Pułapka na Twój portfel! Nie odbieraj tych połączeń

warszawawpigulce.pl 8 godzin temu

Polski rynek telekomunikacyjny stał się w ostatnich miesiącach areną nasilających się ataków, które mogą kosztować nieświadomych użytkowników telefonów setki, a choćby tysiące złotych. Specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa biją na alarm w związku z rosnącą falą oszustw typu wangiri, które w swojej prostocie stanowią jedno z najbardziej podstępnych zagrożeń dla przeciętnego posiadacza telefonu. Mechanizm działania przestępców wykorzystuje ludzką ciekawość i rutynowe zachowania, sprawiając, iż ofiarami padają zarówno młodzi, jak i starsi użytkownicy telefonów.

Fot. DALL·E 3 / Warszawa w Pigułce

Termin „wangiri” pochodzi z języka japońskiego i oznacza dosłownie „jeden dzwonek i rozłączenie”. Nazwa ta idealnie odzwierciedla pierwszą fazę oszustwa, które rozpoczyna się od krótkiego, często jednosekundowego połączenia przychodzącego z zagranicznego numeru. Dzwoniący celowo rozłącza się zanim osoba atakowana zdąży odebrać telefon. Na ekranie pozostaje jednak powiadomienie o nieodebranym połączeniu, które dla wielu osób stanowi psychologiczny bodziec do oddzwonienia.

To właśnie w momencie wykonania połączenia zwrotnego uruchamia się adekwatna pułapka finansowa. Numery wykorzystywane przez oszustów to najczęściej linie premium zarejestrowane w odległych krajach, gdzie opłaty za połączenia międzynarodowe mogą być niezwykle wysokie – choćby do kilkudziesięciu złotych za minutę. Co więcej, przestępcy stosują dodatkowe sztuczki, które przedłużają czas połączenia i zwiększają straty finansowe ofiar.

Jednym z najbardziej perfidnych elementów oszustwa wangiri jest manipulacja systemem sygnalizacji telefonicznej. Po oddzwonieniu na podejrzany numer, rozmowa jest często natychmiast odbierana przez zautomatyzowany system, podczas gdy osoba dzwoniąca przez cały czas słyszy sygnał oczekiwania na połączenie. Ten psychologiczny trik sprawia, iż nieświadoma ofiara pozostaje na linii dłużej, myśląc, iż połączenie jeszcze nie zostało nawiązane. W rzeczywistości naliczanie wysokich opłat rozpoczyna się natychmiast po odebraniu połączenia przez system, a każda sekunda oczekiwania przekłada się na dodatkowe koszty.

Marcin Kowalski, ekspert ds. bezpieczeństwa telekomunikacyjnego, zwraca uwagę na geograficzny aspekt oszustwa: „Ataki wangiri pochodzą najczęściej z krajów, których kierunkowe międzynarodowe nie są powszechnie rozpoznawane przez przeciętnego Polaka. Przestępcy celowo wybierają egzotyczne kierunki, licząc na to, iż potencjalna ofiara nie skojarzy numeru z odległym krajem i wysokimi opłatami za połączenie”.

Wśród najczęściej wykorzystywanych numerów kierunkowych znajdują się te z Mołdawii (+373), Mali (+223), Afganistanu (+93), Białorusi (+375) czy Azerbejdżanu (+994). Coraz częściej pojawiają się również numery z terytoriów zamorskich lub małych państw wyspiarskich, takich jak Wyspy Cooka (+682), Vanuatu (+678) czy Gwinea Bissau (+245). Lista państw wykorzystywanych przez oszustów stale się zmienia, gdyż przestępcy regularnie modyfikują swoje metody działania, aby uniknąć wykrycia i blokad ze strony operatorów telekomunikacyjnych.

Interesującym aspektem oszustwa wangiri jest jego skala i dynamika. Ataki te często występują falami – w ciągu kilku dni tysiące użytkowników w danym kraju otrzymują połączenia z podobnych numerów, po czym aktywność przestępców na jakiś czas ustaje. Eksperci tłumaczą to faktem, iż oszuści posługują się zautomatyzowanymi systemami komputerowymi, które wykonują tysiące połączeń dziennie, korzystając z list numerów telefonicznych pozyskanych z wycieków danych lub zakupionych na czarnym rynku.

Oszustwo wangiri jest szczególnie niebezpieczne ze względu na prostotę mechanizmu i trudności w jego skutecznym zwalczaniu. W przeciwieństwie do bardziej zaawansowanych metod wyłudzania informacji, takich jak phishing czy spoofing, wangiri nie wymaga od ofiary ujawnienia danych osobowych, haseł czy informacji bankowych. Wystarczy zwykły odruch oddzwonienia na nieodebrane połączenie, by paść ofiarą przestępstwa.

Idź do oryginalnego materiału