- Ponad 10 milionów ludzi na całym świecie cierpi na chorobę Parkinsona, na którą nie ma jeszcze lekarstwa.
- Głęboka stymulacja mózgu (DBS) to leczenie chirurgiczne, które pomaga złagodzić niektóre objawy ruchowe tego schorzenia.
- Osoby z chorobą Parkinsona przez cały czas mogą mieć problemy z poruszaniem się podczas stosowania aktualnego DBS.
- Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco odkryli, iż adaptacyjna głęboka stymulacja mózgu przy użyciu sztucznej inteligencji może skrócić czas odczuwania najbardziej uciążliwych objawów choroby Parkinsona o około 50%.
ponad 10 milionów ludzi Około 100 milionów ludzi na całym świecie cierpi na chorobę Parkinsona – schorzenie neurologiczne wpływające na zdolność poruszania się i równowagę człowieka.
Chociaż nie ma jeszcze lekarstwa na chorobę Parkinsona, przeprowadzono wiele badań w celu opracowania sposobów łagodzenia objawów tej choroby.
Jedną z takich metod jest tak zwana głęboka stymulacja mózgu (DBS) – zabieg chirurgiczny, podczas którego w określone obszary mózgu człowieka wszczepia się elektrody, które są połączone z wewnętrznym generatorem impulsów (IPG) umieszczonym pod skórą w pobliżu obojczyka, tworząc „rozrusznik serca”.
Głęboka stymulacja mózgu pomaga złagodzić objawy ruchowe choroby Parkinsona, takie jak drżenie i dysfunkcja motoryczna.
„Chociaż standardowe metody leczenia, takie jak konwencjonalna głęboka stymulacja mózgu (cDBS), dobrze sprawdzają się w zmniejszaniu problemów ruchowych związanych z chorobą Parkinsona, niektórzy pacjenci – choćby po zwiększeniu intensywności stymulacji dzięki cDBS – mogą przez cały czas doświadczać uciążliwych zmian w objawach przez całe życie. Dziś na przykład w odpowiedzi na leki stosowane w leczeniu choroby Parkinsona.” Stephanie Cernera, dr– wyjaśnił doktorant na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco (UCSF). Dzisiejsze wiadomości medyczne.
„W rezultacie pacjenci otrzymujący terapię DBS mogą doświadczyć nagłych objawów spowodowanych okresami nadmiernej lub niedostatecznej stymulacji” – dodała Cernera.
„Dlatego obecne metody leczenia nie są idealne dla wszystkich pacjentów. Niedostateczna stymulacja może wystąpić w sytuacjach, gdy działanie leku u pacjenta przestaje działać, a w sytuacjach, gdy konieczna jest głęboka stymulacja mózgu, może wystąpić większa stymulacja lek jest aktywny i występują działania niepożądane.” Wywołane bodźcami wahania objawów mogą negatywnie wpływać na codzienną aktywność i jakość życia” – wyjaśniła.
obok karina r. Ohren, lekarz medycyny I Lauren H. Hammer, lekarz medycynyCernera jest współautorem nowego badania badającego zastosowanie adaptacyjnej głębokiej stymulacji mózgu (aDBS) w leczeniu choroby Parkinsona.
W tym niewielkim badaniu naukowcy odkryli, iż zastosowanie techniki głębokiej stymulacji mózgu ADBS sztuczna inteligencja Był w stanie złagodzić najbardziej dokuczliwe objawy związane z chorobą Parkinsona u uczestników o około 50% w porównaniu z tradycyjnym DBS.
Wyniki badania opublikowano niedawno w czasopiśmie Medycyna naturalna.
W tym badaniu Cernera i jej współpracownicy przeprowadzili badanie kliniczne z udziałem czterech uczestników z chorobą Parkinsona, którzy korzystali już z tradycyjnej technologii głębokiej stymulacji mózgu.
„Dowiedzieliśmy się, iż konwencjonalna głęboka stymulacja mózgu nie jest optymalnym rozwiązaniem dla naszych czterech pacjentów, ponieważ podczas stosowania klinicznie zoptymalizowanej konwencjonalnej głębokiej stymulacji mózgu przez cały czas doświadczali oni uciążliwych objawów motorycznych i fluktuacji motorycznych” – wyjaśniła Cernera. „Postawiliśmy hipotezę, iż adaptacyjna głęboka stymulacja mózgu zmniejszy problemy z poruszaniem się w ciągu dnia, ponieważ skutecznie zwiększa i zmniejsza stymulację, gdy pacjenci jej potrzebują”.
Kontynuowała: „Adaptacyjne urządzenie do głębokiej stymulacji mózgu w sposób ciągły monitoruje sygnał mózgowy, który najlepiej śledzi objawy pacjenta. Gdy algorytm wykryje zmianę w sygnale mózgowym, dostosowuje intensywność stymulacji w czasie rzeczywistym. Oznacza to, iż urządzenie będzie dostarczyć odpowiednią ilość stymulacji, jakiej potrzebuje.” Pacjent może odpowiednio kontrolować swoje objawy.
Aby wdrożyć adaptacyjny DBS, autorzy opracowali algorytm analizy oparty na danych, który identyfikuje sygnały mózgowe wskazujące zmiany w objawach, a także adaptacyjne algorytmy DBS wbudowane w urządzenie badawcze.
„Obecne standardy opieki nad chorobą Parkinsona – takie jak tradycyjna głęboka stymulacja mózgu – nie są idealne dla wszystkich pacjenta” – stwierdziła Cernera.
Dodała:
„Zdecydowaliśmy się stworzyć ten potok i algorytmy, ponieważ u pacjentów z chorobą Parkinsona przez cały czas występują kłopotliwe wahania objawów. Chcieliśmy stworzyć algorytm, który wykorzystuje określony sygnał mózgowy, aby automatycznie dostosowywać amplitudę stymulacji w czasie rzeczywistym do konkretnych potrzeb pacjenta , który zapewnia stałą intensywność stymulacji. „Adaptacyjny DBS dostosuje intensywność stymulacji w oparciu o aktualny stan pacjenta mierzony sygnałem mózgowym”.
Podczas badania naukowcy odkryli, iż adaptacyjna głęboka stymulacja mózgu pomogła złagodzić najbardziej uciążliwe objawy choroby Parkinsona u uczestników badania o około 50% w porównaniu z tradycyjną głęboką stymulacją mózgu.
„W naszym badaniu odkryliśmy, iż adaptacyjna głęboka stymulacja mózgu skraca o połowę czas, jaki pacjenci odczuwają z uciążliwymi objawami motorycznymi w porównaniu z konwencjonalną głęboką stymulacją mózgu, i poprawia jakość życia pacjentów” – stwierdziła Cernera.
Dodała: „Aby mieć pewność, iż adaptacyjna głęboka stymulacja mózgu nie złagodzi najbardziej uciążliwych objawów motorycznych kosztem innych objawów motorycznych i niemotorycznych, monitorowaliśmy także szereg innych objawów motorycznych (takich jak zaburzenia mowy i chodzenia) i nie-motorycznych. objawy motoryczne (sen, nastrój, lęk) Odkryliśmy, iż adaptacyjna głęboka stymulacja mózgu nie różni się od konwencjonalnej głębokiej stymulacji mózgu, a w niektórych przypadkach choćby poprawia inne objawy motoryczne.
„Dostosowaliśmy każdy algorytm adaptacyjnej głębokiej stymulacji mózgu, aby zaradzić najbardziej uciążliwym objawom każdego pacjenta. To doprowadziło nas do przekonania, iż zmieniamy coś, co jest naprawdę ważne dla pacjenta i poprawi jego jakość życia. Z euforią potwierdziliśmy nasze hipotezy w naszego badania” – zauważył Cernera.
Po zapoznaniu się z tym badaniem, Lek. Jean-Philippe LangevinCertyfikowany neurochirurg i dyrektor programu neurochirurgii rekonstrukcyjnej i głębokiej stymulacji mózgu w Pacific Neuroscience Institute w Santa Monica w Kalifornii, który nie był zaangażowany w te badania, powiedział: zmarł. Jego projekt był bardzo dobry i mocny, ponieważ zastosował podejście ślepe i krzyżowe.
Dodał, iż wyniki uważa się za pionierskie na wielu poziomach.
„Autorzy odkryli, iż stosowanie stymulacji adaptacyjnej podczas głębokiej stymulacji mózgu było lepsze niż przewlekła, ciągła stymulacja w leczeniu objawów choroby Parkinsona” – wyjaśnił Langevin.
„To odkrycie ma najważniejsze znaczenie, ponieważ stymulacja adaptacyjna zapewnia stymulację na żądanie, w przeciwieństwie do stymulacji ciągłej. Zapewniając stymulację tylko wtedy, gdy jest to konieczne, można ulepszyć leczenie DBS poprzez zmniejszenie potencjalnych skutków ubocznych i wydłużenie żywotności wszczepialnej baterii. Z tych powodów stymulacja adaptacyjna miałoby sens, choćby gdyby równało się ciągłej stymulacji, ale autorzy faktycznie odkryli, iż jest potencjalnie lepsze, ponieważ zapewnia dodatkową stymulację tylko wtedy, gdy jest potrzebna”.
– Jean-Philippe Langevin, lekarz medycyny
Dodał: „Pomimo wszystkich dostępnych metod leczenia i optymalnego leczenia choroba Parkinsona w dalszym ciągu powoduje niepełnosprawność pacjentów”.
„Każda nowa lub ulepszona skuteczność terapeutyczna będzie miała bezpośredni wpływ na jakość życia naszych pacjentów. Uważam, iż najważniejszym krokiem jest rozszerzenie badania na większą próbkę. Technologia w tej chwili dostępna na rynku jest już w stanie rozpowszechnić tę strategię leczenia – zauważył Langevin.
zmarł. Rozmawiał także z Shabar F. Duński, lekarz medycyny, członek Amerykańskiej Akademii Chirurgów Stomatologicznychordynator neurochirurgii w Jersey Shore University Medical Center w New Jersey, na temat tego badania.
„To oznacza prawdziwy postęp w tej dziedzinie i duży krok naprzód w opiece nad tymi pacjentami” – stwierdził Danish, który nie był zaangażowany w badania.
„Obecnie nie ma leczenia [Parkinson’s] „W rezultacie musimy w dalszym ciągu udoskonalać nasze metody leczenia, abyśmy mogli kontrolować objawy choroby. Potrzebujemy głębszego zrozumienia sygnałów w mózgu powiązanych z określonymi grupami objawów, abyśmy mogli opracować bardziej ukierunkowane metody leczenia, – podsumował.