REKLAMA
Łóżko przykryte foliąNa filmiku widzimy niewielki budynek, a w środku kolejno: salę dla kobiet po cięciu cesarskim, izolatkę i pomieszczenie z łóżkiem porodowym. W szpitalu są takie cztery, są przykryte folią, która pełni funkcję prześcieradła. - Dwie godziny po porodzie trzeba po sobie posprzątać, czyli umyć tę folię i łóżko - wyjaśniła autorka nagrania. Obok łóżka stoi wiadro na stelażu, które służy jako toaleta i odrapany, zardzewiały stolik na przyrządy położnej. Widzowie studentki widzą również na nagraniu brudne ściany, zdezelowane sprzęty i meble, wiadro, do którego zbierana jest krew i płyny porodowe. Wiki się nie skarży, uśmiech nie schodzi jej z twarzy. "Widać, iż kochasz to, co robisz" - stwierdził jeden z użytkowników TikToka. "Doceniajmy to, co mamy"Pod nagraniem pojawiło się wiele komentarzy internautek zszokowanych warunkami, w jakich rodzą tamtejsze kobiety. Pisały: "Mamy tak wiele, a tak często tego nie doceniamy"; "Nie mogę sobie poradzić z tym, co zobaczyłam. Naprawdę musimy doceniać to, co mamy"; "Współczuje tym rodzącym"; "Płakać mi się chce, jak zobaczyłam te standardy". Uganda kryzys medycznyUganda jest wschodnioafrykańskim krajem o niskim dochodzie, sektor zdrowia i edukacji są tam w kiepskiej sytuacji ze względu na brak inwestycji. Sprawy nie poprawiają powszechna korupcja i słabo rozwinięta infrastruktura energetyczna. Mieszkańcy Ugandy mają także problem z dostępem do czystej wody. A ty? Co sądzisz o standardzie polskich szpitali położniczych? Zachęcamy do komentowania i wzięcia udziału w sondażu.