Jak pokazują statystyki, ponad połowa Polaków ma problem ze snem. Co więcej, szacuje się, iż w Polsce około 2,5 mln osób walczy z problemem bezdechu sennego, z czego blisko 300 tys. pacjentów powinno zostać objętych leczeniem. Sosnowiecki Szpital Miejski zakupił specjalistyczny sprzęt do diagnostyki snu, za pomocą którego specjaliści gwałtownie postawią diagnozę i dostosują plan leczenia, aby zapewnić pacjentom jak najlepszą opiekę.
Pomoc dla pacjentów
W związku z nasilającym się problemem, jakim jest pogarszająca się jakość snu, Sosnowski Szpital Miejski zainwestował w sprzęt, który będzie wykorzystywany do diagnostyki snu. Aby zgłosić się na takie badanie, wystarczy udać się do lekarza rodzinnego (POZ) po skierowanie. Test polega na spędzeniu nocy w placówce, będąc podłączonym do specjalistycznego sprzętu.
– Wśród głównych czynników zwiększających ryzyko wystąpienia bezdechu sennego wskazuje się stres oraz otyłość. Ponadto każdy rodzaj bezdechu sennego prowadzi do zaburzeń snu. o ile się nie wysypiamy, to powoduje to szereg niekorzystnych następstw dla naszego zdrowia. Nie potrafimy się skoncentrować, jesteśmy zmęczeni i osłabieni, co w konsekwencji może prowadzić choćby do wypadków komunikacyjnych. Nie zapominajmy także o powikłaniach, które niesie ze sobą bezdech, takich jak choroby serca, udar mózgu, nadciśnienie tętnicze czy cukrzyca typu 2 – wyjaśnia lek. Jaromir Kuleszyński, internista z Oddziału Chorób Wewnętrznych i Geriatrii z Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego.
Jednym z najczęściej występujących bezdechów jest bezdech obturacyjny, który polega na tym, iż górne drogi oddechowe zapadają się na poziomie gardła. Doprowadza to do tego, iż pacjent się dusi, mimo iż chce nabrać powietrza, nie może tego zrobić.
– Sosnowiecki Szpital Miejski w swojej ofercie odpowiada na różne potrzeby medyczne społeczeństwa, w tym m.in. na problemy ze snem, które w ostatnim czasie przybierają na skali. Dzięki naszym wykwalifikowanym specjalistom i wysokiej klasy urządzeniu do skutecznej identyfikacji oraz monitorowania bezdechu sennego możemy gwałtownie postawić diagnozę i dostosować plan leczenia, aby zapewnić pacjentom jak najlepszą opiekę – zaznacza Aneta Kawka, Prezes Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego.
Na czym polega badanie?
Przygotowanie do badania trwa około godziny i polega na podłączeniu kilkunastu elektrod. Następnie pacjent zasypia, a specjalista monitoruje pracę mózgu, gałek ocznych, napięcie mięśniowe oraz proces oddychania.
– Po całonocnym badaniu i dokładnej analizie zapisu jesteśmy w stanie stwierdzić, czy mamy do czynienia z bezdechem, jakiego jest on rodzaju i jaki jest jego stopień nasilenia. Na tej podstawie podejmujemy dalsze decyzje dotyczące leczenia, które może trwać choćby wiele lat – dodaje lek. Jaromir Kuleszyński, internista z Oddziału Chorób Wewnętrznych i Geriatrii z Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego.
Problem ze snem wśród Polaków
Szacuje się, iż na bezdech senny w Polsce cierpi około 2,5 miliona ludzi, z czego blisko 300 tys. pacjentów należy leczyć. Zjawisko to występuje najczęściej u mężczyzn po 40. roku życia i kobiet po menopauzie (powyżej 50. roku życia). Bezdech zakłóca normalny sen i może prowadzić do udaru mózgu, wysokiego ciśnienia krwi, cukrzycy typu 2. i depresji. Właśnie z tego powodu bardzo ważne są badania snu, zwłaszcza badania bezdechu sennego.
Z roku na rok drastycznie maleje liczba Polaków zadowolonych z jakości swojego snu. w tej chwili odsetek ten przekracza 40%, co oznacza spadek o 12% w stosunku do lat poprzednich. Problemy ze snem nasilają się i negatywnie wpływają na nasze zdrowie, mogąc prowadzić do wysokiego ciśnienia krwi, udaru mózgu lub cukrzycy typu 2. Jakość snu może również wpływać na produktywność i powodować depresję, która o tej porze roku może być szczególnie dotkliwa. Jednym z najpoważniejszych zaburzeń snu jest obturacyjny bezdech senny.
Źródło: rynekzdrowia.pl