, na przykład miażdżycy, zawału serca czy udaru mózgu. Niestety jakość oliwy z oliwek, która trafia do rąk polskich konsumentów, pozostawia wiele do życzenia. Takie wnioski pozwala wysnuć analiza wyników kontroli przeprowadzonej przez Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS).


Oliwa z oliwek nie tak dobra, jak się wydaje


Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) skontrolowała w sumie 56 podmiotów na terenie całego kraju. W ponad połowie sprawdzanych punktów wystąpiły różnego rodzaju nieprawidłowości. Weryfikowano zarówno cechy organoleptyczne oliwy, jak i fizykochemiczne. Pod lupę wzięto także znakowanie poszczególnych produktów.


Występowanie wad organoleptycznych [...] które są niedopuszczalne w przypadku najwyższej kategorii oliwy z oliwek i świadczą o niższej kategorii oliwy, stwierdzono w 38 partiach (76%)... W wybranych partiach stwierdzono również brak aromatu owoców – czytamy w komunikacie udostępnionym przez IJHARS.


W pięciu partiach oliwy z oliwek należącej do najwyższej kategorii wykryto wady fizykochemiczne. Stwierdzono między innymi zawyżoną zawartość stigmastadienów (związków powstających pod wpływem temperatury) oraz estrów etylowych kwasów tłuszczowych. Wykryto również liczne błędy w znakowaniu produktów. Dotyczyły one kwestii, takich jak na przykład brak informacji o pochodzeniu wyrobu, stosowaniu niewłaściwych nazw oliwy czy używanie bardzo małego druku na etykietach, przez co konsumenci nie mogli odczytać ważnych danych. Najbardziej oburzać może fakt, iż producenci określali swój towar jako „oliwę z oliwek najwyższej jakości z pierwszego tłoczenia”, podczas gdy był to produkt należący do niższej kategorii. Wprowadzano więc konsumentów w błąd.


O czym pamiętać przy zakupie oliwy?


Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) przypomina w udostępnionym komunikacie o tym, jakie cechy powinny charakteryzować oliwę z oliwek należącą do najwyższej, a zarazem najlepszej kategorii. Tylko na etykietach: „oliwy z oliwek najwyższej jakości z pierwszego tłoczenia” oraz „oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia” mogą pojawić się następujące oznaczenia: „pierwsze tłoczenie na zimno” oraz „uzyskiwanie na zimno”.


Należy pamiętać, iż oliwa powinna być przechowywana w zacienionym miejscu, bez dostępu do światła słonecznego.
Idź do oryginalnego materiału