Polskie rośliny lecznicze i zioła, które znajdziesz na okolicznej łące
Żyjemy dziś w czasach, w których wiodącą rolę w radzeniu sobie z chorobami pełnią leki farmaceutyczne. Choć sporządzone w taki sposób, by trafiać w chemiczne przyczyny danej dolegliwości, niosą też ze sobą częste działania niepożądane. Coraz więcej osób zwraca się więc w kierunku medycyny naturalnej i roślin leczniczych. Zioła, które od wieków towarzyszą człowiekowi powracają w ten sposób do domowych aptek.
Niektóre rośliny stosowane są na dolegliwości psychiczne, inne fizyczne. Wiedza na temat adekwatności ziołowych surowców leczniczych jest jednak coraz bardziej powszechna, a przydomowe hodowle polskich roślin leczniczych zyskują na popularności.
Nie tylko polskie rośliny lecznicze
Gdy na początku XXI wieku Światowa Organizacja Zdrowia opublikowała swoją pierwszą listę leków „podstawowych i niezbędnych”, aż 11% z nich okazało się mieć pochodzenie roślinne. Przykładami takich leków są m.in.: kodeina, chinina czy morfina.
Tak produkowane leki zajęły ważne miejsce w naszym współczesnym świecie, a ich wartość stała się nieoceniona. Jednocześnie cenne adekwatności samych roślin również odnajdują drogę do nas jako uzupełnienie naszych prozdrowotnych praktyk. Choć zakres ich działania przez cały czas jest badany i nie są one lekarstwem na wszystko, zioła mogą przyczynić się do poprawy naszego komfortu życia na wielu płaszczyznach.
Polskie rośliny lecznicze, które możesz znaleźć na łące w większości oferują nieszkodliwe, subtelne sposoby na poprawę naszego zdrowia. Wiele z nich dostępnych jest też w formie herbatek lub kapsułek.
Decydując się na korzystanie z ziół i roślin, unikaj ich stosowania u niemowląt i dzieci oraz dla kobiet w ciąży i karmiących piersią. Większość ziół nie została jeszcze przetestowana pod kątem bezpieczeństwa dla osób szczególnie wrażliwych. Wypróbowywanie ich na naszych bliskich nie jest warte ryzyka.
Mając na uwadze powyższe ostrzeżenie, wybór odpowiedniej rośliny może wydawać się trudny. Z tego powodu poniżej znajdziesz kilka najbardziej powszechnych polskich roślin leczniczych. Każda z nich posiada udowodnione adekwatności i charakteryzuje się wysokim wskaźnikiem bezpieczeństwa. Mamy nadzieję, iż ten krótki przewodnik będzie rzetelnym punktem wyjścia dla wszystkich, którzy są zainteresowani włączeniem większej ilości ziół do swojego życia. Jak zawsze, zachęcamy do konsultacji z wykwalifikowanym lekarzem przed włączeniem jakiejkolwiek nowej substancji do swojej diety.
Zioła i rośliny lecznicze oraz ich zastosowanie
Polskie rośliny lecznicze: Nagietek
Nagietek lekarski to ziele, którego adekwatności wykorzystywane są od wieków w medycynie naturalnej. Już starożytni Grecy, którzy używali płatków nagietka głównie do dekoracji, znali także inne zastosowania rośliny, w tym: makijaż, barwienie żywności, farbowanie tkanin i zielarstwo. Nagietki uprawiane są w ogrodach Europy od XII wieku. Zarówno w starożytnych, jak i współczesnych Indiach nagietek jest często nawlekany w girlandy zdobiące wesela i rytuały religijne. Podania ludowe przypisywały zielu moce ochronne i prorocze.
Nagietek to nasz sprzymierzeniec w sprawach walki z grzybicą, drobnoustrojami i gojeniem się ran.
Surowcem zielarskim jest kwiat, choć nie wszystkie kwiaty będą się nadawały jako surowiec zielarski. Do sporządzania wszelkich produktów z nagietkiem używa się jedynie kwiatów odmian o intensywnie pomarańczowej barwie. Pamiętaj też, by w roli ziela leczniczego, wykorzystywać tylko świeże płatki lub całe kwiaty. To ważne, bo wraz z uformowaniem się w nich nasion, kwiaty nagietka tracą wiele ze swoich adekwatności.
Polskie rośliny lecznicze: Kolendra
Kolendra może pochwalić się wyjątkowym smakiem, który szeroko wykorzystywany jest w kuchni. Nie bez powodu, ponieważ kolendra posiada udowodnione adekwatności wspomagające trawienie. Wspiera także procesy naszego organizmu, mające na celu usunięcie metali ciężkich i innych toksycznych składników.
Kolendrę możesz uprawiać w ogrodzie lub w doniczce. Najlepiej znajdź dla niej chłodne, wilgotne miejsce, gdyż gwałtownie więdnie ona w czasie upałów.
Polskie rośliny lecznicze: Melisa
Melisa to ziele o charakterystycznym zapachu, przypominającym cytrynę. Pochodzi z tej samej rodziny co mięta i naturalnie występuje w Europie, Afryce Północnej i Azji Zachodniej, choć uprawiane jest dziś na całym świecie.
Zawarte w roślinie olejki i garbniki działają rozkurczowo na żołądek i odprężająco na układ nerwowy. Według badań z 2008 roku melisa może wspomóc nas w walce z wirusami, takimi jak opryszczka (stosując miejscowo).
Melisa jest też smaczna i wystarczająco delikatna, by korzystać mogły z niej dzieci. Ze świeżych lub ususzonych liści możemy przygotować napar, który będzie doskonałym i odprężającym zakończeniem dnia. Herbatkę z melisy możemy też wzbogacić liśćmi świeżej mięty.
Ta uspokajająca i pokrzepiająca roślina wieloletnia wzbogaci każdy ogród lub domową uprawę. jeżeli zbieramy melisę i suszymy ją na później, należy pamiętać, iż suszone liście tracą swoje adekwatności po sześciu miesiącach.
Polskie rośliny lecznicze: Mięta
Mięta zielona i mięta pieprzowa to znane smaki wykorzystywane np. w paście do zębów i gumie do żucia. Z badań wynika jednak, iż mięta pieprzowa ma dużo silniejsze adekwatności działające na zdrowie. Napar z liści mięty może łagodzić dolegliwości trawienne, takie jak niestrawność i nudności. Może również łagodzić ból mięśni, gdy jest stosowany miejscowo w postaci okładów lub balsamu.
Jeżeli chcemy wyhodować miętę w ogrodzie, jest to stosunkowo proste zadanie. Wszystkie odmiany mięty gwałtownie rozrastają się w wilgotnej glebie. Możesz też rozważyć hodowlę rośliny w osobnej dużej doniczce. Najlepiej zbierać liście tuż przed kwitnieniem, by zachować charakterystyczny miętowy smak. W przeciwnym razie liście mogą stać się gorzkie.
Polskie rośliny lecznicze: Pokrzywa
Pokrzywa zwyczajna ma długą historię jako ziele lecznicze. W średniowiecznej Europie była stosowany jako środek moczopędny (do usuwania nadmiaru wody z organizmu) oraz do leczenia chorób i bólu stawów.
Pokrzywa ma cienkie włoski na liściach i łodygach, które zawierają związki drażniące, które są uwalniane wraz z kontaktem ziela ze skórą. Włoski pokrzywy są zwykle bardzo nieprzyjemne w dotyku. Kiedy jednak wejdą w kontakt z bolesnym obszarem ciała, ich działanie może zmniejszyć pierwotny ból. Dzieje się tak m.in. poprzez zmniejszenie poziomu substancji prozapalnych w organizmie.
Pokrzywa jest stosowana od setek lat w leczeniu bólu mięśni i stawów, egzemy, zapalenia stawów, dny moczanowej i anemii. Obecnie wiele osób wykorzystuje jej adekwatności w leczeniu problemów z układem moczowym. Ziele jest również stosowane przy katarze siennym lub jako surowiec w kompresach i kremach na choroby stawów, zapalenia ścięgien i ukąszenia owadów.
Polskie rośliny lecznicze: Mniszek lekarski
Mniszek lekarski często jest uważany za nieznośny chwast, który porasta nasze trawniki i ogrody. To inwazyjne i wszechobecne zioło. Mniszek opanowuje łąki, boiska do piłki nożnej, a choćby przerwy pomiędzy popękanymi płytkami chodnikowymi. Na szczęście dla nas jest on również doskonałym źródłem substancji odżywczych i rośliną leczniczą, którą możemy z łatwością znaleźć i skorzystać z jej adekwatności.
Średniowieczni mieszkańcy Europy używali go do leczenia wysokiej gorączki i biegunki. Mniszek jest też stosowany w Tradycyjnej Medycynie Chińskiej przy chorobach piersi, zapaleniu wyrostka robaczkowego i problemach żołądkowych. Z kolei rdzenni Amerykanie piją napar z mniszka lekarskiego, aby wspomóc leczenie układu trawiennego, dolegliwości skórnych, stanów zapalnych, uszkodzenia wątroby, a także chorób nerek i zgagi.
Oprócz stosowania go w roli leków roślinnych, mniszek lekarski jest też bogaty w substancje odżywcze. Zawiera on na przykład beta-karoten, który nasz organizm przekształca w witaminę A. Te charakterystyczne żółte kwiaty to także źródło witaminy C, błonnika, potasu, żelaza, wapnia, magnezu, cynku i fosforu.
Polskie rośliny lecznicze: Dziurawiec
Dziurawiec to niewielki krzew o estetycznym wyglądzie, porośnięty żółtymi kwiatami o charakterystycznych długich pręcikach. Kwiaty kwitną od połowy lata do jesieni.
Stosowanie tego zioła w Europie sięga ponad 2000 lat wstecz, do starożytnej Gracji. Ówcześni lekarze zalecali stosowanie dziurawca w przypadku zaburzeń nerwowych i zmian nastroju. Wierzono, iż ziele to jest nasycone magicznymi mocami i używane było do odpierania „złych mocy” i ochrony przed chorobami… a podchodząc do tego bardziej praktycznie, używany był jako ludowy środek na infekcje nerek, gojenie ran i łagodzenie zaburzeń nerwowych.
Najsłynniejszym współcześnie zastosowaniem dziurawca jest jego działanie na łagodną i umiarkowaną depresję. Jest to prawdopodobnie najlepiej zbadane zioło pod kątem tej dolegliwości. Wykonano do tej pory setki badań i prób klinicznych przeprowadzonych w celu oceny jego przydatności jako środka przeciwdepresyjnego.
Samodzielna uprawa dziurawca w ogródku jest stosunkowo łatwa. Ziele najlepiej posadzić w miejscu o niezbyt dużym nasłonecznieniu, by nie doprowadzić do poparzenia liści. Z kolei zbyt dużo cienia może ograniczyć liczbę kwiatów, których składniki odpowiedzialne są za jego cenne działanie. Najlepsza lokalizacja to miejsce z jasnym porannym światłem słonecznym i niewielkim cieniem w najgorętszej części popołudnia.
Polskie rośliny lecznicze: Babka lancetowata
Znana z tego, iż rośnie wszędzie, od parkingów po place zabaw, babka jest często lekceważona jako chwast. Jest ona jednak nie tylko jadalnym i łatwo dostępnym ziołem, ale także od wieków stosowana jest w medycynie tradycyjnej.
Babka lancetowata zawiera związki roślinne, które mogą zmniejszać stany zapalne, poprawiać trawienie i wspomagać gojenie się ran.
Babkę rozpoznamy po dużych owalnych liściach i sterczących kwiatostanach. Oprócz zastosowania leczniczego, warto wiedzieć, iż liście babki są jadalne zarówno na surowo, jak i gotowane. jeżeli jesteśmy zainteresowani włączeniem tego ziela do swojej diety, pamiętajmy, by wybierać młode liście. Starsze części ziela mogą być łykowate i stać się gorzkie.
Poza swoim działaniem, babka jest też bogatym źródłem wielu kluczowych minerałów i witamin, w tym magnezu, żelaza, wapnia oraz witaminy C.
W jaki sposób zbierać polskie rośliny lecznicze?
Jeśli nie uprawiasz polskich roślin leczniczych we własnym ogródku, prawdopodobnie będziesz zbierać je w miejscach ich naturalnego występowania. Będą to prawdopodobnie głównie łąki, ale niektóre z nich znajdziemy też w parkach lub w lasach. Zanim jednak udamy się w te wszystkie piękne miejsca, by zebrać potrzebne do naparów i preparatów składniki, należy zwrócić uwagę na kilka rzeczy, które pomogą nam uniknąć fatalnych w skutkach pomyłek.
- Identyfikacja
Przed rozpoczęciem zbierania ziół najlepiej zaopatrzyć się w książkę o jadalnych dzikich roślinach ze szczegółowymi ilustracjami, opisami i miejscami występowania poszczególnych gatunków ziół. Często lecznicze lub jadalne ziele od jego trującego krewnego dzieli drobna różnica. Nauka identyfikacji ziół pozwoli Ci wyeliminować ryzyko pomyłki i zatrucia. Pamiętaj, iż bez względu na to, jak niewielka jest Twoja niepewność co do znaleziska, zawsze lepiej jest zostawić roślinę tam, gdzie jest, niż narażać się na ryzyko utraty zdrowia.
- Zabierz ze sobą sprzęt
Na wyprawę zabierz ze sobą nożyczki lub nóż, łopatkę i rękawiczki. Ostre narzędzie pozwoli Ci na oszczędne zbieranie części roślin znajdujących się nad ziemią. Dzięki łopatce dostaniesz się do korzenia, jeżeli to właśnie jego szukasz. Rękawiczki chronią Cię przed cierniami i poparzeniami (jeśli na przykład zbierasz pokrzywę). W roli pojemnika transportowego najlepiej nada się mały, dobrze wentylowany kosz lub papierowe torby. Najlepiej umieszczać różne gatunki oddzielnie od siebie.
- Nie zbieraj za dużo
Pamiętaj, iż nasze dzikie zioła odgrywają istotną rolę w ekosystemie. Zadbaj więc, by dalej porastały miejsca Twoich zbiorów. W tym celu nigdy nie zbieraj wszystkich okazów danego gatunku. Najlepiej, jeżeli zabierzesz tylko tyle, ile jesteś w stanie zużyć samodzielnie.
- Szukaj zdrowych roślin
Sprawdź wcześniej, czy roślina jest czysta i zdrowa (tzn. nie gnije i jest wolna od grzybów i pasożytów). W przeciwnym razie znalezione zioła nie nadają się do spożycia i należy je pozostawić.
Jak wyhodować własne ziele lecznicze w domu?
Wiele osób skusi działanie lecznicze niektórych dzikich ziół. Jednak nie zawsze mamy czas by pójść po nie na łąkę. jeżeli nie dysponujemy własnym kawałkiem ogrodu, możemy zdecydować się także na uprawę ziół w domu. Będą one zawierały takie same składniki i wartości odżywcze, co ich dziko rosnący kuzyni. Uprawa ziół w pomieszczeniach przynosi też dużo satysfakcji i dodaje zieleni w naszej przestrzeni domowej. Oto kilka porad jak hodować zioła w domu.
Porady na domową hodowlę polskich ziół leczniczych:
- Wybierz odpowiednie rośliny
Większość ziół można uprawiać w pomieszczeniach, ale te, które naprawdę dobrze się rozwijają, to między innymi bazylia, szczypiorek, mięta, oregano, pietruszka, rozmaryn i tymianek.
Zioła można zasadzić w formie nasion lub sadzonek. Możemy sięgnąć też po pędy, czyli odgałęzienia istniejącej rośliny, odpowiednio uciętej i namoczonej w wodzie do momentu wykiełkowania nowych korzeni.
- Znajdź doniczkę z drenażem
Zioła możesz sadzić w niemal dowolnym pojemniku. Ważne jest jednak, by odpowiednio odprowadzać nadmiar wody. jeżeli pozwolimy, by ziemia trzymała wilgość dłużej niż jest to niezbędne, możemy przez to ograniczyć dopływ tlenu do korzeni, czym udusimy naszą sadzonkę.
- Wybierz dobrze nasłonecznione miejsce
Większość ziół leczniczych preferuje sporą ilość światła słonecznego. Oznacza to, iż warto zapewnić swojemu domowemu ogródkowi ziołowemu co najmniej sześć godzin słońca dziennie, aby rośliny dobrze się rozwijały
Aby zmaksymalizować ich ekspozycję na światło, umieść rośliny jak najbliżej najjaśniejszego okna – najlepiej wychodzącego na południe. Unikaj ustawiania ich na środku pokoju lub w pobliżu okna z ekspozycją północną – żadne z nich nie zapewni wystarczającej ilości światła.
- Podlewaj, ale nie za dużo
Zdziwisz się, jak mało wody potrzeba do utrzymania niewielkiego zioła. Aby upewnić się, iż roślina rośnie, utrzymuj glebę stale wilgotną, ale nie podmokłą. Wystarczy mała konewka. jeżeli liście zaczną więdnąć lub zżółkną, zmniejsz ilość wody. Uprawa w domu różni się od ogrodu tym, iż wilgoć nie odparowuje tak gwałtownie jak na zewnątrz.
- Zbierz tylko trochę naraz
Podczas zbiorów zetnij kilka gałązek dzięki nożyc kuchennych lub zrywając liście palcami. Co ciekawe, regularne przycinanie roślin zachęca zioła do szybszego wzrostu. Unikaj usuwania więcej niż jednej czwartej rośliny za jednym razem. To spowoduje niepotrzebny stres i może skończyć się uszczupleniem Twojego ziołowego ogrodu.