Sukraloza może osłabiać skuteczność leczenia nowotworów

dentonet.pl 3 dni temu
Zdjęcie: Sukraloza może osłabiać skuteczność leczenia nowotworów


Sukraloza – popularny słodzik obecny w napojach dietetycznych, gumach do żucia czy produktach „zero cukru” – od lat uchodzi za bezpieczniejszą alternatywę dla cukru: nie dostarcza kalorii i nie ma wpływu na rozwój próchnicy. Najnowsze badania pokazują jednak jej mniej znane oblicze – spożycie dużych ilości sukralozy może osłabiać skuteczność immunoterapii w leczeniu nowotworów.

Sztuczne substancje słodzące od lat stanowią popularny zamiennik cukru w napojach i produktach spożywczych typu „light” czy „zero”. Jednym z najczęściej stosowanych jest sukraloza – choćby 650 razy słodsza od sacharozy, a przy tym pozbawiona kalorii i bezpieczna dla zębów, ponieważ nie powoduje próchnicy. Z tego względu znalazła szerokie zastosowanie m.in. w napojach dietetycznych, gumach do żucia czy produktach dla diabetyków.

Mimo to wokół jej wpływu na zdrowie od lat toczy się dyskusja. Wskazuje się m.in. na możliwy związek sukralozy z zaburzeniami metabolicznymi, zmianami w mikrobiocie jelitowej, a choćby potencjalnym ryzykiem nowotworów. Najnowsze badania pokazują jednak kolejny niepokojący aspekt – wpływ na skuteczność terapii onkologicznych.

Badania: sukraloza a immunoterapia

Zespół naukowców z Uniwersytetu w Pittsburghu opublikował w prestiżowym czasopiśmie „Cancer Discovery” wyniki badań, które sugerują, iż wysokie spożycie sukralozy może obniżać skuteczność immunoterapii w leczeniu niektórych nowotworów, m.in. czerniaka i raka płuca.

Mechanizm tego zjawiska wiąże się ze zmianami w mikrobiocie jelitowej. Okazało się, iż obecność sukralozy sprzyja namnażaniu bakterii degradujących argininę – aminokwas niezbędny do prawidłowej aktywności limfocytów T, czyli kluczowych komórek układu odpornościowego odpowiedzialnych za zwalczanie nowotworów. Niedobór argininy przekładał się na słabszą odpowiedź organizmu na immunoterapię.

Czy pacjenci onkologiczni powinni unikać sukralozy?

W badaniach klinicznych pacjenci spożywający więcej niż 0,16 mg sukralozy na kilogram masy ciała dziennie mieli gorsze wyniki terapii i krótsze przeżycie niż osoby ograniczające słodzik. Co ważne, naukowcy zauważyli, iż uzupełnienie diety w argininę lub cytrulinę (przekształcaną w organizmie w argininę) przywracało skuteczność immunoterapii u zwierząt doświadczalnych.

Choć wyniki są obiecujące i otwierają nowe kierunki terapii wspomagającej, naukowcy podkreślają, iż to dopiero początek – potrzebne są dalsze badania kliniczne, zanim będzie można sformułować jednoznaczne zalecenia dla pacjentów.

Podwójne oblicze sukralozy

Sukraloza odgrywa istotną rolę w profilaktyce próchnicy i kontroli kaloryczności diety, dlatego trudno wyobrazić sobie rynek spożywczy bez tego słodzika. Jednak nowe dane pokazują, iż jej wpływ na zdrowie może być bardziej złożony, niż dotychczas sądzono.

Dla pacjentów onkologicznych oznacza to jedno – warto rozmawiać z lekarzem o diecie, zwłaszcza w trakcie terapii nowotworowych. Choć rezygnacja z dietetycznej coli czy gumy do żucia wydaje się niewielkim poświęceniem, może mieć znaczenie dla skuteczności leczenia.

Pełne wyniki badania zostały opublikowane w artykule „Sucralose consumption ablates cancer immunotherapy response through microbiome disruption” na łamach „Cancer Discovery”.

Na pacjenta warto spojrzeć jako na całokształt, nie tylko na jego zęby. Istotna jest kooperacja z lekarzami ogólnymi. Nie wszyscy lekarze mają świadomość, jak istotny wpływ mają choroby ogólne na zęby, a także odwrotnie – jak istotny wpływ mają zęby na choroby ogólne. Często nie widzimy tego, by kierowali pacjentów do stomatologa w ramach leczenia – mówi o wyzwaniach w opiece stomatologicznej nad pacjentami obciążonymi chorobami ogólnoustrojowymi dr n. med. Anna Sokołowska, adiunkt w Zakładzie Chorób Błony Śluzowej Jamy Ustnej i Przyzębia Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Źródło: https://www.medicalnewstoday.com

https://aacrjournals.org/cancerdiscovery

Idź do oryginalnego materiału