Między 7 a 14 lipca w regionie Cholet (Maine-et-Loire) sześć osób zostało przyjętych do szpitala po wystąpieniu poważnych objawów zatrucia jadem kiełbasianym. Wstępne dochodzenie prowadzone przez Regionalną Agencję Zdrowia (ARS) regionu Pays de la Loire wskazuje, iż źródłem zatrucia mogły być domowej roboty marchewki konserwowe.
Warzywa, które spowodowały zatrucie, nie były sprzedawane w sklepach. Według ARS zostały rozdane wyłącznie w kręgu rodzinnym lub wśród znajomych.
Zatrucie jadem kiełbasianym (botulizm) to rzadka, ale bardzo niebezpieczna choroba wywoływana przez toksynę botulinową. Do zakażenia najczęściej dochodzi po spożyciu żywności przechowywanej w warunkach beztlenowych, np. konserw domowych, które były niewłaściwie wysterylizowane.