Przesyłaj strumieniowo czy pomijaj?

humanmag.pl 4 miesięcy temu

Thrillery psychologiczne, które zagłębiają się w psychikę głównych bohaterów, są albo skuteczną podróżą do umysłu dobrze napisanej postaci, albo fragmentarycznym fragmentem, który nie ma większego sensu. Pierwszy odcinek nowego polskiego thrillera wydaje się tym pierwszym, zwłaszcza, iż ​​o głównym bohaterze wiemy już dużo praktycznie od początku.

WIADOMOŚĆ ZWROTNA: STRUMIENIJ CZY POMIŃ?

Strzał otwierający: Ujęcie mężczyzny rozmawiającego z synem w restauracji. Głos opowiada o tym, kiedy ostatni raz widział syna. „Po prostu pamiętam… iż się bałem”.

Niezbędniki: Marcin Kania (Arkadiusz Jakubik) budzi się w mieszkaniu swojego syna Piotrka (Jakub Sierenberg), zakrwawiony i zdezorientowany. Piotra nigdzie nie ma. Gdy Marcin błąka się po okolicy, próbując zrozumieć, co się stało, do drzwi puka Asia (Dominika Bednarczyk-Krzyzowska), jego żona, z którą był w separacji i matka Piotra. Ale Marcin jest zbyt zdezorientowany, żeby odpowiedzieć.

I jeszcze jedno: Marcin sprawia wrażenie pijanego. Dla byłego muzyka rockowego to nie ma sensu, w końcu od dwóch lat jest trzeźwy. Nie pamięta jednak nic z wydarzeń poprzedniej nocy.

Marcin idzie na spotkanie poświęcone detoksykacji alkoholowej, a prowadzący Jarek (Juliusz Chrzastowski), „kretyn z cholesterolu”, chce go wyrzucić, bo Marcin pojawił się pijany. Marcin uważa jednak, iż to dobre miejsce na wyjaśnienie, co mogło wydarzyć się poprzedniej nocy. Reszta grupy, zwłaszcza kobieta o imieniu Jadzia (Małgorzata Hajewska-Krzysztofik), zdaje się go wspierać, ale Marcin nie może się zdobyć na to, by cokolwiek powiedzieć.

Kiedy policja przesłuchuje Marcina, Asię i ich córkę Ulę (Nel Kaczmarek), staje się jasne, iż podejrzenia padają na Marcina. Jednak rozmowa, którą odbyli poprzedniego wieczoru, to pierwszy od dłuższego czasu kontakt Piotra z ojcem, więc nie wyobraża sobie, iż miał on cokolwiek wspólnego z tym, co mogło przydarzyć się jego synowi.

Kiedy Marcin zaczyna układać w całość wydarzenia tamtej nocy, przypomina sobie, jak Piotr mówił mu, iż związał się z ludźmi, którzy mogą mu zaszkodzić, i jak przez mgłę pamięta, jak jego syn został porwany i wrzucony do furgonetki po wyjściu z restauracji. Jednak jako alkoholik wie, iż jego fragmentaryczne wspomnienia mogą być nieprawidłowe. Jednak to wszystko, czego może się trzymać, więc wciąż wraca po swoich śladach, mając nadzieję, iż przyjdą mu do głowy więcej szczegółów.

Zdjęcie: dzięki uprzejmości Netflix

Jakie programy będzie Ci przypominać? Wiadomość zwrotna (Oryginalny tytuł: Informacja Zwrotna jest skrzyżowaniem Pamięć I rosyjska lalkagdyby ten ostatni występ był znacznie poważniejszy.

Nasza opinia: Pierwszy odcinek Wiadomość zwrotna jest trochę chaotyczny, ale biorąc pod uwagę, iż Marcin przez kilka pierwszych odcinków próbuje dowiedzieć się, co stało się z jego synem Piotrem w noc jego zniknięcia, ma to sens. To, co sprawia, iż ​​pierwszy odcinek jest interesujący, to to, iż dowiadujemy się sporo o Marcinie, więcej niż wystarczająco, aby zorientować się, jak trudno będzie mu znaleźć syna.

Jest muzykiem i byłym basistą zespołu rockowego, który ma na swoim koncie kilka przeciętnych hitów. Zarobił wystarczająco dużo pieniędzy, aby kupić budynek, w którym mieszka i zapewnić rodzinie godne życie, ale jest sam, bo tak naprawdę nie chce stawić czoła trzeźwości. Widzimy, jak wygląda ta abstynencja, gdy patrzy na asortyment w sklepie monopolowym, a jego głos cytuje osobę, która powiedziała, iż ​​zachował abstynencję przez rok, aby móc wypróbować wszystkie nowości, które pojawiły się na rynku, kiedy zdecydował się wypij jeszcze raz. Marcin sprawia wrażenie człowieka, który próbuje, ale wie, iż nie jest w stanie w pełni odpokutować za grzechy swojej przeszłości, zwłaszcza wobec byłej żony i dzieci.

Głosy Marcina są czasem drastyczne, czasem nieco bardziej tajemnicze – słyszymy lektora, który twierdzi, iż dowiedział się, iż Ula „zrobiła się z alkoholu” i iż „nadal ubiera się jak dziecko”. Błyszczy w jasnych kolorach. Więc widzę ją przez mgłę.” Nigdy nie jesteśmy wielkimi fanami narracji w scenariuszach, ale tutaj są one pomocne, bo staramy się uzyskać obraz psychiki Marcina, gdy szuka Piotra, a lektor pomaga nam zyskać ten wgląd.

To, co mamy nadzieję zobaczyć, gdy zagłębi się w najciemniejsze zakątki Warszawy, to bardziej wewnętrzne życie Marcina i powody, dla których zdecydował się porzucić życie jako gwiazda rocka. Czy chodziło tylko o alkohol, czy było w tym coś więcej? I dlaczego wygląda na to, iż Zbyszek (Andrzej Konopka), lider zespołu, który opuścił, chce go sprowadzić z powrotem i wyruszyć w trasę koncertową, podczas gdy jego syn zaginął? Kiedy otrzymujemy odpowiedzi na nasze pytania, ale nie są one przedstawiane jako błędny trop, jesteśmy bardziej skłonni zaakceptować fragmentaryczną perspektywę serialu.

Seks i skóra: Żadnego w pierwszym odcinku.

Strzał na pożegnanie: Marcin pamięta, jak został pobity na stacji metra, gdzie ruszył za mężczyznami, którzy porwali Piotra. Pamięta słowa syna: „Nie masz pojęcia, do czego oni są zdolni” i ciemną, zakapturzoną postać pochylającą się nad nim i uderzającą go w twarz.

Śpiąca Gwiazda: Marta Mazurek gra żonę Piotra, Kingę. Dziwimy się, iż Piotr miał żonę, bo wydaje się być całkiem młodym mężczyzną. Ale potem widzimy Kingę w czymś, co wygląda na markowe ciuchy i zastanawiamy się, jak programista gier Piotr w bluzie z kapturem może dopasować się do pozornie wyrafinowanej kobiety, która uwielbia podróżować. Coś tu nie gra.

Większość linii pilotażowych: Marcin pamięta policyjnego detektywa prowadzącego tę sprawę. Dwa lata temu był z Marcinem na spotkaniu Anonimowych Alkoholików i przyznał, iż bił żonę. Detektyw informuje go, iż na koniec formalnie przesłucha Marcina w tej sprawie i „uderzy go raz czy dwa w twarz”. Wow, to niezłe wyznanie.

Nasze wezwanie: STRUMNUJ GO. Mogą to być części Wiadomość zwrotna to nie ma większego sensu. Ale jest to skuteczny thriller psychologiczny, którego głównego bohatera poznaje się dość dobrze pod koniec pierwszego odcinka.

Joel Keller (@joelkeller) pisze o jedzeniu, rozrywce, rodzicielstwie i technologii, ale nie żartuje: jest ćpunem telewizji. Jego artykuły ukazywały się w The New York Times, Slate, Salon, RollingStone.com, VanityFair.comSzybka firma i gdzie indziej.

Idź do oryginalnego materiału