Sztuczna trzustka – przyszłość leczenia cukrzycy typu 1

termedia.pl 2 lat temu
Zdjęcie: 123RF


Im lepsza kontrola glikemii, tym mniej powikłań, lepsza jakość i długość życia u pacjentów z cukrzycą typu 1. W parze z zaawansowaniem leków postępuje monitorowanie choroby, co stanowi kolejny krok ku dobru pacjenta. Jeden z nich, badanie ADAPT, został przedstawiony na łamach prestiżowego „The Lancet Diabetes & Endocrinology”.

Systemy ciągłego monitorowania glikemii (GCM) pozwalają na stosunkowo dobrą, ale nie zawsze wystarczającą kontrolę choroby. Dodatkowej aktywności wymaga zwłaszcza metoda skanowania (isCGM). W ostatnich latach pojawił się jednak tzw. zaawansowany system hybrydowej sztucznej trzustki (Advanced Hybrid Closed Loop – AHCL), który umożliwia dostosowywanie nie tylko doraźnej dawki krótko działającej insuliny, ale także oblicza zapotrzebowanie na insulinę bazową. Prowadzi to do zmniejszenia epizodów zarówno hiper- jak i hipoglikemii.

Wspomniane na początku badanie ADAPT – przeprowadzone w 14 ośrodkach w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii – obejmowało 82 dorosłych pacjentów z cukrzycą typu 1 trwającą co najmniej 2 lata, z odsetkiem hemoglobiny glikowanej co najmniej 8 proc. Uczestnicy zostali losowo przydzieleni w stosunku 1:1 do terapii AHCL lub kontynuacji wielokrotnych codziennych wstrzyknięć insuliny oraz ciągłego monitorowania glikemii przez 6 miesięcy.

Wyniki okazały się obiecujące – po 6 miesiącach średnie stężenie HbA1c zmniejszyło się z 9 do 7,32 proc. w grupie badawczej i z 9,07 do 8,91 proc. w grupie kontrolnej, a powyższe rezultaty osiągnęły istotność statystyczną. W żadnej z grup nie wystąpiła cukrzycowa kwasica ketonowa, ciężka hipoglikemia ani poważne zdarzenia niepożądane związane z badanymi urządzeniami.

AHCL okazuje się istotnie lepsze i to zaledwie po 6-miesięcznej ocenie. Powyższe jest jednym z badań, które pokazują, co – miejmy nadzieję – będzie standardem leczenia cukrzycy typu 1 za kilka, kilkanaście lat.

Opracowanie: lek. Damian Matusiak
Idź do oryginalnego materiału