Rezydentury w małych miastach

termedia.pl 1 rok temu
Zdjęcie: iStock


Dysproporcja w liczbie lekarzy na tysiąc mieszkańców w różnych częściach kraju, a także województwach należy do poważnych problemów polskiej ochrony zdrowia. Być może jedną z metod jego rozwiązania byłoby zwiększenie liczby lekarzy w trakcie szkoleń specjalizacyjnych w małych miastach. Choć powstaje pytanie, czy to nie wygenerowałoby innych problemów.

W wyniku ubiegłorocznej jesiennej rekrutacji na specjalizacje placówki medyczne w Polsce „wzbogaciły się” o 3071 rezydentów. W całym kraju było 4218 miejsc, a w województwie mazowieckim – 602. Opierając się na analizie wyników rekrutacji, opublikowanych przez Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego, można obliczyć, iż zajęta została nieco ponad połowa. To znaczy, iż na terenie województwa (zatem także płockiej OIL) podjęło dalsze kształcenie 339 nowych rezydentów. Nawiasem mówiąc, miejsca pozarezydenckie wykorzystano proporcjonalnie o wiele słabiej. Z 11 955 miejsc specjalizacyjnych w kraju obsadzonych zostało 1109 (108 na Mazowszu). CMKP, publikując ogólnodostępne wyniki rekrutacji, nie podaje nazw konkretnych placówek i informacji, czy trafia do nich rezydent, czy lekarz specjalizujący się w trybie pozarezydenckim. Niemniej jednak widać, iż placówki z niewielkich miast cieszą się znacznie mniejszą popularnością niż – na przykład – warszawskie.

Jak jest w szpitalach w Garwolinie, Iłży i Pułtusku – ilu rezydentów przybyło do placówek w wyniku rekrutacji wiosną i jesienią 2022 r.? Okazało się, iż tylko jeden – w Garwolinie!

Największą uczelnią medyczną kształcącą na kierunku lekarskim i lekarsko-dentystycznym jest rzecz jasna Warszawski Uniwersytet Medyczny. W Warszawie jest też najwięcej placówek medycznych, najwięcej miejsc stażowych i specjalizacyjnych. Wielu absolwentów uczelni medycznych po pięcio- lub sześcioletnich studiach w stolicy konieczność odbycia stażu gdzie indziej traktuje jak zesłanie. Staż jednak jest stosunkowo krótki, trwa rok. Specjalizacja – już kilka lat.

Z danych rejestrowych wynika, iż niemal 21,2 tys. lekarzy naszej izby podaje warszawski adres. Oczywiście, nie oznacza to, iż wszyscy muszą pracować w stolicy. Część z pewnością dojeżdża do placówek w innych częściach okręgu. Ale też część niemieszkających w Warszawie dojeżdża do pracy w stolicy. 21,2 tys. lekarzy stanowi około 60 proc. członków OIL w Warszawie (35 039). Mazowiecką statystykę w znikomym stopniu zmienia liczebność płockiej izby, do której należy 1425 osób. Jednocześnie Warszawa liczy według GUS około 1,7 mln mieszkańców, czyli prawie 30 proc. ludności województwa (5,5 mln osób).

Tekst opublikowano w Miesięczniku Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie „Puls” 2/2023.

Idź do oryginalnego materiału