Do 2030 roku wszyscy obywatele krajów Unii Europejskiej mają mieć zapewniony dostęp do danych o ich zdrowiu w postaci cyfrowej. Raport UE z realizacji tego celu pokazuje, iż Polska jest jednym z liderów cyfrowej transformacji ochrony zdrowia.
Opublikowany w lipcu raport „Cyfrowa dekada 2024: Badanie wskaźnika e-zdrowia” podsumowuje postępy krajów Unii Europejskiej oraz Islandii i Norwegii w upowszechnieniu dostępu do cyfrowych danych o zdrowiu. Realizacja tego celu pozwoli m.in. poprawić skuteczność opieki medycznej oraz zwiększyć efektywność badań naukowych w tym obszarze.
Raport analizuje postępy poszczególnych państw we wdrażaniu rozwiązań e-zdrowia w czterech obszarach:
- wdrożenie usług pozwalających na cyfrowy dostęp do danych o zdrowiu,
- rodzaje danych o zdrowiu dostępnych dla pacjentów,
- sposób dostępu (uwierzytelniania tożsamości) oraz wykorzystane technologie (np. aplikacje mobilne),
- zasięg (jaka część populacji ma możliwość dostępu).
E-zdrowia coraz więcej
Jak wynika z raportu w 2024 r., wszystkie państwa członkowskie zapewniają obywatelom pewną formę krajowych lub regionalnych usług dostępu online w celu uzyskania dostępu do ich danych dotyczących zdrowia. Dwadzieścia trzy państwa członkowskie (89 proc.) zgłaszają zapewnienie dostępu do elektronicznej dokumentacji medycznej za pośrednictwem scentralizowanej usługi dostępu. Pozostałe cztery państwa członkowskie (Hiszpania, Irlandia, Szwecja i Włochy) przedstawiły sprawozdania dotyczące usług regionalnych.
UE-27 osiągnęła średni wynik 74 proc. w warstwie tematycznej dla kategorii dostępnych danych dotyczących zdrowia, co oznacza wzrost o 10 punktów procentowych od zeszłego roku. Jest to najniższa warstwa tematyczna spośród czterech warstw skonceptualizowanych w metodologii e-zdrowia, która jednak poprawiła się najbardziej.
Do najbardziej dojrzałych kategorii danych dotyczących zdrowia należą dane dotyczące identyfikacji (wynik dojrzałości 94 proc.), dane osobowe (90 proc.), e-recepta (85 proc.), edyspensacja (81 proc.), aktualne i odpowiednie leki z przeszłości (79 proc.) oraz wyniki badań laboratoryjnych (78 proc.).
Do najmniej dojrzałych kategorii danych należą dane dotyczące obrazów medycznych (26 proc.), wyrobów medycznych i implantów (52 proc.), raportów z wypisów ze szpitala (69 proc.) oraz procedur/operacji (70 proc.). Niemniej jednak od zeszłego roku kolejne 6 krajów udostępniło raporty z obrazowania medycznego. 17 państw członkowskich (63 proc.) dokonało usprawnień, dostarczając więcej kategorii danych dotyczących zdrowia lub przekazując dostępne dane we właściwym czasie.
W 2024 r. średnia dla UE-27 w warstwie tematycznej dotyczącej technologii dostępu i zasięgu osiągnęła 80 proc., co oznacza poprawę o siedem punktów procentowych w stosunku do poprzedniego roku.
Polska wśród liderów
Zbiorczy wynik postępów w cyfryzacji ochrony zdrowia wyraża w badaniu wskaźnik „e-zdrowia”. Polska z wynikiem 90 proc. zajmuje 5. miejsce wśród 27 badanych krajów. Średnia dla wszystkich państw wynosi 79 proc. Tylko jeden kraj, Dania, osiągnął wynik 100 proc. Raport odzwierciedla także postęp, jakiego dokonały kraje w 2023 roku na drodze do osiągnięcia celu. W przypadku Polski wskaźnik „e-zdrowia” zwiększył się o 4 punkty procentowe.
Jako instytucja wdrażająca e-rozwiązania w sektorze ochrony zdrowia udostępniamy Polkom i Polakom Internetowe Konto Pacjenta, z którego korzysta ponad 18 mln użytkowników, oraz aplikację mobilną mojeIKP. Dzięki nim pacjenci mają swobodny dostęp do danych o zdrowiu, m.in. do e-recept (w tym e-recepty transgranicznej), e-skierowań, zdarzeń medycznych i elektronicznej dokumentacji medycznej. IKP i mojeIKP to także wiele funkcji ułatwiających zarządzanie sprawami zdrowia swojego oraz bliskich: wnioskowanie o wydanie EKUZ, upoważnianie innych osób do wglądu w dane o zdrowiu, zapisy na szczepienia przeciw HPV czy wybieranie lekarza, pielęgniarki i położnej POZ. w tej chwili trwa pilotaż centralnej e-rejestracji, który w kolejnym etapie umożliwi zdalne zapisywanie się na wybrane wizyty i badania.