W związku z powyższym istnieje konieczność monitorowania funkcji nerek, tak by jak najwcześniej wychwycić ich postępującą utratę. Zalecenia dotyczące badań przesiewowych w kierunku choroby nerek obejmują coroczne badanie moczu pod kątem albuminurii po pięciu latach trwania cukrzycy typu 1. Standard dla wszystkich bywa pomocny, ale nie jest optymalny dla wszystkich pacjentów. I dlatego wieloośrodkowy zespół badaczy ze Stanów Zjednoczonych i Kanady postanowił określić prosty, oparty na czynnikach ryzyka harmonogram badań przesiewowych, który zoptymalizuje wczesne wykrywanie cukrzycowej choroby nerek.
Korzystając z danych 1343 pacjentów biorących udział w badaniu DCCT (Diabetes Control and Complications Trial), stworzono model zachorowalności przy założeniu sześciomiesięcznego stałego ryzyka. Prawdopodobieństwo wystąpienia umiarkowanie lub znacznie podwyższonej albuminurii (powyżej 30 lub powyżej 300 mg/dobę) i związane z tym czynniki ryzyka wykorzystano do określenia zindywidualizowanych schematów badań przesiewowych. Dodatkowo porównano nowy schemat z aktualnie obowiązującymi pod względem skuteczności.
Skumulowana trzyletnia częstość występowania podwyższonej albuminurii po normoalbuminurii w dowolnym momencie badania wyniosła 3,2 proc., co było silnie związane z wyższym poziomem hemoglobiny glikowanej (HbA1c) i AER (albumin excretion rate).
Obliczono, iż spersonalizowane badania przesiewowe co 2 lata dla osób z albuminurią poniżej 10 mg/dobę i HbA1c poniżej 8 proc., co 6 miesięcy dla osób z albuminurią 21–30 mg/dobę i/lub HbA1c powyżej 9 proc., a corocznie dla wszystkich pozostałych niespełniających powyższych kryteriów wiązało się aż z 34,9-proc. skróceniem czasu z niewykrytą albuminurią i zmniejszeniem częstotliwości badań o 20,4 proc. w porównaniu z obecnym standardem. istotną wskazówką kliniczną jest fakt, iż stratyfikacja wyłącznie według hemoglobiny glikowanej lub albuminurii wiązała się z mniejszymi redukcjami.
Jak widać, spersonalizowana alternatywa dla corocznych badań przesiewowych w cukrzycy typu 1 daje dwie korzyści – może znacznie skrócić zarówno czas z niewykrytą chorobą nerek, jak i częstotliwość badań moczu.