Sałata kojarzy nam się z odchudzaniem. To właśnie będąc na diecie redukcyjnej najczęściej zwiększamy ilość zieleniny w naszym codziennym menu. Tymczasem sałata (jakakolwiek) stanowi doskonały i tani dodatek do kanapek. Nadaje jej smaku, koloru i... wartości odżywczych. choćby w hamburgerze znajdziemy sałatę (niewiele i wyłącznie lodową, ale to zawsze coś!). Warto pamiętać, iż sałata jest niskokaloryczna i stosunkowo tania. jeżeli jemy jej sporo, nie zepsuje się i nie trzeba będzie jej wyrzucać.
Rukola, sałata rzymska, a może lodowa – która z nich jest najzdrowsza?
Kilka faktów o sałatach:
Wszystkie sałaty są niskokaloryczne.
90 proc. ich składu stanowi woda.
Są prawdziwą bombą witaminową. Znajdziemy w nich witaminę C i E, magnez, potas, wapń, błonnik pokarmowy i kwas foliowy.
Sałata rzymska (17 kcal w 100 g) jest delikatna, bardzo łagodna i nieco słodkawa. Ma ciemnozielone, podłużne liście, przypominające kapustę pekińską.
Sałata lodowa (14 kcal w 100 g) jest chrupiąca i bardzo długo zachowuje świeżość. Niestety, jest uboga w składniki odżywcze i mało wyrazista w smaku. Co ciekawe, to jedyna sałata, którą można kroić nożem (wszystkie inne trzeba szarpać).
Sałata masłowa (14 kcal w 100 g) jest raczej łagodna, choć potrafi trafić się gorzka. Ma miękkie i bardzo delikatne liście, więc nie nadaje się do długiego przechowywania. Należy ją przygotowywać w ostatniej chwili.
Rukola (25 kcal w 100 g) ma wyjątkowo intensywny smak, dlatego doskonale nadaje się jako dodatek do awokado, pizzy, owoców morza. Jest zalecana przy anemii, ponieważ ułatwia wchłanianie żelaza. Ponadto rukola poprawia trawienie. Jest bogata w chlorofil i kwas foliowy.
Roszponka (21 kcal w 100 g) ma lekko orzechowy smak, jest słodkawa. To dobre źródło żelaza, dlatego warto po nią sięgać przy niedokrwistości.