Grypa nie ogranicza się już tylko do kaszlu i gorączki. Coraz częściej towarzyszą jej poważniejsze objawy, które skutkują hospitalizacjami. Liczba zachorowań jest również o cztery razy wyższa niż w styczniu ubiegłego roku. Najczęściej występuje grypa typu A, głównie podtyp H1N1.
Starsze społeczeństwo i skupiska ludzi
Profesor Ernest Kuchar, kierownik Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, poinformował PAP, iż sezony grypowe różnią się pod względem liczby zachorowań, a w przeszłości zdarzały się lata z większą liczbą infekcji niż w tym roku. Zauważył jednak, iż sytuacja zmienia się, ponieważ społeczeństwo się starzeje, co powoduje, iż w tej chwili jest więcej osób szczególnie narażonych na zachorowanie oraz cięższy przebieg choroby.
Śmiertelność w przypadku grypy sezonowej wynosi od 0,1% do 0,5%, przy czym 90% zgonów dotyczy osób powyżej 60. roku życia. Podobnie jak w przypadku innych chorób wirusowych, antybiotyki są nieskuteczne, a leczenie polega głównie na łagodzeniu objawów.
Grypa przenosi się drogą kropelkową, w miastach narażeni jesteśmy więc wielokrotnie w różnych sytuacjach na kontakt z wirusem, m.in. w komunikacji publicznej, szkołach, biurach – wszędzie tam, gdzie kontakt ma ze sobą dużo ludzi. Doskonale ilustruje to rok 2021 r. Wtedy nie chorowaliśmy na grypę, ponieważ spowodowany pandemią lockdown zatrzymał nas w domach – wyjaśnił prof. Kuchar.
Według opinii specjalisty, państwo nie przygotowało się odpowiednio do sezonu infekcyjnego. Błędem było niewprowadzenie obowiązku noszenia maseczek w placówkach ochrony zdrowia. Prof. Kucharek zasugerował również, iż ferie mogły rozpocząć się wcześniej, by dzieci nie przebywały w szkolnych skupiskach w tym okresie.
Nie tylko dzieci i emeryci
Grypa szczególnie ciężko przebiega u osób powyżej 65. roku życia, dzieci do 5. roku życia, kobiet w ciąży, a także u osób z przewlekłymi chorobami, takimi jak choroby serca, płuc, niedobory odporności, cukrzyca, zastoinowa niewydolność serca oraz otyłość. Jednak powikłania po grypie mogą być bardzo ciężkie, choćby u młodych dorosłych. W środę, 29 stycznia, do jednego ze szpitali w Warszawie trafił 30-letni mężczyzna, który nie miał żadnych chorób przewlekłych.
To był pacjent z piorunującym przebiegiem sepsy. Choroba miała dramatyczny przebieg, na naszych oczach stan pacjenta się tak pogarszał, iż bardzo gwałtownie musiał trafić do oddziału intensywnej terapii. Mimo to niestety zmarł – powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską dr Kusz-Rynkun.
Szczepionka przeciw grypie
Obecnie dostępne są szczepionki inaktywowane, zawierające cząstki wirusa grypy, oraz szczepionka podjednostkowa, zawierająca powierzchniowe białka wirusa grypy. Szczepienia przeciwko grypie zapobiegają zachorowaniom u około 40-70% osób zaszczepionych, w zależności od sezonu i grupy docelowej, oraz zapewniają wysoką ochronę przed powikłaniami pogrypowymi.
Zaleca się, aby szczepienia były przeprowadzane corocznie, począwszy od 6. miesiąca życia, o ile nie ma medycznych przeciwwskazań. Szczególnie powinny się zaszczepić osoby z grup wysokiego ryzyka powikłań pogrypowych, osoby, które mogą zarażać osoby z tej grupy (w tym głównie dzieci), oraz pracownicy narażeni na kontakt z wirusem grypy, tacy jak pracownicy ochrony zdrowia.