Blisko 60 proc. pacjentów w Polsce nie otrzymuje choćby podstawowych informacji na temat przygotowania do zabiegu operacyjnego. Bariery dla prehabilitacji są mocno zakorzenione w systemie.
Prehabilitacja obejmuje działania mające na celu kompleksowe, holistyczne przygotowanie pacjenta do zabiegu operacyjnego. Z jednej strony działania te mają wzmocnić organizm, aby zminimalizować ryzyko powikłań, z drugiej mają wzmocnić postawę aktywnego udziału pacjenta w ścieżce terapeutycznej i zmniejszyć siłę negatywnych emocji, które zwykle pojawiają się w związku z zabiegiem.
W opublikowanym w tym miesiącu raporcie UCE RESEARCH i Polmedi Group wyraźnie zaznacza się duże zagubienie i brak przygotowania pacjentów oczekujących na planowe operacje w polskich szpitalach. W badaniu wzięło udział 681 osób, które w ostatnich pięciu latach przeszły zabieg chirurgiczny w trybie planowym. Celem była ocena stanu prowadzenia prehabilitacji w polskim systemie ochrony zdrowia.
Ponad 59 proc. respondentów stwierdziło, iż nie otrzymali w ogóle informacji na temat przygotowania do operacji. Inni twierdzą, iż przekazane im treści, nie wyczerpywały tematu, nie zmniejszały wątpliwości i poczucia zagubienia. Ponad 14 proc. badanych nie pamiętało interakcji iż szpitalem przed zabiegiem. Zaledwie 17 proc. respondentów oceniło dobrze jakość otrzymanych informacji o zaleceniach i odpowiedzi na pytania.
Badani byli pytani również o formę w jakiej zostały im przekazane zalecenia przed operacją. 41 proc. otrzymało je w formie ustnej, niecałe 13 proc. otrzymało je w formie wydrukowanej, na przykład broszury a 11 proc. miało przekazane informacje podczas jednorazowej konsultacji medycznej.
Autorzy raportu podkreślają, iż dominacja ustnej formy przekazu wynika z pozornej oszczędności czasu. Tymczasem taka forma przedstawiania zaleceń nie pozwala na zachowanie stałej jakości komunikatu. Pacjent nie ma również możliwości powrotu do treści usłyszanych, co może skutkować koniecznością ponownej rozmowy. Brak informacji do których mogą wracać pacjenci przed zabiegiem, może doprowadzić do błędów w okresie przedoperacyjnym, które popełnione zostaną pomimo wydania zaleceń.
Autorzy raportu zwracają uwagę na znikome wykorzystywanie zdalnych rozwiązań. Przykładowo z aplikacji telemedycznych, korzystało jedynie 0,9 proc. pacjentów, a z filmów instruktażowych – 0,7 proc. Jak podkreślono w publikacji, nie wynika to z bariery po stronie pacjentów, ale z postrzegania cyfryzacji jako zbędnego kosztu i ograniczania wydatków na ten cel w systemie opieki medycznej. Tymczasem wdrożenie narzędzi cyfrowych pozwala lepiej zarządzać zasobami.












