Zwolennicy i przeciwnicy jedzenia bekonu ścierają się ze sobą, przekonując do swoich racji. Gdzie leży prawda? Poniżej przedstawiamy kilka faktów na temat popularnej przekąski.
Czym jest bekon?
To mięso wieprzowe pozyskiwane z górnej (grzbietowej) części tuszy. Jeden plasterek dostarcza około 110 kalorii. Można w nim znaleźć błonnik, sód, tłuszcze oraz białka. Wiele osób stawia znak równości między bekonem a boczkiem. To duży błąd. Oba produkty różnią się bowiem od siebie pod względem pochodzenia i adekwatności. Boczek jest elementem dolnej części tuszy wieprzowej i zawiera zdecydowanie więcej tłuszczu.
Jedzenie bekonu może sprawić, iż szybciej się zestarzejesz
Bekon jest zaliczany do mięsa wysoce przetworzonego. Nierzadko zawiera – poza wymienionymi wyżej składnikami – także sztuczne polepszacze smaku i konserwanty, które mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie (zwłaszcza gdy spożywamy je w dużej ilości). I nie chodzi w tym przypadku wyłącznie o dolegliwości gastryczne (nudności, wymioty czy biegunkę). Udowodniono, iż fosforany sodu przyspieszają procesy starzenia się komórek organizmu, a azotany sodu zwiększają ryzyko chorób nowotworowych, na przykład raka piersi, jelita grubego czy prostaty.
Bekon może podnosić ciśnienie krwi
Z częstego jedzenia bekonu powinny zrezygnować osoby z nadciśnieniem tętniczym krwi. Dlaczego? Przede wszystkim z uwagi na zawartość dużych ilości sodu oraz tłuszczów nasyconych w tym popularnym dodatku śniadaniowym. Te składniki przyczyniają się do odkładania złogów w tętnicach i zwężania naczyń krwionośnych, co z kolei powoduje wzrost ciśnienia tętniczego krwi. Regularne spożywanie bekonu zwiększa więc prawdopodobieństwo wystąpienia miażdżycy i chorób układu krążenia. Wystarczy jeść pięć plasterków bekonu tygodniowo, by znaleźć się w grupie ryzyka.
Jedzenie bekonu może zaburzać płodność
Jedzenie czerwonego mięsa, w tym również bekonu, negatywnie wpływa na płodność. Obniża jakość nasienia u mężczyzn. Innymi słowy, zmniejsza ilość zdrowych plemników w spermie, co nierzadko skutkuje trudnościami w poczęciu dziecka. Eksperci przekonują, iż niewłaściwe nawyki żywieniowe mogą być równie szkodliwe, jak stres czy nałogi.
Puder z boczku zamiast tradycyjnych plasterków
Istnieją różne roślinne alternatywy bekonu na bazie soi. jeżeli jednak jesteś prawdziwym miłośnikiem anglosaskiej przekąski trudno ci będzie z niej rezygnować. Dlatego, zamiast całkowicie eliminować produkt z jadłospisu, ogranicz jego ilość. Co powiesz na „puder” z bekonu zamiast tradycyjnych plasterków? Aby go przygotować, wystarczy upiec kilka porcji bekonu w piekarniku (w temperaturze 150 stopni przez około 15 minut), a następnie zmielić w młynku.