Współcześni ludzie praktycznie codziennie są bombardowani hasłami o pozytywnym myśleniu. Na każdym kroku możesz się natknąć na różne, z założenia inspirujące cytaty i oglądać zdjęcia uśmiechniętych, szczęśliwych osób w mediach społecznościowych. Ciągle promuje się wiarę w to, iż pozytywne myślenie może Ci pomóc przyciągnąć dobre wydarzenia i osiągnąć sukces, a także dobrze działa na samopoczucie. Ta lawina pozytywnych komunikatów może komuś pomóc, może jednak też działać bardzo przytłaczająco. Zwłaszcza, gdy pod pozorem troski, autentyczności i pozytywności wkrada się toksyczne podejście. Toksyczna pozytywność odrzuca i bagatelizuje troski, problemy i negatywne emocje. Zmusza do udawania szczęścia i skrywania tego, co się naprawdę czuje. A to może prowadzić do bardzo poważnych konsekwencji. Właśnie dlatego warto bliżej przyjrzeć się zagadnieniu toksycznej pozytywności. To pozwoli na lepsze zrozumienie tego, czym ona w istocie jest i jakie są jej skutki.
Czym jest toksyczna pozytywność?
Toksyczna pozytywność – nazywana również pozorną lub fałszywą pozytywnością – jest charakterystycznym zachowaniem, które na pierwszy rzut oka wydaje się ludziom bardzo pozytywne. W rzeczywistości to zachowanie bardzo szkodliwe dla danej jednostki, a choćby całej społeczności. To pojęcie pojawiło się w odpowiedzi na coraz bardziej rosnącą popularność ruchów, które promują pozytywne myślenie i samorozwój. W tych ruchach, oczywiście, nie ma nic złego, jednak zdarza się, iż stają się one zbyt jednostronne, a przez to dochodzi też do ignorowania trudnych emocji. Zanika też realistyczne podejście do życia i umiejętność radzenia sobie w zdrowy sposób w ciężkich chwilach.
Do cech toksycznej pozytywności można zaliczyć:
- Odrzucanie negatywnych emocji – osoby, które wykazują się toksyczną pozytywnością są w stanie bagatelizować lub całkowicie odrzucać negatywne w odbiorze emocje – złość, strach czy smutek. Są w stanie wmawiać innym i choćby samym sobie, iż te emocje są niepożądane, wręcz niepotrzebne. Dlatego dochodzi do ich tłumienia. Takie osoby nie konfrontują się ze swoimi emocjami, nie starają się ich zrozumieć, tylko udają, iż negatywne emocje nie istnieją.
- Bagatelizowanie problemów – z powodu toksycznej pozytywności może dojść do sytuacji, w której ludzie unikają rozwiązywania swoich, jak najbardziej realnych, problemów. Wmawiają sobie i innym, iż wszystko jest w porządku, wszystko się ułoży i będzie dobrze. To powoduje, iż ignorują lub minimalizują istotne kwestie. A to może prowadzić do pogłębiania problemów.
- Maskowane emocje, sztuczne uśmiechy – osoby, które cechują się toksyczną pozytywnością są w stanie sztucznie się uśmiechać do świata i udawać, iż zawsze są szczęśliwe. choćby jeżeli tak naprawdę nie są szczęśliwe i w ich życiu dzieje się w danym momencie naprawdę wiele złego. Taka sytuacja może prowadzić do poczucia izolacji i osamotnienia. To prowadzić może również do poczucia braku autentyczności – ukrywanie swoich emocji przed innymi wymusza ciągłe udawanie, iż czuje się coś innego niż w rzeczywistości.
- Obwinianie ofiar – część osób, które praktykują toksyczną pozytywność są w stanie oskarżać osoby przeżywające trudności i odczuwające negatywne emocje o ich własne problemy i nieszczęścia. Mogą wychodzić z założenia, iż takie osoby same są sobie winne, bo przyciągają nieszczęścia przez swój niewłaściwy sposób myślenia. To bardzo złe podejście, które może działać destrukcyjnie na osoby, które mierzą się właśnie z poważnymi problemami.
- Poczucie winy, gdy nie jest się szczęśliwym – przez toksyczną pozytywność ludzie mogą sami siebie wpędzać w poczucie winy, gdy nie czują się w danym momencie życiu szczęśliwymi. To może z kolei doprowadzić do ciągłego dążenia do doskonałości w zakresie własnych emocji i prób całkowitego wyrugowania negatywnych w odbiorze emocji. Jest to podejście zarówno nierealistyczne, jak i ogromnie obciążające psychicznie.
Nie ma nic złego w dążeniu do pozytywnego myślenia i właśnie takiego podejścia do życia. W gruncie rzeczy jest to naprawdę bardzo wartościowe. Jednak należy zdawać sobie sprawę z tego, iż toksyczna pozytywność to coś złego. Może prowadzić do bagatelizowania realnych problemów, zaniedbywania ich, a to bardzo szkodliwe podejście.
To bardzo ważne, by wspierać równowagę pomiędzy pozytywnym podejściem a akceptacją trudnych emocji. Ważne jest też ciągłe rozwijanie empatii, a także poszukiwanie realistycznych sposobów na wyjście z problemów. Warto też rozwijać umiejętność radzenia sobie z emocjami, by nie tłumić ich, a zacząć rozumieć – to może pomóc w rozwijaniu samoświadomości, a także budować lepsze relacje z innymi ludźmi.
Pozytywne myślenie a toksyczna pozytywność – gdzie leży granica?
Pozytywne myślenie to podejście, które polega na skupianiu się na pozytywnych aspektach życia i ciągłym zwracaniu uwagi na optymistyczne perspektywy, choćby jeżeli mierzy się właśnie z trudnościami i wyzwaniami. Takie podejście ma na celu zwiększenie poczucia szczęścia, co może prowadzić do zredukowania poziomu stresu, a w rezultacie do poprawy jakości życia. Pozytywne myślenie jest wartościowym narzędziem, które może pomóc w dbaniu o zdrowie psychiczne i zwiększeniu odporności psychicznej. Jednak, jak to bywa z wieloma kwestiami, nadmiar pozytywności też może okazać się bardzo szkodliwy.
Toksyczna pozytywność bowiem to destrukcyjny sposób na wykorzystanie pozytywnego myślenia. To bardzo jednostronne podejście, które w całości odrzuca negatywne aspekty życia i negatywne emocje, bagatelizuje problemy oraz zmusza ludzi do ukrywania ich prawdziwych uczuć za maską osoby zawsze uśmiechniętej i zadowolonej. Granica między pozytywny myśleniem a toksyczną pozytywnością jest bardzo delikatna, ale dostrzec ją można w pewnych istotnych różnicach w podejściu do wszelkich trudności i negatywnych w odbiorze emocji.
Zdrowe, adekwatne pozytywne myślenie, czyli takie, które jest adekwatnie rozumiane i stosowane, może przynieść naprawdę wiele korzyści. To dzięki niemu możesz zobaczyć świat w jasnych barwach, skupić się na poszukiwaniu rozwiązań, a nie na problemach, a także pomaga Ci zachować optymizm w obliczu trudności. Pozytywne myślenie sprzyja wyższej samoocenie, działa również motywująco i pozwala osiągać kolejne cele. Pozytywne myślenie pozwala także na to, by nauczyć się czerpać euforia z rzeczy drobnych, dzięki czemu życie staje się pełniejsze i bardziej satysfakcjonujące.
Zdarza się jednak, iż pozytywne myślenie staje się toksyczną pozytywnością. Dzieje się tak wtedy, gdy traktowane jest jako forma uciekania od problemów i negatywnych emocji. jeżeli wmawiasz sobie, iż wszystko jest w porządku, jeżeli wszystkie problemy bagatelizujesz i zbywasz frazesami w rodzaju „będzie dobrze”, odmawiasz sobie i innym prawa do przyznania się do negatywnych uczuć, dochodzi do tłumienia negatywnych emocji i braku zrozumienia swojego – lub innych – stanu emocjonalnego. To może spowodować wiele problemów z radzeniem sobie ze stresem, może doprowadzić też do rozwoju depresji lub pojawienia się innych zaburzeń psychicznych i emocjonalnych.
Toksyczna pozytywność powoduje też silną presję. Osoby toksycznie pozytywne same sobie narzucają presję i wymagają od siebie, by zawsze być uśmiechniętymi i zadowolonymi, choćby w obliczu największych problemów. Ukrywanie prawdziwych uczuć może doprowadzić do wielu problemów tak z samym sobą, jak i z relacjami z innymi ludźmi.
Czasami bywa trudno wyznaczyć granicę pomiędzy zdrowym, pozytywnym myśleniem a właśnie toksyczną pozytywnością. Może być to trudne do rozróżnienia, ale dzięki pewnym wskazówkom można się łatwiej zorientować. W takim razie, jaka jest różnica pomiędzy pozytywnym myśleniem a toksyczną pozytywnością?
Pozytywne myślenie nie wymaga od Ciebie ignorowania negatywnych emocji, ale akceptowania ich, jako czegoś naturalnego i zwykłego w życiu. To bardzo ważne, by dać sobie pełne prawo do tego, by odczuwać smutek, złość i strach wtedy, gdy są one uzasadnione. W końcu wszystkie emocje są potrzebne, wszystkie też są jak najbardziej naturalne.
To ważne też, by zachować równowagę pomiędzy pozytywnym myśleniem a realistycznym spojrzeniem na rzeczywistość. Życie nie jest bajką, nie zawsze wszystko będzie idealnie, ale zawsze można podejść do trudności z optymizmem i szukać nowych, lepszych rozwiązań.
Warto też być osobą empatyczną tak wobec innych, jak i wobec siebie. Akceptowanie własnych słabości, przyznanie się, iż ma się prawo do błędów i porażek – to wszystko wpływa na Twój rozwój osobisty i pozwala na przezwyciężanie kolejnych trudności.
Toksyczna pozytywność zniechęca też do szukania wsparcia i pomocy ze strony innych ludzi. Zdrowe pozytywne myślenie natomiast zachęca do otwartości i poszukiwania wsparcia innych, gdy istnieje taka potrzeba. Osoba prawdziwie pozytywna, w odróżnieniu od toksycznie pozytywnej, nie boi się mówić, iż sobie z czymś nie radzi i potrzebuje pomocy.
To bardzo ważne, b być świadomym swoich własnych myśli i emocji i umieć sobie z nimi radzić. Rozwijanie adekwatnego pozytywnego myślenia może być bardzo pomocne przy budowaniu silnych podstaw psychicznych do radzenia sobie z trudnościami, co może przełożyć się na osiągnięcie życiowego sukcesu. Jednak jeżeli rozwija się w Tobie toksyczna pozytywność, możesz znacząco pogorszyć swoje zadowolenie i jakość życia. To właśnie dlatego należy wystrzegać się toksycznej pozytywności.
Toksyczna pozytywność a prawdziwe emocje – zagrożenia i konsekwencje
Toksyczna pozytywność to naprawdę duży problem, który może powodować poważne zagrożenia i konsekwencje dla zdrowia psychicznego. Gdy ukrywasz swoje prawdziwe emocje za pozorną pozytywnością lub nie jesteś w stanie dopuścić do siebie negatywnych uczuć, możesz doprowadzić do szeregu problemów – zarówno dla Ciebie samego, jak i dla ludzi w Twoim najbliższym otoczeniu. Jakie zagrożenia wiążą się więc z toksyczną pozytywnością?
- Brak autentyczności – to jedno z głównych zagrożeń toksycznej pozytywności. W momencie, w którym ukrywasz swoje własne, prawdziwe emocje za maską osoby zawsze uśmiechniętej i zadowolonej, Twoje relacje mogą stać się bardzo powierzchowne. Ludzie wokół Ciebie też to odczuwają i mogą nie czuć się w pełni akceptowani i zrozumiani przez Ciebie.
- Nieumiejętność rozwiązywania problemów – osoby, które wykazują się toksyczną pozytywnością są w stanie ignorować realne problemy i wyzwania. Udają one bowiem, iż wszystko jest w porządku. Mogą też wychodzić z założenia, iż wystarczy samo pozytywne myślenie, by rozwiązać wszystkie swoje problemy. To bardzo zła postawa, która zmusza do uciekania od problemów i braku podejmowania działań, które mogłyby pozytywnie wpłynąć na daną sytuację.
- Tłumienie emocji – toksyczna pozytywność może zachęcać Cię do tłumienia Twoich własnych negatywnych emocji – smutku, złości czy strachu – co może powodować wiele nierozwiązanych problemów, które zaczynają się kumulować i jeszcze bardziej obciążać Twoją psychikę. To może doprowadzić do wzrostu poziomu stresu w organizmie, rozwoju stanów lękowych, depresji i wielu innych zaburzeń psychicznych.
- Brak poczucia szczęścia – osoby toksycznie pozytywne nie doświadczają zbyt wiele faktycznego, autentycznego poczucia szczęścia. Pomijają bowiem te aspekty swojego życia, które mogłyby do tego doprowadzić.
- Poczucie winy – kiedy nie jest się w stanie osiągnąć absolutnego ideału tego, czym szczęście jest, gdy pojawiają się negatywne emocje i problemy, z którymi ciężko sobie poradzić, osoba toksycznie pozytywna może dojść do wniosku, iż nie stara się wystarczająco mocno, iż nie jest wystarczająco pozytywna, by radzić sobie z trudnościami w życiu. A to może prowadzić do coraz większego spadku samooceny
- Trudności w radzeniu sobie z traumami i ciężkimi doświadczeniami – w życiu zdarzają się różne rzeczy. Niektóre z doświadczeń są bardzo ciężkie, inne wręcz traumatyczne. Ukrywanie swoich prawdziwych emocji w obliczu traumy, spowodowane toksyczną pozytywnością, może powodować szereg coraz poważniejszych problemów, co może znacząco utrudniać lub wręcz uniemożliwiać dojście do równowagi psychicznej. Takie podejście może blokować rozwój i umiejętność dostosowania się do nowych okoliczności.
Uniknięcie pułapki toksycznej pozytywności ma więc ogromne znaczenie. Bardzo ważne jest to, by przyjąć bardziej realistyczne podejście do życia i emocji – tak swoich własnych, jak i tych cudzych. Pozytywne myślenie jest bardzo ważne, ale razem z nim muszą iść realne działania.
Toksyczna pozytywność a relacje z innymi ludźmi
Toksyczna pozytywność jest w stanie w znaczącym stopniu wpłynąć na relacje z innymi ludźmi. jeżeli dna osoba wykazuje cechy toksycznej pozytywności jej wsparcie okazywane innym osobom może być tylko bardzo powierzchowne, wskazywać na brak autentyczności i niezrozumienie istoty problemu. W takich chwilach, choć pozornie dostajesz jakąś formę wsparcia, to tak realnie nie otrzymujesz nic, co mogłoby Ci dać wrażenie, iż możesz polegać na danej osobie w rozwiązywaniu Twoich problemów. W jaki sposób toksyczna pozytywność wpływa na relacje międzyludzkie?
- Daje fałszywe odczucie bliskości – osoby, które wykazują się toksyczną pozytywnością mogą wydawać się bardzo przyjazne i wspierające, jednak są takie tylko na pierwszy rzut oka. W rzeczywistości utrzymują one bowiem dystans od emocji innych ludzi i chcą unikać sytuacji, w których musieliby konfrontować się z negatywnymi uczuciami innych.
- Brak empatii – osoby toksycznie pozytywne unikają tematów, które są trudne emocjonalnie. Nie współczują więc, nie starają się choćby zrozumieć emocji innych, odrzucają negatywne aspekty ich życia i wmawiają, iż zawsze należy być kimś pozytywnym i się uśmiechać, bo „wszystko się ułoży”.
- Nieprawdziwe wsparcie – osoby cechujące się toksyczną pozytywnością często udają, iż wspierają innych, ale tak naprawdę nie oferują nic w zamian. „będzie dobrze”, „nie martw się, wszystko się ułoży” – to frazesy, które tak naprawdę nie znaczą nic i nie są realnym wsparciem dla osoby, która tego wsparcia potrzebuje.
- Poczucie osamotnienia – wchodzenie w interakcje z osobami, które charakteryzują się toksyczną pozytywnością mogą prowadzić do poczucia izolacji, samotności i braku zrozumienia. W kontaktach z taką osobą nie możesz wyrażać swoich prawdziwych uczuć czy mówić o swoich trudnościach, bo nie zostaniesz zrozumiany. Często choćby toksycznie pozytywne osoby w ogóle nie chcą słuchać o problemach, bagatelizując je i sprowadzając do „będzie dobrze”.
- Negatywny wpływ na zdrowie psychiczne – wspieranie innych jest bardzo ważne dla zdrowych relacji, jednak toksyczna pozytywność nie oferuje prawdziwego wsparcia. Może za to źle wpływać na zdrowie psychiczne osób, które jej doświadczają. Bagatelizowanie problemów, ukrywanie negatywnych emocji – to wszystko nie rozwiązuje żadnych problemów tylko powoduje nowe i kumuluje te, które już są.
To wszystko powoduje, iż warto orientować się, kiedy masz do czynienia z osobą, która wykazuje się toksyczną pozytywnością. Co może być dla Ciebie znakiem ostrzegawczym? Na co powinieneś uważać?
- Uważaj na osoby, które są sztucznie uśmiechnięte i zawsze unikają rozmów na tematy, które są trudne emocjonalnie
- Zwracaj uwagę na to, czy dana osoba w kontaktach z Tobą minimalizuje Twoje problemy i wmawia Ci, iż zawsze należy być pozytywnym, nie dając Ci w ten sposób przestrzeni do wyrażanie negatywnych uczuć
- Zwróć uwagę na to, czy Twoja prośba o wsparcie nie spotkała się z unikaniem tematu i pomijaniem tego, co negatywne w Twoich odczuciach
Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, iż wykazuje się toksyczną pozytywnością. Jednak ważne jest uświadomienie tego i podjęcie starań, by wspierać innych naprawdę, a nie tylko pozornie. jeżeli więc zauważysz niepokojące objawy u siebie lub innych warto podjąć odpowiednie kroki, by nauczyć się zdrowszego podejścia do emocji i relacji. Nauka prawdziwego wsparcia, empatii oraz zrozumienia innych może przynieść wiele korzyści, tak dla relacji z innymi, jak i dla zdrowia psychicznego.
Jak wyrwać się ze świata toksycznej pozytywności?
Wyrwanie się ze świata toksycznej pozytywności to naprawdę duże wyzwanie. Należy je jednak podjąć, bo jest kluczowym krokiem w kierunku dbania o własne zdrowie psychiczne, budowania relacji z innymi i podniesienia komfortu własnego życia. Co możesz zrobić, by sobie pomóc?
- Zauważ toksyczną pozytywność – to pierwszy krok do wyzwolenia się z oparów toksycznej pozytywności. Najpierw musisz w ogóle zauważyć, iż coś w Twoim podejściu do życia nie jest adekwatne i w związku z tym wymaga zmiany. Przyjrzyj się własnym myślom i emocjom. Postaraj się przy tym zachować tak dużą obiektywność, jak to tylko możliwe. Być może przekonasz się o tym, iż bardzo często bagatelizujesz trudności swoje i innym, wmawiasz tak sobie, jak i innym, iż wszystko zawsze jest w porządku i nie przyznajesz się do odczuwania negatywnych emocji. Udana identyfikacja toksycznych wzorców ma ogromne znaczenie dla rozpoczęcia procesu przemiany.
- Zaakceptuj swoje emocje i ograniczenia – jesteś tylko człowiekiem, wszyscy są tylko ludźmi, a emocje są naturalną częścią ludzkiego życia. Nie tylko te pozytywne, te negatywne też. Naucz się akceptować siebie takim, jakim jesteś i daj sobie pozwolenie na to, by odczuwać całe spektrum emocji bez poczucia winy. Nie daj się ponosić sztucznej presji na to, by być zawsze uśmiechniętym i pozytywnym, bo to nie jest możliwe do osiągnięcia.
- Dbaj o rozwijanie własnej samoświadomości – regularna refleksja nad swoimi emocjami, myślami i zachowaniami może Ci bardzo pomóc. Zastanów się, co tak naprawdę skłania Cię do zachowywania się w sposób toksycznie pozytywny, jakie emocje starasz się w ten sposób ukryć lub całkowicie stłumić. Każda próba lepszego zrozumienia samego siebie i Twoich reakcji pozwoli Ci na zdobycie większej samoświadomości. To z kolei pomoże Ci w budowaniu bardziej autentycznych, głębszych i pełniejszych relacji z innymi ludźmi.
- Pracuj nad zdrowymi strategiami radzenia sobie z własnymi emocjami – nie ukrywaj się za toksyczną pozytywnością, zamiast tego o wiele lepiej j4est uczyć się, jak radzić sobie z własnymi emocjami w zdrowy sposób. Możesz prowadzić dziennik, korzystać z technik relaksacyjnych, czy wziąć udział w psychoterapii, która pomoże Ci otworzyć się na siebie samego, swoje emocje, pragnienia i potrzeby. Warto też się przełamać i zacząć rozmawiać z najbliższymi o swoich szczerych, autentycznych uczuciach.
- Stawiaj przed sobą realistyczne cele – nierealistyczne wymagania w kwestii pozytywnego myślenia mogą Cię doprowadzić tylko do coraz większej frustracji i szeregu innych problemów. Poszukuj przede wszystkim zrównoważonego podejścia, za pomocą którego będziesz w stanie doświadczać całego spektrum emocji
- Szukaj wsparcia – postaraj się otaczać ludźmi, którzy przede wszystkim akceptują Cię takim, jaki jesteś i przy których możesz być naprawdę sobą. To pomoże Ci na lepsze zrozumienie samego siebie i radzenie sobie z własnymi emocjami.
- Daj sobie czas – toksyczna pozytywność nie zniknie z dnia na dzień. To proces, który wymaga wiele czasu i wysiłku. Bądź cierpliwy i nie poddawaj się przy porażkach. Każdy krok w kierunku lepszego, bardziej autentycznego podejścia do życia to już krok w dobrym kierunku. choćby jeżeli wydaje Ci się niewielki.
Nie jest łatwo walczyć z toksyczną pozytywnością, ale dzięki temu jesteś w stanie lepiej zadbać o siebie. Otwórz się na swoje emocje, również te negatywne – wszystkie w końcu są Ci potrzebne i mogą Ci pomóc w lepszym rozumieniu siebie, ale też innych. To może też przełożyć się na budowanie lepszych, zdrowszych i pełniejszych relacji z innymi ludźmi i przyczynić się do czerpania większej satysfakcji z życia.