Pędzą na pomoc a przy okazji zwyciężają: dolnośląskie służby ratownicze w akcji

radiowroclaw.pl 8 godzin temu
Czasem pędzą przez miasto z prędkością choćby 140 kilometrów na godzinę. Przed każdym skrzyżowaniem - często zwalniają niemal do zera. Bo choć jadą na sygnale, to status uprzywilejowanych w ruchu nie zwalnia od konsekwencji prawnych w razie kolizji czy wypadku. Mowa o ratownikach pogotowia ratunkowego. Powód do dumy mają legniccy ratownicy.

Z oficjalnych statystyk wynika, iż to właśnie w tym mieście ambulanse najszybciej dojeżdżają do pacjentów. Kamil Nowak, kierowca-ratownik przyznaje, iż pokonanie trasy w błyskawicznym tempie nie jest najtrudniejszym zadaniem w jego pracy: [audioplayer id="368429" src="/img/articles/144781/Pedza-na-pomoc-a-przy-okazji-zwyciezaja-dolnoslaskie-sluzby-ratownicze-w-akcji-1-670005e2c6696-0kld.mp3"/] "Myślę, iż nie ma zespołu w Polsce, który nie musiał się schować przed agresywnym, naćpanym pacjentem. Tym bardziej, iż przy obecnych środkach psychoaktywnych ci pacjenci dostają siły Herkulesa i czasami potrzeba sześciu policjantów, żeby spacyfikować jednego pacjenta. Nas jest dwójka i każdy myśli o tym, żeby zdrowo wrócić do domu" Legnicki zespół, w składzie Kamil Nowak i Patryk Radzięta właśnie zajęli II miejsce na Ogólnopolskich Mistrzostwach w Ratownictwie Medycznym. To nie jedyny sukces - pan Patryk na tych samych zawodach udowodnił, iż jest najlepszym kierowcą ambulansu w Polsce. [podcastplayer id="368432" src="/img/articles/144781/Pedza-na-pomoc-a-przy-okazji-zwyciezaja-dolnoslaskie-sluzby-ratownicze-w-akcji-4-67000669de1f0-0klp.mp3"/]
Idź do oryginalnego materiału