Przez tydzień, zamiast jeść śniadanie, piłam zielony koktajl. Nie takich zmian się spodziewałam

zdrowie.gazeta.pl 1 miesiąc temu
Kiedyś postanowiłam sprawdzić, jak mój organizm zareaguje na śniadanie białkowo-tłuszczowe, które jadłam przez tydzień. Tym razem chciałam się przekonać, co się stanie, kiedy zamiast śniadania będę pić ulubiony koktajl gwiazd.
Tekst po raz pierwszy opublikowaliśmy w lutym 2022 roku w serwisie kobieta.gazeta.pl.


REKLAMA


Gwiazdy, które znamy z pierwszych stron gazet, często w wywiadach mówią o odżywczych koktajlach, które piją tuż po przebudzeniu zamiast śniadania. Postanowiłam sprawdzić, czy rzeczywiście są to jakieś "magiczne eliksiry", dzięki którym można wspomóc np. utrzymanie wagi lub wyszczuplanie sylwetki. Efekt testu totalnie mnie zaskoczył.


Zobacz wideo Anna Lewandowska stosuje okno żywieniowe. Co na to dietetyk Michał Wrzosek?


Przez tydzień, zamiast jeść śniadanie, piłam zielony koktajl
Do mojego "koktajlu mocy" dodałam banany, awokado, szpinak, kiwi i napój roślinny. Każdy z tych produktów jest mi bliski i jem go na co dzień, więc w kwestii smaku nie miałam w ogóle problemu. Pójdę choćby o krok dalej i przyznam, iż taki koktajl z pewnością zostanie ze mną na dłużej, bo bardzo mi posmakował. Poniżej podaję proporcję oraz zupełnie nieskomplikowaną instrukcję.
Składniki:


banan,
pół awokado,
garść świeżego szpinaku,
kiwi,
250 ml napoju migdałowego.


Całość przełożyłam do blendera kielichowego i zmiksowałam na gładko.


Zielony koktajl mocyfot. materiały prywatne


zwykle na śniadanie wybierałam coś prostego i pożywnego. Zwykle była to owsianka albo omlet z masłem orzechowym i owocami. Po teście, w którym zamieniłam śniadania węglowodanowe na białkowo-tłuszczowe, zdarza mi się również teraz wybierać boczek z jajkami na śniadanie. Tym razem mój pierwszy posiłek miał być płynny i trochę martwiłam się tym, iż po prostu będę głodna.


Jak czułam się przez tydzień testu?
Nie wiem, czy to kwestia awokado, które jest bogate w tłuszcze nienasycone, dzięki czemu daje nam poczucie sytości, czy wszystkich składników, które znalazły się w moim zielonym koktajlu, ale przyznaję, iż był naprawdę pożywny. Piłam go rano zwykle około godziny 8:00, drugie śniadanie spożywałam dopiero około godziny 11:00, także spokojnie napój zastąpił mi pierwsze śniadanie.
Była to prawdziwa bomba witaminowa, o której nie mogę nie wspomnieć. Awokado zawiera cenny kwas oleinowy, błonnik, antyoksydanty, a także witaminy A, C, E, K oraz witaminy z grupy B, potas, fosfor i wapń. Banany, ulubiony owoc dzieci, to z kolei źródło witamin A, C, E i K, a także wapnia, potasu, magnezu i fosforu. Z kolei liście szpinaku to zastrzyk kwasu foliowego, beta-karotenu i luteiny. Kiwi, tak jak wcześniej wymienione składniki, zawiera w sobie również witaminę K i E, a także kwas foliowy. Jak możecie się domyślać, taka dawka witamin powinna dać jakiś efekt. I dała, ale nie taki, jakiego się spodziewałam.


Efekt uboczny picia zielonego koktajlu totalnie mnie zaskoczył
Przyznam wam się szczerze, iż myślałam, iż pijąc taki koktajl, uda mi się schudnąć. To się nie wydarzyło, nie schudłam, ale za to moja cera zyskała prawdziwe "glow". O dłuższego czasu zmagam się z problemami z cerą i wypryskami. Nie spodziewałam się, iż to się może zmienić właśnie podczas tego testu. Moja skóra stała się napięta, bardziej rozświetlona i wygląda po prostu lepiej, co zresztą widać na zdjęciach, które możecie zobaczyć niżej.


Przed vs. pofot. materiały prywatne


Oczywiście nie mogę mieć 100-procentowej pewności, iż na poprawę kondycji mojej cery miał wpływ tylko koktajl. Być może wystąpiły również inne czynniki, które miały znaczenie. Niemniej jednak uważam, iż warto taki koktajl włączyć do swojej codziennej diety, bo jego regularne spożywanie może dostarczyć nam cennych witamin i minerałów. jeżeli oczywiście żaden ze wspomnianych składników wam nie szkodzi i nie macie np. alergii na niego.
Wszelkie poważniejsze zmiany żywieniowe warto też skonsultować z dietetykiem. To specjalista na podstawie rozmowy oraz wyników badań zadecyduje, jaka dieta będzie dla danej osoby najlepsza.
Idź do oryginalnego materiału