Najlepsze rezultaty podczas leczenia raka piersi osiąga się, jeżeli pacjentka znajduje się pod zintegrowaną opieką całego zespołu współpracujących ze sobą lekarzy różnych specjalności. – Dobrze, żeby do takiego zespołu dołączali także dermatolodzy, ponieważ będą mogli przekazywać pacjentkom, jak mają radzić sobie z różnymi problemami skórnymi powstającymi w konsekwencji terapii onkologicznej – powiedziała Angela J. Lamb, MD, profesor nadzwyczajny dermatologii w Icahn School of Medicine w Mount Sinai Hospital w Nowym Jorku. Podczas sympozjum Mount Sinai 2023 na temat postępów w dermatologii medycznej i chirurgicznej profesor Lamb przedstawiła dermatologom strategie, które będą mogli wykorzystać do radzenia sobie ze skórnymi skutkami ubocznymi radioterapii i terapii celowanych.
Niemal wszystkie pacjentki poddane radioterapii cierpią na problemy skórne.
Od 70 do 100 proc. kobiet, które otrzymują radioterapię z powodu raka piersi, doświadczy poważnych problemów ze skórą, takich jak wysypki czy wypadanie włosów.
W związku z tym profesor Lamb zasugerowała, aby dermatolodzy pomogli przygotować zarówno pacjentkom z rakiem piersi, jak i klinicystom zaangażowanym w opiekę nad nimi informacje na temat dawkowania promieniowania, związanych z tym skutków ubocznych i postępowania w przypadku kilku skórnych efektów niepożądanych radioterapii:
• 0-2 Gy: Nie ma potrzeby informowania pacjenki, ponieważ nie powinno być widocznych efektów.
• 2-5 Gy: Należy poinformować pacjentkę, iż na ciele może pojawić się zaczerwienienie, ale powinno zniknąć samoistnie.
• 5-10 Gy: Powinno się poradzić pacjentce, aby uważnie obejrzała skórę (samodzielnie lub z pomocą partnera) pod kątem efektów skórnych (rumień, swędzenie) od około 2 do 10 tygodni po zakończeniu leczenia.
• 10-15 Gy: Pacjentka powinna być poddana obserwacji medycznej. Skutki oddziaływania promieniowania na skórę mogą być długotrwałe, może wystąpić ból i martwica.
• >15 Gy: Niezbędna jest obserwacja medyczna. Rany wywołane promieniowaniem mogą przekształcić się w owrzodzenie i martwicę.
Jakie problemy skórne wywołuje radioterapia i jak je leczyć?
Prof. Lamb podała zalecenia dotyczące leczenia i łagodzenia skórnych skutków ubocznych związanych z radioterapią u pacjentów z rakiem piersi:
Łuszcząca się skóra
Jeśli łuszcząca się skóra jest sucha, wymaga leczenia miejscowym sterydem o niskiej lub średniej sile działania. Dzięki temu można zmniejszyć postęp i nasilenie swędzenia, pieczenia i podrażnienia. Warto zachęcać również pacjentki do stosowania hydrofilowych środków nawilżających. W przypadku wilgotnego złuszczania się, prof. Lamb zaleciła zastosowanie opatrunku ochronnego, z mupirocyną lub bez, dodając, iż zakażenie można leczyć dzięki mupirocyny.
Wrzody i nadżerki
• Hydrofilowe lub lipofilowe kremy ochronne z opatrunkami hydrożelowymi lub hydrokoloidowymi, lub bez.
• Staranne i selektywne oczyszczanie, usuwanie strupów w przypadku zakażonych lub zagrożonych ran, środki przeciwbakteryjne w razie potrzeby i opatrunki na bazie srebra.
• Interwencja chirurgiczna w przypadku niegojących się owrzodzeń z płatami skóry (rzadziej z płatami skórno-mięśniowymi lub osiowo-szypułkowymi).
• Środki wspomagające, które obejmują fizjoterapię, masaż i leczenie bólu.
Zwłóknienie
Zalecane są: leczenie dysmutazą ponadtlenkową, interferonem gamma, tlenoterapia hiperbaryczna, laseroterapia z przeszczepem naskórka, pentoksyfilina z tokoferolem lub bez, a także fizykoterapia i masaż.
Teleangiektazje
Można je leczyć pulsacyjnym laserem barwnikowym.
Oprócz leczenia uszkodzeń skóry i reakcji związanych z radioterapią nowsze terapie raka piersi, które hamują ekspresję genu EFGR, często powodują wykwity grudkowo-krostkowe. Wiedza dermatologa ma najważniejsze znaczenie w ich monitorowaniu i leczeniu. Jest to o tyle istotne, ponieważ często wiąże się z blokadą EFGR i może być mylone z chorobami skóry niezwiązanymi z leczeniem raka.
Prof. Lamb zauważyła, iż wykwity grudkowo-krostkowe wynikające z terapii inhibitorami EFGR zwykle występują w obszarach z gruczołami łojowymi, takich jak skóra głowy, ramiona i szyja. Pojawiają się 7–10 dni po leczeniu i mają maksymalne nasilenie po mniej więcej 2 tygodniach od zachorowania.
W takim przypadku prof. Lamb zaleciła leczenie miejscową minocykliną-doksycykliną, tretynoiną, miejscową klindamycyną lub metronidazolem oraz steroidami w przypadku ciężkiej choroby. Skuteczna identyfikacja i leczenie tych skutków ubocznych zmniejsza prawdopodobieństwo, iż pacjenci będą musieli przerwać terapię przeciwnowotworową lub potrzebować biopsji w trakcie leczenia, co skutkuje lepszymi wynikami.
Najważniejsza jest kooperacja onkologów z dermatologami
Dr Nicholas Gulati, profesor nadzwyczajny dermatologii w Icahn School of Medicine w Mount Sinai Hospital w Nowym Jorku, zapytany o kliniczne wnioski z prezentacji prof Lamb, skomentował: – Istnieje szeroki wachlarz problemów ze skórą, włosami i paznokciami, które często pojawiają się podczas terapii onkologicznej u pacjentek z rakiem piersi. Mogą być często leczone w bezpieczny sposób. Dzięki temu będą mogły bez przeszkód kontynuować ratujące życie leczenie przeciwnowotworowe i przy tym znosić je w większym komforcie. Ważne jest, aby dermatolodzy i onkolodzy ściśle współpracowali ze sobą podczas leczenia pacjentek z rakiem piersi.