Z biegiem czasu nasz organizm jest coraz bardziej podatny na różnego rodzaju dolegliwości. Dlatego im jesteśmy starsi, tym większą uwagę powinniśmy przywiązywać do codziennej diety. Oto lista czterech produktów, których lepiej unikać po ukończeniu 50. roku życia – pisze serwis o2.
Sól – sprzyja nadciśnieniu
Nierozsądne używanie soli przyczynia się do rozwoju nadciśnienia, zawału serca i udaru mózgu. Poza tym nadmiar sodu w diecie obciąża nerki i wątrobę, a także wpływa niekorzystnie na pracę mózgu i zatrzymuje wodę w organizmie. Sól znajduje się nie tylko w solniczce, ale także w wysokoprzetworzonej żywności, pieczywie, marynowanych warzywach, serach, wędlinach i wielu innych produktach.
Przetworzone mięso – działa kancerogennie
Badania naukowe potwierdzają, iż regularne sięganie po znaczne ilości czerwonego mięsa sprzyja rozwoju komórek nowotworowych. Zwiększa też ryzyko chorób serca. Dotyczy to również mięsa przetworzonego takiego jak: wędliny, kiełbasy, pasztety, parówki czy konserwy. Zdaniem ekspertów Amerykańskiego Instytutu Badań nad Rakiem tego rodzaju produkty spożywanie w nadmiarze podnoszą ryzyko raka jelita grubego aż o 72 proc.
Alkohol – wyniszcza wątrobę
Nadmiar alkoholu stopniowo wyniszcza wątrobę. Działa destrukcyjnie również na serce, mózg, trzustkę i nerki. W skrajnych przypadkach częste sięganie po napoje zawierające procenty może przyczynić się do przedwczesnego zgonu. Pamiętajmy, iż wraz z upływem nasz metabolizm zwalnia, a co za tym idzie, organizm gorzej radzi sobie z alkoholem.
Cukier – prowadzi do cukrzycy i otyłości
Zbyt duże ilości cukru przyczyniają się do rozwoju nadwagi, otyłości, cukrzycy typu 2, próchnicy zębów i zaburzają prawidłową pracę naszej wątroby. Znajdziemy go zarówno w słodyczach, jak i w napojach gazowanych, sokach owocowych, jogurtach i płatkach śniadaniowych.