Czy można przynieść mocz we własnym pojemniku?
Dawno temu, w czasach słusznie minionych, mocz do badania pobierało się dosłownie do wszystkiego. Laboratoria przyjmowały nie tylko apteczne pojemniki, ale także słoiki, butelki, pojemniczki po czymś, np. po jedzeniu. Na szczęście świadomość społeczna wzrasta i większość z nas już wie, iż do badania moczu materiał przynosimy w pojemniku z apteki. jeżeli badany będzie tylko mocz ogólny z osadem - wystarczy zwykły pojemnik apteczny, jeżeli wykonany ma być posiew mikrobiologiczny - pojemnik musi być dodatkowo sterylny, czyli zamknięty w foliowym woreczku.Reklama
Konieczność dostarczania moczu do badania w aptecznych pojemnikach związana jest z czystością próbki. choćby gdy nie widzimy zanieczyszczenia gołym okiem, w słoikach, butelkach i wszelkiego rodzaju "domowych" pojemnikach mogą znajdować się zanieczyszczenia: nie tylko resztki, np. soku, ale także bakterie czy grzyby, w tym - zanieczyszczenia z wody/gąbki, którą myliśmy pojemnik.
Jaki pojemnik do badania moczu?
Do badania ogólnego z osadem potrzebujemy czystego pojemnika, w którym wcześniej nie przebywała żadna ciecz lub dowolna, inna substancja. Takie pojemniki kosztują dosłownie od kilkudziesięciu groszy do paru złotych w aptece i dostępne są od ręki.
Na mikrobiologiczny posiew moczu materiał należy dostarczyć w jeszcze bardziej restrykcyjny sposób: w określonym czasie i w całkowicie sterylnym pojemniku. Gwarancją sterylności jest foliowe opakowanie pojemnika, które jest szczelnie zamknięte. Pojemnik sterylny to również nieduży koszt, bo kilka złotych. Także można go nabyć w aptece od ręki.
Ze względu na procedury laboratoryjne, służące zachowaniu czystości próbki, co jest gwarancją rzetelnego wyniku, w tej chwili laboratoria nie przyjmują moczu w innych niż apteczne pojemnikach, dlatego nie powinniśmy być zdziwieni, gdy próbka, dostarczona w niewłaściwym pojemniku, zostanie odrzucona.
CZYTAJ TAKŻE:
Co lipaza może powiedzieć o stanie trzustki? Taki wynik to znak ostrzegawczy
