Ten niepozorny znak na uchu może być zwiastunem choroby serca

zdrowie.wprost.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Ucho Źródło: Pexels


Choroby serca można rozpoznać nie tylko poprzez charakterystyczne dla nich objawy. Również niepozorny szczegół może świadczyć o tym, iż w organizmie dzieje się coś niedobrego.


Choroby układu krążenia są główną przyczyną zgonów w Polsce i na świecie. Do ich rozwinięcia przyczynia się intensywny tryb życia, ciągły stres, a także nieodpowiednia dieta. W zdiagnozowaniu takich nieprawidłowości może pomóc jeden charakterystyczny szczegół na uchu pacjenta. Jest to istotne, ponieważ wczesna diagnostyka pozwala na wdrożenie odpowiedniego leczenia, a co za tym idzie – również możliwości ograniczenia rozwoju choroby na jej wczesnym etapie.


Znak Franka może być objawem choroby serca


Wiele osób choćby nie zdaje sobie sprawy z tego, iż ma problemy z sercem. To jednak może zdradzić mały szczegół na uchu. Znak Franka jest bruzdą, która wygląda jak zagniecenie na małżowinie usznej. Jest on ułożony ukośnie i spowodowany przytkaniem drobnych naczyń krwionośnych, a w konsekwencji – nieprawidłowego ukrwienia. Choć nie jest to charakterystyczny i powszechny objaw – to pojawienie się tej pionowej bruzdy na uchu może zwiastować choroby układu krążenia. Taka bruzda rozwija się wraz z wiekiem, nie jest obserwowana u dzieci i osób młodych. W początkowym stadium objaw ten może pojawiać się wczesnym rankiem, po nocnym odpoczynku i znikać w ciągu dnia.


W 1973 roku lekarz Sanders Frank zaobserwował, iż ten charakterystyczny znak powtarza się u pacjentów chorych na miażdżycę. U 19 z 20 swoich pacjentów zauważył on związek między obecnością takiej bruzdy na płatku usznym a późniejszym wystąpieniem choroby niedokrwiennej serca.


Choroba niedokrwienna serca – czynniki ryzyka


Choroba niedokrwienna serca (choroba wieńcowa) to zespół chorobowy, który charakteryzuje się niedostatecznym ukrwieniem serca. Jest to spowodowane znaczącym zwężeniem się (a niekiedy zamknięciem) światła tętnic wieńcowych. W Polsce cierpi na nią 1,6 miliona osób. W większości przypadków schorzenie to ma podłoże miażdżycowe. Choroba ta obarczona jest dużą liczbą czynników ryzyka (są one takie same, jak w przypadku miażdżycy). Zaliczamy do nich:


predyspozycje genetyczne lub przypadki choroby niedokrwiennej serca w rodzinie,


wiek,


płeć męską,


otyłość,


cukrzycę,


wysoki poziom cholesterolu,


palenie tytoniu,


wysokie ciśnienie krwi,


brak aktywności fizycznej,


niezrównoważoną dietę,


wysoki poziom stresu,


posiadanie rodzica, który miał zawał serca przed 55-60 rokiem życia.


Jak zapobiegać chorobie niedokrwiennej serca?


Co robić, żeby zapobiegać wystąpieniu choroby niedokrwiennej serca? najważniejszy jest zdrowy tryb życia i dbanie o siebie. Podstawą jest także zdrowa i zbilansowana dieta, unikanie nadmiaru cukru, soli, nasyconych tłuszczów. Warto zredukować lub wyeliminować z niej czerwone mięso, musi być również bogata w warzywa i owoce. Istotne jest również utrzymywanie prawidłowej masy ciała i regularne jej monitorowanie. Filarem profilaktyki w tej kwestii jest też aktywność fizyczna. Czynnikami ryzyka choroby niedokrwiennej serca jest również palenie tytoniu i spożywanie alkoholu, dlatego w trosce o swoje zdrowie należy je ograniczyć. Istotne są również badania profilaktyczne i systematyczne wykonywanie pomiaru poziomu cholesterolu, glikemii oraz ciśnienia tętniczego. Należy też zadbać o zdrowy sen i zredukować stres.
Idź do oryginalnego materiału