To nie moja wina…
Niedawno do kin wszedł film w reżyserii Darrena Aronofsky’ego: Wieloryb. Jakkolwiek nie odczytywać przesłania tego filmu, warto go obejrzeć, aby zrozumieć, z jakimi problemami może borykać się osoba chorująca na otyłość i jak trudne mogą być konsekwencje nie leczonej otyłości.
Akcja filmu to zaledwie kilka dni z życia Charliego, w których powoli umiera z powodu niewydolności serca wikłającej otyłość. Dodatkowo każdy dzień to zmagania bohatera z różnymi emocjami. A każda emocja to napad żarłocznego jedzenia.
Nie każdy, kto choruje na nadwagę czy otyłość ma towarzyszące zaburzenia odżywiania. Ale to często ich nie rozpoznanie jest przyczyną niepowodzeń w leczeniu.
Jak rozpoznać BED?
Najczęstszym zaburzeniem, które prowadzi do otyłości olbrzymiej jest BED (binge eating disorder) = kompulsywne objadanie się. Bez rzetelnej diagnozy, leczenia z udziałem psychologa same dobre chęci nie dadzą efektów leczenia.
BED rozpoznajemy, gdy:
- minimum 2 razy w tygodniu jem kompulsywnie,
- jem gwałtownie / jem do momentu nieprzyjemnego poczucia napełnienia żołądka / jem pomimo braku chęci głodu / jem w samotności / mam poczucie obrzydzenia lub winy po napadzie objadania się,
- pomimo epizodów żarłoczności nie kompensuję ich wymiotami lub przyjmowaniem leków przeczyszczających.
BED w pewnym momencie prowadzi do uzależnienia od jedzenia i zaburzeń nastroju, eliminuje z życia społecznego i rodzinnego, pogłębia poczucie wstydu, niszczy relacje z bliskimi, poprzez mechanizm błędnego koła potęguje problemy wynikające z otyłości.
Z jednej strony przez chwilę napad jedzenia daje ulgę dla wielu emocji, zaraz jednak potem staje się przyczyną poczucia winy i obrzydzenia do samego siebie.
Współpracuj z psychologiem
Jeśli podejrzewasz u siebie takie zaburzenia / jeżeli takie masz, to nie Twoja wina, iż jest Ci trudno planować leczenie. Wymagasz systematycznej współpracy z psychologiem, niekiedy także z psychiatrą.
Zawsze jest łatwiej leczyć przyczynę niż tylko jej powikłania.
autor: dr Justyna Papierz