Polacy zjadają coraz więcej cukrów prostych. – Na jednego mieszkańca kraju przypada w ciągu roku ponad 45 kg cukru, a dziennie – 125 gramów, czyli mniej więcej tyle, ile zawiera cukiernica – powiedział PAP specjalista w dziedzinie leczenia otyłości prof. Paweł Bogdański.
Ilość spożywanych cukrów prostych rośnie, a to sprzyja epidemii otyłości – zaznaczył specjalista. W jego ocenie konieczne są zdecydowane działania systemowe, ponieważ odpowiedzialna polityka państwa może mieć wpływ na zachowania konsumentów i praktyki przemysłu spożywczego.
– Przeciętny Polak zjada około 45 kg cukru rocznie. Dane wskazują, iż w latach 2008-2017 ilość cukru spożywanego przez jednego mieszkańca naszego kraju wzrosła o ponad 6 kg. Wprawdzie o 6 kg zmniejszyliśmy spożycie cukru nieprzetworzonego, ale aż o 12 kg zwiększyliśmy konsumpcję cukrów prostych obecnych w przetworzonej żywności – powiedział PAP prof. Paweł Bogdański, kierownik Katedry Leczenia Otyłości, Zaburzeń Metabolicznych oraz Dietetyki Klinicznej Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu. Specjalista pełni też funkcję przewodniczącego Sekcji Farmakoterapii Polskiego Towarzystwa Leczenia Otyłości (PTLO).
Tzw. cukier ukryty w żywności zagrożeniem dla zdrowia
Jak wyjaśnił ekspert, cukier obecny w produktach spożywczych to w dużej mierze tzw. cukier ukryty. – Przemysł spożywczy dodaje ogromne ilości cukru do żywności, aby zwiększyć jej atrakcyjność smakową dla konsumentów. My często choćby nie mamy świadomości, iż jedząc coś spożywamy jednocześnie cukier – powiedział prof. Bogdański.
Cukier zawierają także produkty, w których się go nie spodziewamy, np. keczup (20 gramów cukru na 100 gramów produktu) czy hamburger (3-6 gramów cukru na 100 gramów). W 100 gramach płatków śniadaniowych obecne jest od 5 do 25 g cukru, w wodach smakowych – 3-4 gramy cukrów prostych. Cukier dodaje się również do papierosów, m.in. w celu poprawy ich walorów smakowych.
Z danych KPMG (globalna organizacja firm świadcząca usługi doradczo-audytorskie) wynika, iż w Polsce stale rośnie sprzedaż napojów niealkoholowych innych niż woda, w tym napojów gazowanych, energetycznych, izotonicznych, soków oraz nektarów. One też często są bogate w cukier – np. Coca-Cola zawiera aż 10 gramów cukru w 100 ml.
– Warto pamiętać, iż cukry proste ukrywają się w produktach spożywczych pod wieloma nazwami. Kilkadziesiąt różnych nazw na etykietach wskazuje, iż mamy do czynienia z cukrem. Są to glukoza, fruktoza, galaktoza, sacharoza, laktoza, maltoza, dekstroza, skrobia, maltodekstryna, słód jęczmienny, ale też syropy: glukozowy, glukozowo-fruktozowy, z agawy, klonowy, kukurydziany, miód, karmel, cukier buraczany, trzcinowy, brązowy, winogronowy, owocowy. Cukry proste występują też w wielu produktach pochodzenia naturalnego i tych dosładzanych np. koncentratami soków – wymieniał prof. Bogdański.
Jak cukier wpływa na mózg?
Specjalista wyjaśnił, iż cukier poprawia walory smakowe żywności, dając nam uczucie przyjemności, dlatego oddziałuje na tzw. układ nagrody w mózgu. – Jest to prastary układ w mózgu, który pośredniczy w rozwoju uzależnienia od rzeczy, które sprawiają nam przyjemność, jak np. alkohol, seks czy zakupy. Cukier spełnia adekwatności substancji, która daje nam uczucie nagrody, dlatego mówimy o uzależnieniu od jedzenia, w tym od słodyczy – tłumaczył prof. Bogdański.
Jak przypomniał, nagrody potrzebujemy w sytuacjach, gdy jesteśmy zestresowani, zaniepokojeni i przebodźcowani. – Żyjemy w czasach, kiedy potrzebujemy tej nagrody bardziej i częściej, ponieważ jesteśmy ciągle zestresowani, niedospani, przemęczeni, podlegamy działaniu zbyt wielu bodźców. Potrzebujemy czegoś, żeby poczuć się przez moment lepiej. Przemysł spożywczy doskonale wpisuje się w te potrzeby i dodaje cukier do żywności, by była dla nas atrakcyjniejsza i by sprzedawać coraz więcej i więcej. Cukier jest wszechobecny – mówił prof. Bogdański.
Cukier (w różnej formie) jest dodawany w nadmiarze do wszystkiego po to, żeby poprawić atrakcyjność i walory smakowe produktów, ale też przyzwyczaić konsumenta i oddziaływać na jego układ nagrody. – To prowadzi do przywiązania i podświadomego wybierania produktów, w których cukru jest najwięcej, co skutkuje wieloma problemami zdrowotnymi, ponieważ cukier bardzo negatywnie wpływa na zdrowie – tłumaczył specjalista.
– Profilaktyka próchnicy u dzieci powinna rozpoczynać się naprawdę bardzo, bardzo wcześnie, bo już na etapie ciąży. Mama powinna zadbać o swoje uzębienie, ale powinna również wiedzieć, jak zadbać o uzębienie dziecka – mówi prof. dr hab. n. med. Dorota Olczak-Kowalczyk, prezes Polskiego Towarzystwa Stomatologii Dziecięcej, konsultant krajowa z zakresu stomatologii dziecięcej. Kiedy powinna odbyć się pierwsza wizyta kontrolna dziecka u dentysty? Jak znaleźć złoty środek między jedzeniem przez dziecko słodyczy a dbaniem o zdrowie zębów malucha? Zachęcamy do obejrzenia materiału filmowego!
Źródło: https://naukawpolsce.pl